Bledy P0101FC i P246309 naraz
: 28 cze 2019, o 19:46
Witam wszystkich
Kolejny raz przyjezdzam autem do Polski z UK i kokejny raz od warsztatu do warsztatu ale to inna historia. Tym razem przyjechalem swoja C klasa i po przyjezdzie do Mojego celu czyli Krakowa pojechalem umyc auto z robakow itd. Jakie bylo moje zdziwienie gdy po wyjezdzie z myjni wyskoczyl mi blad silnika zeby jechac sprawdzic. Boze cialo wiec nie bylo latwo ale znalazlem fachowca otwartego 24h (kolejne zdziwienie) i wyczytal w komputerze ze do wymiany jest „przeplywka”. Po dwoch dniach zostala wymieniona na nowke i z mega zadowoleniem myslalem ze to koniec tej historii. Dzisiaj jadac do Katowic zapalila mi sie lampka znowu. Wlaczyl sie tryb awaryjny czy cos max 3000 obrotow, zbiera sie jak seicento i brak mozliwosci zmiany biegow manualnie tylko automat. Podjechalem do Sosnowca i madry czlowiek ktory niestety auto moze zrobic za ponad tydzien zrobil diagnoze i wyskoczyly te w/w bledy.
P0101FC i P236309. Filtr w komputerze wyskoczyl ze jest w 49% pelny. Czy ktos mial taka sytulacje o jest w stanie polecic kogos kto by to w miare szybko i sprawnie zalatwil gdyz czas mnie goni a nie chce ruszac w taka dluga droge nie do konca sprawnym autem.
Po odpaleniu auto dziala normalnie tylko po dluzszej lub krotszej chwili wskakuje ten blad tylko bo wizycie w sosnowcu juz nie ma drazniacej diody na desce tylko dziwnie zachowywujace sie auto/skrzynia biegow itd.
Nie znam sie na autach wiec sam za duzo nie wymysle ale czy:
Po zamontowaniu nowej przeplywki nie powinna ona byc jakos skonfigurowana?
Czy nie dawno robiony serwis tj. Wymiana olejow i filtrow moze miec jakis wplyw na komputer w aucie?
Pozdrawiam i z gory dziekuje za pomoc.
Kolejny raz przyjezdzam autem do Polski z UK i kokejny raz od warsztatu do warsztatu ale to inna historia. Tym razem przyjechalem swoja C klasa i po przyjezdzie do Mojego celu czyli Krakowa pojechalem umyc auto z robakow itd. Jakie bylo moje zdziwienie gdy po wyjezdzie z myjni wyskoczyl mi blad silnika zeby jechac sprawdzic. Boze cialo wiec nie bylo latwo ale znalazlem fachowca otwartego 24h (kolejne zdziwienie) i wyczytal w komputerze ze do wymiany jest „przeplywka”. Po dwoch dniach zostala wymieniona na nowke i z mega zadowoleniem myslalem ze to koniec tej historii. Dzisiaj jadac do Katowic zapalila mi sie lampka znowu. Wlaczyl sie tryb awaryjny czy cos max 3000 obrotow, zbiera sie jak seicento i brak mozliwosci zmiany biegow manualnie tylko automat. Podjechalem do Sosnowca i madry czlowiek ktory niestety auto moze zrobic za ponad tydzien zrobil diagnoze i wyskoczyly te w/w bledy.
P0101FC i P236309. Filtr w komputerze wyskoczyl ze jest w 49% pelny. Czy ktos mial taka sytulacje o jest w stanie polecic kogos kto by to w miare szybko i sprawnie zalatwil gdyz czas mnie goni a nie chce ruszac w taka dluga droge nie do konca sprawnym autem.
Po odpaleniu auto dziala normalnie tylko po dluzszej lub krotszej chwili wskakuje ten blad tylko bo wizycie w sosnowcu juz nie ma drazniacej diody na desce tylko dziwnie zachowywujace sie auto/skrzynia biegow itd.
Nie znam sie na autach wiec sam za duzo nie wymysle ale czy:
Po zamontowaniu nowej przeplywki nie powinna ona byc jakos skonfigurowana?
Czy nie dawno robiony serwis tj. Wymiana olejow i filtrow moze miec jakis wplyw na komputer w aucie?
Pozdrawiam i z gory dziekuje za pomoc.