W serwisach jest normalnie, choć jeszcze nie korzystałem. Fakt ilość serwisów jest znikoma (w Polsce jak na razie jeden), ale jest dostępny serwis mobilny. Gościu przyjeżdża do Ciebie jeżeli jest to jakaś mała interwencja. Nie ma nic takiego, że nie można przekładać rzeczy między samochodami. Jedynie gdy wypali poduszka do Tesla blokuje dostęp do szybkiego ładowania. Można to odblokować o ile samochód przejdzie specjalny serwis w ASO. Nie ma się z czego śmiać, instalacja 380V może zrobić kuku. Nie trzeba mieć domu z instalacja 3-fazową. Można ładować ze zwykłego gniazdka. Zależy ile dziennie jeździsz. Z szybkimi ładowarkami tez już jest coraz lepiej.dasonen pisze: ↑26 kwie 2021, o 12:09 Może tak, może nie - Tesle mają już ponad 250 tys. km i żyją. Ale serwisy ledwie wydalają z serwisowaniem a części aftermarket nie ma. Nie wolno też przekładać między autami a firma (Tesla) może zdalnie zablokować pojazd, kiedy wykryje nieautoryzowana interwencję (to dla dobra użytkownika ).
Do tego problemy z adowaniem, jeśli ktoś nie ma włąsnego domu z instalacją 3-fazową...
Do pełnej elektryfikacji mamy jeszcze dłuuuugą drogę.
Powoli kończę moje wypociny związane z przesiadka do BEV i niedługo wrzucę na forum ogólne.