Hej no niestety dobre auta z małym sa drogie.Nawet przy zakupie nowego w porównaniu z Niemcami sa dużo wyższe a przy zakupie z zagranicy doliczany jest podatek bpm

Uważam, że w większości przypadków jak ktoś kupuje auto o cechach sportowych, dodatkowo podnosi moc silnika - to raczej delikatnie nim nie jeździ. Ja bym się bał takiego samochodu.

Właśnie tego się obawiam ze samochód mógł być dosyć mocno katowany.Chyba będzie się za czymś innym rozejrzeć.Troche lipa by było wywalić 35000E a za pół roku okazało by się ze silnik albo turbina jest do roboty.Najgorsze ze na ten samochód nie ma żadnej gwarancji.Ten drugi samochód który podałem jest od delera Mercedesa i na niego jest roczna gwarancja

Co do pierwszego auta to w sumie nigdy nie spotkałem się z pakietem "AMG C63" albo masz pakiet AMG albo masz C63. Jeżeli ja miałbym coś powiedzieć o tym aucie to miał zmieniany tylny zderzak i końcówki wydechów (pytanie dlaczego - tylko aby lepiej wyglądał czy była jakaś przygoda?), zegary również wymieniane, felgi również podebrane z C63 (dość duża inwestycja więc warto by sprawdzić czy to oryginały Mercedesa czy jakaś chińska podróbka).

Aktualny właściciel sprowadził samochód w 2016 z Niemiec.Kupil go tam od delera jako samochód nieuszkodzony z przebiegiem 19000.Nastepnie po sprowadzeniu go wymienił tylny zderzak zegarki wydech ... w sumie 8000e wiec raczej nie były to chinczyki.

Jeszcze jedno pytanie wczoraj gdy go oglądałem przednie lampy były dość mocno zaparowane.Czy jest to normalne zjawisko czy może o czymś świadczyć?

Tu temat parowania reflektorów był wałkowany: oswietlenie-f6/reflektory-paruja-t156.html

U mnie nigdy nie parowaly ! Zima , nagle zmiany temperatur nic sie nie dzialo .

Co do modow to ja osobiscie bym sie bal !
Dla mnie jak ktos tuninguje auto to raczej nie poto by babcie do kosciola wozic
prawie 80k km to taki czas gdzie moga zaczac sie wydatki
Osobiscie gdyby chodzilo o mnie bral bym nietuningowane z mniejszym przebiegiem.
Ale to ja nawet do dzisaj chipa nie zalozylem za to mam juz 75k km na blacie i odpukac nic sie z autem nie dzieje !

80t km o jakich wydatkach myślisz? To ledwo po dotariu....!

Jarek pisze: ↑3 gru 2018, o 20:48 80t km o jakich wydatkach myślisz? To ledwo po dotariu....!

No wlasnie wszystko zalezy od tego jak wygladalo to docieranie