BBbiker pisze: ↑4 lut 2021, o 09:15
Nie wiem, może to zależy od rocznika? Mój egzemplarz ma bardzo delikatny lakier - rysuje się od wiatru
Gośc od detailingu wspominał mi, że są dwa rodzaje czarnego w W205 - jeden o kodzie 197U (ten lepszy, to "obsidianschwarz metallic") i drugi, "zwykły czarny", który podobno jest porażką i rysuje się od patrzenia.
Może tu jest różnica?
egisek78 pisze: ↑31 sty 2021, o 19:15
poprosiłem o opinię dot.mojego zdziwienia, że wóz nie miał "mocy" by wyjechać z zaledwie kilku centymetrowej koleinki ze śniegu...
To powtarzam ci, że wyjeżdża się nie mocą, tylko przyczepnością
Jeśli jej nie masz - to i 500KM NIC ci nie da.
Bzdura z tą przyczepnością. Moc jest najważniejsza. ET-22 ma koła cieniutkie i w dodatku łyse (wiec przyczepności powinno być brak) ale 3000kW robią swoje. Słyszałeś aby lokomotywa miała kiedyś problem z wyjechaniem z zaspy?? NIE! Dlatego , że ma odpowiedni zapas mocy!
EDIT: Oczywiście żartuje, żeby zaraz afery nie było
Michal pisze: ↑4 lut 2021, o 17:57
Bzdura z tą przyczepnością. Moc jest najważniejsza. ET-22 ma koła cieniutkie i w dodatku łyse (wiec przyczepności powinno być brak) ale 3000kW robią swoje. Słyszałeś aby lokomotywa miała kiedyś problem z wyjechaniem z zaspy??
Dobre!
Gwoli ciekawostki - lokomotywy się ślizgają. Ogólnie: pojazdy szynowe posiadają tzw. "piasecznice". To urządzenia podające piasek pod koła, żeby zwiększyć tarcie. Działają w połączeniu z ABS i najczęściej podajnikiem na sprężone powietrze.
dasonen pisze: ↑4 lut 2021, o 16:09Gośc od detailingu wspominał mi, że są dwa rodzaje czarnego w W205 - jeden o kodzie 197U (ten lepszy, to "obsidianschwarz metallic") i drugi, "zwykły czarny", który podobno jest porażką i rysuje się od patrzenia.
Może tu jest różnica?
Kiedyś gdzieś na forum to analizowano i wyszło, że te 2 lakiery podstawowe z palety barw (czrny i biały) są bardzo nietrwałe.
Lakiery metaliczne są minimum dwuwarstwowe, przy czym wierzchnia warstwa jest bezbarwna co daje nieco inna optykę, jak np przy kolorze białym. Być może (tego nie wiem) zwykły czarny jest jednowarstwowy i każda nawet delikatna ryska daje biały odcień co jest bardziej widoczne na czarnym tle.
BBbiker pisze: ↑4 lut 2021, o 09:15
Nie wiem, może to zależy od rocznika? Mój egzemplarz ma bardzo delikatny lakier - rysuje się od wiatru
Gośc od detailingu wspominał mi, że są dwa rodzaje czarnego w W205 - jeden o kodzie 197U (ten lepszy, to "obsidianschwarz metallic") i drugi, "zwykły czarny", który podobno jest porażką i rysuje się od patrzenia.
Może tu jest różnica?
Kod lakieru wg VIN to 040U BLACK - czyli porażka - może przyda się kupującym czarnuchy czy to nowe czy używane.
Ja byłem nieostrożny i lekkomyślny z nastawieniem "jak Mercedes to na pewno lakier jest przyzwoity" - nawet nie analizowałem tego parametru przy zakupie.
No jak się okazuje tak nie jest. Jednak odcień tej czerni bardzo mi się podoba.
Jak mi będzie zależało nie ma problemu mam możliwość taniego pomalowania po znajomości porządniejszym lakierem albo okleję tylko tu znajomości nie mam..
Póki co jeszcze tragedii nie ma więc rok-dwa jeszcze pośmigam.
Witam....
wóz kupiłem w X.2019 za niecałe 120.000 więc niemal w kosztach powiedzmy, że przyzwoitego SUPERBA...
Nie wiedziałem, że auto (nawet to tylno napędowe, bo przecież miałem świadomość, że takowe jest) na niezwykle delikatnej koleince nie będzie chciało jechać...więc nie dziw się PROSZĘ, że taka moja reakcja...Wychodzi na to, że jest ono na wiosnę i lato...jak za ponad "stówę" średnia przyjemność...
Może Cię zdziwię ale właśnie dlatego kupiłem C klasę bo ma tylny napęd. I dziś pomimo -5C jechałem nią na letnich oponach.
Do tego C klasa ma wspaniały automat 9g tronic - nigdy nie jeździłem lepszym.
Piano black wizualnie nie jest złe nie dotykam i się nie rysuje a gdyby tak się stało to wymienić ten panel na inny to żaden kłopot.
Ostatecznie można to okleić ładną folią a'la carbon itp.
narzekam tylko na jakość lakieru - co ptak obsra to plama - nie zawsze zdążę to guano usunąć od razu - a jakoś tak jest, że te ptaki lubią srać na to moje auto -jak na żadne dotąd...
Ponadto myślę, że trwałość napędu w Mercedesie przewyższa VW który okres świetnego 1,9TDI ma dawno za sobą.
No i na pewno nie kupiłbym auta z GPFem a mój egzemplarz jest jednym z ostatnich bez tego badziewia.
Dlatego planuję o niego dbać jak najdłużej.
Tak czy inanczej gdybym był skłonny wydać więcej kasy to chyba bym kupił GLC Coupe bo mi się podoba i jest bardziej uniwersalny (niestety mniej ekonomiczny) - Co jednak ważne nie ma doskwierających czasem wad sedana.
[/quote]
Witam...
Co do 9-G zgodzę się z Tobą jest niezły ale.... z pewnością NIE jest wspaniały...dla mnie WSPANIAŁY jest DSG... jeździłeś wozem z DSG ? Mam porównanie... wiem, że to zupełnie dwie różne skrzynie ale wg. mnie DSG bije na głowę i tak już niezłą 9-G w MB...
Co do piano-black, to Przyjacielu nie chodzi o to żeby coś wymieniać, a już na pewno nie taki element w 15 miesięcznym samochodzie...,a uwierz mi, że jestem pedantem...Przecież taki element powinien być trwały przez wiele lat jego użytkowania, a nie powiedzmy sobie szczerze wręcz tandetny...i mówię to z bólem serca, bo przecież ogólnie W-205 prezentuje się genialnie bez względu na wyposażenie i rok produkcji... już jest ponadczasowy i nawet za dziesięć lat będzie miał swych nabywców...
POZDRAWIAM
BBbiker pisze: ↑4 lut 2021, o 09:15
Nie wiem, może to zależy od rocznika? Mój egzemplarz ma bardzo delikatny lakier - rysuje się od wiatru i po każdej kupie ma plamę - zwłaszcza na masce. No ale to ma przede wszystkim jeździć i tak w większości czasu jest ubabrane błotem - taki mamy klimat wie nie rozpaczam nad każdą ryską czy plamką - niemniej dziwi mnie to bo kiedy były mrozy to z kijanki strugałem lód omiatałem szczotką przecieram kupy byle jaką szmatą i nic a tu lekko się przetrze i już ryski widoczne szczególnie w garażu (świetlówki) Auto 3 letnie jest bardziej porysowane niż 11 letnie - coś tu nie gra - czy aby nie przesadzają już z tą ekologią? Może taniej i lepiej by było jakby sprzedawali same srebrne bez lakieru?
Witam...
zgodzę się z Tobą lakier jest bardzo delikatny...ale to już tak jak ustaliliśmy "ochrona środowiska"...większość marek ma podobny problem...NIESTETY...
Swoją W-205 pastuję samodzielnie...zawsze trochę pomoże..., a szczotkę do śniegu mam bardzo delikatną...
@egisek78 oczywiście dsg i pochodne np s tronic działają szybko i sprawnie. Ale zdarza im się tez wiele usterek. Ponadto najzwyczajniej w świecie jeśli chodzi np o diesle zużywają się koła dwumasowe do tego sprzęgła. 9 g tych wad nie ma. Nie ma dwumasy i sprzęgła które zastępuje hydrokinetyk. Skrzynia ma wysoką sprawność i zmienia biegi szybko. Jeśli chodzi o dsg to oczywiście wszystko zależy jakie auto jaki przebieg silnik itd. Konstrukcja na pewno przełomowa i coraz bardziej dopracowana.