Cześć, mam S205 2018r. w pakiecie AMG, felgi 18"(różny rozmiar felg przód i tył)
PRZÓD: 7,5JX18 ET 44, TYŁ: 8,5X18 ET 49
Czy można do tego auta założyć felgi o rozmiarze: 18", 8.0, ET: 43?

Szerokość nie przeszkadza,bo pół cala więcej na przód i pół cala mniej na tył to nie przeszkadza. Co do et to trzeba te felgi z oponami przymierzyć czy będzie wszystko pasowało. Jak do tarczy i zacisku i jak do błotnika.Zmniejszanie wartości ET powoduje zwiększenie rozstawu kół, felgi wychodzą bardziej na zewnątrz samochodu. Kiedyś wreszcie unormalnią przepisy na przeglądach i z taką felgą auto nie przejdzie badania. I tak powinno być. Skończy się zmiana parametrów podwozia (często na bardzo negatywne),szlifowanie czy wycinanie od spodu błotników i nadkoli bo koło musi wejść. Ludzie nawet nie zdają sobie sprawy, że robiąc tak wpływają negatywnie na sztywność nadwozia bo często pozbawiają te elementy połączenia typu masa i wzajemne ich sklejenie czy nawet pozbawienie zgrzewów lub ich osłabienie. Czy zakładanie felg do auta o wadze np 1700 kg od auta o wadze np 1300 kg. Tylko dlatego, że felgi "wejdą". Lub odwrotnie co nie wpływa wtedy negatywnie na wytrzymałość felg bo są od cięższego ale ze względu na większą szerokość i masę na rozpędzanie auta,hamowanie, prowadzenie i np zachowanie na koleinach,wytrzymałość elementów zawieszenia i ukł kierowniczego czy łożysk w kołach.

Przeczytałem temat od początku i odpowiem zmichał na pytanie z 2017 roku o cenę kół/felg na Allegro. Zdecydowana większość tych kół jest oryginalna z pierwszego montażu, a nie jak ktoś napisał, że Chińszczyzna. Są to po prostu koła i felgi z kradzieży. Pewnie nie wszystkie ale przytłaczająca większość. Więc są jak najbardziej oryginalne. Teraz tylko kwestia czy ktoś chce karmić złodzieja i pasera.

Tu masz dokładnie opisane w jakim zakresie możesz zmienić ET Felgi.
http://felgido.pl/blog/170_parametr-et-felgi

Tak, ale przy zachowaniu tej samej szerokości felgi. On zmienia szerokość felgi więc zakres ET z samego tego powodu się zmienia,ponieważ mając to samo ET zmieniasz położenie rantu koła względem karoserii.

Bardziej chodziło mi o wyjaśnienie koledze na czym to polega. A ponieważ nie podał które koła chce zmienić (tylne czy przednie i czy chce zachować stare opony) najlepiej byłoby sięgnąć do tego co zaleca producent. Na forum był już taki temat i ktoś opublikował tabelę (lub link do niej) dopuszczalnych rozmiarów kół. Wystarczy poszukać.

sylmicha pisze: ↑7 paź 2019, o 11:03 Szerokość nie przeszkadza,bo pół cala więcej na przód i pół cala mniej na tył to nie przeszkadza. Co do et to trzeba te felgi z oponami przymierzyć czy będzie wszystko pasowało. Jak do tarczy i zacisku i jak do błotnika.Zmniejszanie wartości ET powoduje zwiększenie rozstawu kół, felgi wychodzą bardziej na zewnątrz samochodu. Kiedyś wreszcie unormalnią przepisy na przeglądach i z taką felgą auto nie przejdzie badania. I tak powinno być. Skończy się zmiana parametrów podwozia (często na bardzo negatywne),szlifowanie czy wycinanie od spodu błotników i nadkoli bo koło musi wejść. Ludzie nawet nie zdają sobie sprawy, że robiąc tak wpływają negatywnie na sztywność nadwozia bo często pozbawiają te elementy połączenia typu masa i wzajemne ich sklejenie czy nawet pozbawienie zgrzewów lub ich osłabienie. Czy zakładanie felg do auta o wadze np 1700 kg od auta o wadze np 1300 kg. Tylko dlatego, że felgi "wejdą". Lub odwrotnie co nie wpływa wtedy negatywnie na wytrzymałość felg bo są od cięższego ale ze względu na większą szerokość i masę na rozpędzanie auta,hamowanie, prowadzenie i np zachowanie na koleinach,wytrzymałość elementów zawieszenia i ukł kierowniczego czy łożysk w kołach.

Generalnie masz racje ale troszkę demonizujesz. Jeśli zrobisz to wszystko z głową nie będzie tak źle. Jasne przegięcie nie jest wskazane, a może mieć wręcz opłakane skutki ,tak jak piszesz. Co do przeglądu to jest u nas wolna amerykanka pod tym względem ale....
Jeśli w razie kolizji przyjdzie pan znawca z towarzystwa ubezpieczeniowego może się doczepić i odszkodowania nie będzie. Nie chodzi nawet o zmianę kół, ale wystarczy, że auto nie ma homologacji na opony o danej szerokości. Np. powinno być 215 a założysz 225. Jeśli auto nie ma homologacji na taki rozmiar to masz kłopot. I na nic sie zda płacz, że zmiana jest zgodna z wszelkimi zasadami.

sylmicha pisze: ↑7 paź 2019, o 11:03 Przeczytałem temat od początku i odpowiem zmichał na pytanie z 2017 roku o cenę kół/felg na Allegro. Zdecydowana większość tych kół jest oryginalna z pierwszego montażu, a nie jak ktoś napisał, że Chińszczyzna. Są to po prostu koła i felgi z kradzieży. Pewnie nie wszystkie ale przytłaczająca większość. Więc są jak najbardziej oryginalne. Teraz tylko kwestia czy ktoś chce karmić złodzieja i pasera.

Tu zgadzam się w 100%. Koło w aso 5000 na alegro komplet felg za 3500... No nie ma bata. Szlag mnie trafia, dziw , że policja na to nie reaguje. Inna sprawa, że złodzieje głupi nie są, nawet fakture dostaniesz na taki zakup... ręce opadają.

Co do Allegro to pamiętajcie, że są jeszcze auta rozbite, komuś się felgi nie podobają i chce inne, dostał do zakupu auta (jako bonus), komuś auto ukradli albo sprzedał i został z kołami więc opcji jest sporo. Zakładanie od razu, że wszystko z Allegro jest kradzione też nie jest uczciwe.

Sylmicha ty też części sprzedajesz i nikt nie zakłada z góry, że je ukradłeś. Trochę zaufania do ludzi.

Trochę odbiegamy od tematu, ale powiem inaczej spróbujcie sprzedać swoje oryginalne koła/felgi (zakładam w idealnym stanie bo zachciało się wam mieć 19 zamiast 17) nawet za 50% ceny w ASO. Ceny są takie ile klient jest skłonny zapłacić. Oczywiście złodziejstwa nie popieram, ale jak odróżnić uczciwego, który chce się pozbyć niepotrzebnych rzeczy?

Szczególnie nowych Mercedesów w Polsce jest dużo rozbitych i w związku z tym wszystko idzie na części. Felgi, które kosztują 3500 euro sprzedają po 3-6 tys zł. Takich Mikołajów znajdziesz tylko gdzie? W Polsce. Skrzynia biegów używana 3 tys euro, na Allegro 2 tys złotych i tak każda część. Dać ci namiary do gości co części w kolor na zamówienie kupisz? Zobaczysz gości to od razu będziesz wiedział jakie to święte towarzystwo. Będziesz gadał inaczej jak twój zginie.

Dobra wróćmy do tematu oraz konstruktywnej i owocnej rozmowy na temat. Wiadomo, że nie każdy ma lewy towar. Mówimy o większości sprzedających części używane w stanie idealnym. A teraz napiszcie coś o felgach do 205.

Faktem jest, że w Polsce ze względu na brak regulacji przepisów można z autem zrobić prawie wszystko i dzięki temu legalnie poruszać się po ulicach bardzo niebezpiecznym pojazdem.