Naprawa pogwarancyjna
Re: Naprawa pogwarancyjna
U mnie było to samo (zapach benzyny) w zeszłym roku przy około 40-paru tysiącach przebiegu. Śmierdziało praktycznie cały czas, gdy tylko silnik pracował, a samochód nie jechał - w garażu, na światłach, na postoju... Natomiast problem pojawił się w okresie letnim.
Naprawa zrobiona na przedłużonej gwarancji, wymienili przewód paliwowy.
Naprawa zrobiona na przedłużonej gwarancji, wymienili przewód paliwowy.
Re: Naprawa pogwarancyjna
Czy ktoś z Was wymieniał przewody paliwowe po za ASO?, w moim w205 (2.0 benz. kombi) własnie stwierdzono taką potrzebę, zastanawiam się z kogo usług skorzystać (już po gwarancji).
Czy ktoś z Was jest w stanie doradzić mi jakie przewody, tj. jakiego producenta wybrać jeśli w ogóle czy tylko i wyłacznie MB OEM?
Czy ktoś z Was jest w stanie doradzić mi jakie przewody, tj. jakiego producenta wybrać jeśli w ogóle czy tylko i wyłacznie MB OEM?
Re: Naprawa pogwarancyjna
Przy tak świeżym aucie ja bym poza ASO nie wykonywał takich napraw. Poza tym nie wiem czy znajdziesz zamienniki przewodów.
C250 Estate
Re: Naprawa pogwarancyjna
Tez mnie coś w temacie dopadło - pewie typowa usterka MB i dlaczego miałaby mnie ominąć.
Ale u mnie tylko po postoju nocnym i to rzadko ... tak od pół roku .. nie udało mi sie tego namierzyć. Zapach był taki jak "gazu" do zapaliczek .
Wygladło mi to na problem taki jak w starszych MB .. ten giętki przewód w komorze silnika ( nie kapie z niego ale "przepusza" opary), przy grodzi ... ale zapachu tam nieczułem.
U mnie też sie pojawił ... ale jak silnik nie pracuje, auto postoi przez noc i nie od razu czuję zapach oparów benzyny. Obwachałem auto i nie udało mi sie namierzyć tego ... ślad prowadził pod maskę ale jak ściagnołem górną osłonę silnika .. "uleciał" .. ale wskazywał że to coś pod tą osłoną.
Ale u mnie tylko po postoju nocnym i to rzadko ... tak od pół roku .. nie udało mi sie tego namierzyć. Zapach był taki jak "gazu" do zapaliczek .
Wygladło mi to na problem taki jak w starszych MB .. ten giętki przewód w komorze silnika ( nie kapie z niego ale "przepusza" opary), przy grodzi ... ale zapachu tam nieczułem.
U mnie też sie pojawił ... ale jak silnik nie pracuje, auto postoi przez noc i nie od razu czuję zapach oparów benzyny. Obwachałem auto i nie udało mi sie namierzyć tego ... ślad prowadził pod maskę ale jak ściagnołem górną osłonę silnika .. "uleciał" .. ale wskazywał że to coś pod tą osłoną.
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2019, o 13:27 przez Jara, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Naprawa pogwarancyjna
Jakby pękł przewód to cisnienie by stracił i od razu bład by wyrzucił.Rasta78 pisze: ↑23 sty 2019, o 22:05 U mnie śmierdziało latem jak były upały po 30 st , ale niczego nie udało się zdiagnozować, wszystko suche a śmierdziało . Podobno jeden wtrysk dokręcili trochę i od tego czasu przestało śmierdzieć. Dlatego pytam gdzie ten przewód pęka. Może to jakaś bajka opowiadana w serwisach. Na logikę jeśli przewód wysokiego ciśnienia pęka to powinno tryskać jak diabli.
Może coś sie tyklo pocić .. a że banzyna ulatnia sie szybko ... nie wiedac tego.
W ropniaku tez mi sie lekko pociło przy mocowaniu przewodu do wtrysku ... tu było widac tłustą plamkę na 5 mimimetrów ... z bosche serwis dokręcił tylko kruciec i przestało ( na ale uto miało > 10 lat ).
Nasz benzynowy układ paliwowy to pewnie też konstrukcja bosche.
Plastikowe przewody .. złaczki w CDI lubiły pekać i wtedy tylko cześci w MB. Metalowych w ropniaku nikt nigdy nie wymieniał ... toeretycznie po rozłaczeniu powinno sie wymieniać bo mogły już nie trzymać .. ale nie robili tego.
Coś jakość spadła jak już 3 letnie auta mają z tym problem ..... gdzie kiedyś to .... musiał mieć ponad 10 lat .. lub jakiegoś dzwona.
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2019, o 13:18 przez Jara, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 296
- Rejestracja: 11 lip 2017, o 11:54
Re: Naprawa pogwarancyjna
Problem z przewodami wysokiego cisnienia w benzynach w205 to standard ja robilem to na poczatku roku a mam wrazenie ze jezdzilem z tym conajmniej od roku! Oczywiscie opiekun klienta cos tam sciemnial ale juz mechanik w serwisie pociagniety za jezyk powiedzial mi ze doskonale znaja problem. Nikt nie potrafil mi odpowiedziec dlaczego na zadnym przegladzie profilaktycznie tego nie sprawdzili na moje pytanie uciekali wzrokiem i cos mamrotali pod nosem .
s205
Re: Naprawa pogwarancyjna
No bo ich przeglądy to masówka .. on robi to co system mu kazał wg. kodów przegladowych .. a szczelkośc instalacji "jest" jak błedu nie wywali.freel4ncer pisze: ↑23 kwie 2019, o 13:20 Problem z przewodami wysokiego cisnienia w benzynach w205 to standard ja robilem to na poczatku roku a mam wrazenie ze jezdzilem z tym conajmniej od roku! Oczywiscie opiekun klienta cos tam sciemnial ale juz mechanik w serwisie pociagniety za jezyk powiedzial mi ze doskonale znaja problem. Nikt nie potrafil mi odpowiedziec dlaczego na zadnym przegladzie profilaktycznie tego nie sprawdzili na moje pytanie uciekali wzrokiem i cos mamrotali pod nosem .
Z tego co wiem przeglądy u niach to jak akkord .. machanicy są premiowani za szybkość wykonania ... takie 200% normy jak za PRL.
A propo jakości usługi w ASO ... nie bez powodu..
Dużo ludzi robi po gwaracji przeglądy tam gdzie firmy mają dostęp do serwerów MB aby zrobić wpis do ksiażki i mają orginalne oleje. Serwisy te mają dostęp też do procedur MB.
Re: Naprawa pogwarancyjna
A jakie przewody ci wskazali ?? Masz ich opis ... pokazywali ci kosztorysz cześci ??wu.zbik pisze: ↑25 lut 2019, o 11:02 Czy ktoś z Was wymieniał przewody paliwowe po za ASO?, w moim w205 (2.0 benz. kombi) własnie stwierdzono taką potrzebę, zastanawiam się z kogo usług skorzystać (już po gwarancji).
Czy ktoś z Was jest w stanie doradzić mi jakie przewody, tj. jakiego producenta wybrać jeśli w ogóle czy tylko i wyłacznie MB OEM?
Przewody paliwowe to tylko ASO ... ale montarz ich to rzadna filozofia .. układ paliwowy jest jak w dieslowskich ukladach zasilających ( aczkolwiek niższe cisnienie w nim panuje i nie jest aż taki precyzyjny).
Re: Naprawa pogwarancyjna
Nie ma czegoś takiego jak przedłużenie gwarancji !!!
Po 2 latach to nie jest gwaracja ... a ubezpieczenie od niektórych napraw . Zawieszenie, wydech itd... ( gdzieś mam ksero tego .. troche wykluczających punktów jest) już sie na to nie złapuje.
Przybrudzenie świecy ??? To fajka ... żeby zobaczyć świecę trzebaby wykręciś cewkę. Ale pewnie tam masa uszczelniająca pokrywę puściła i poci się ( to standard MB ... ona po czasie sie wykrusza)... bo już sie im uszczelek nie opłaca robić .. a wiadomo że masa uszczelniajaca trwałoscia nie grzeszy.
ASO to pewnie widzialo ( to standard jest .. u mnie podobnie mam teraz 110 tys. i raz na 40/50 tys. powrót tematu jest ) i nie grzebało w tym .... oni na przeglądzie myją takie pocenia się ( jak zagłebiają dalej niż wymiana oleju - muszą "aż" pokrywę ściagać ).
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości