Odgrzybianie, ozonowanie
Odgrzybianie, ozonowanie
Czy ktoś z forumowiczów ma wiedzę/praktykę w tym temacie? Czy warto wykonywać odgrzybianie samodzielnie? Jeśli tak, to jakie środki polecacie?
Re: Odgrzybianie, ozonowanie
Jeśli chcesz mieć efekt i oczyszczoną czytaj odgrzybioną wentylację plus zdezynfekowane wnętrze to powinieneś zrobić to ozonatorem. Żaden środek w tzw sprayu po za zostawieniem na jakiś czas przyjemnego zapachu nie oczyści wentylacji w aucie i kabiny. Ozon, jako cząsteczka trójatomowego tlenu dąży do utlenienia przez co sterylizuje wszystko z czym ma kontakt. Ozonując, odgrzybiając klimatyzację, automatycznie ozonujesz również wnętrze samochodu.Ozonowanie zabija: grzyby, zarodniki, pleśnie, roztocze, wirusy, wszelkie formy przetrwalnikowe.Ozon usuwa wszelkie zapachy (np. dym papierosowy, stęchlizna)
Spray ma po pierwsze zbyt duże cząsteczki i nie jest w stanie dobrze przenikać,po drugie jest go zbyt mało. Słyszałem, że w Polsce często robią odgrzybianie parą,ale nie sądzę żeby było coś lepszego i bardziej skutecznego niż ozonowanie.
Spray ma po pierwsze zbyt duże cząsteczki i nie jest w stanie dobrze przenikać,po drugie jest go zbyt mało. Słyszałem, że w Polsce często robią odgrzybianie parą,ale nie sądzę żeby było coś lepszego i bardziej skutecznego niż ozonowanie.
Re: Odgrzybianie, ozonowanie
Normalnie jakbym czytał papkę marketingową z folderu firmy oferującej usługi ozonowaniasylmicha pisze: ↑9 sie 2019, o 11:40 Ozon, jako cząsteczka trójatomowego tlenu dąży do utlenienia przez co sterylizuje wszystko z czym ma kontakt. Ozonując, odgrzybiając klimatyzację, automatycznie ozonujesz również wnętrze samochodu.Ozonowanie zabija: grzyby, zarodniki, pleśnie, roztocze, wirusy, wszelkie formy przetrwalnikowe.Ozon usuwa wszelkie zapachy (np. dym papierosowy, stęchlizna)
Ja z mojego doświadczenia na kilku autach powiem tak - zazwyczaj warsztaty oferujące ozonowanie posiadają chiński generator ozonu kupiony za kilkaset złotych celem zarabiania pieniędzy. Nie da się tą metodą usunąć grzybów, które często już wrosły w parownik. Jak już z klimy zacznie śmierdzieć to można tak sobie ozonować i 10 razy i za moment też będzie śmierdzieć! To wywalanie kasy w błoto!
Dlatego np. procedura w ASO to podanie specjalnej piany bezpośrednio na parownik, aż wypłynie odpływem na skropliny + ozonowanie na koniec, aby pozbyć się różnych zapachów. I tylko taka metoda ma sens i jest skuteczna.
Poza ASO polecam warsztaty pracujące na metodzie Tunap - to w sumie to samo - trzeba dostać się do parownika i porządnie zalać go chemią, ozonowanie może być przysłowiową wisienka na torcie.
C250 Estate
Re: Odgrzybianie, ozonowanie
No być może jak ktoś Chińskim sprzętem za 100 zł tak robi to są takie efekty. Natomiast przyjedź za granicę i metodę z Polski o jakiej piszesz każdy wyśmieje. Ozonowanie robi się co dwa lata i dzięki temu jak ktoś nie jada w aucie nie ma grzybów wrośniętych w parownik. I nie doprowadza się do śmierdzenia.
Ostatnio zmieniony 9 sie 2019, o 15:26 przez sylmicha, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Odgrzybianie, ozonowanie
No i tutaj się nie zgodzę. Dokładnie taką procedurę oferuje ASO Audi/VW. Jak pisał kolega wcześniej, preparat jest podawany bezpośrednio na parownik, gdzie przez dłuższą chwilę działa chemia. Później następuję ozonowanie. I jest to procedura zarówno w PL jak w FR. Sam zleciłem ASO taki zabieg w poprzednim aucie, z resztą jak wspomniałem przed serwisem o ewentualnym przeglądzie klimatyzacji, serwisant sam zaproponował opcję z dogłębnym czyszczeniem parownika twierdząc, że samo ozonowanie nie pomoże. Także jest to procedura z serwisu i nie trwa 30 min a dobre 2-3 godzin.sylmicha pisze: ↑9 sie 2019, o 14:54 No być może jak ktoś Chińskim sprzętem za 100 zł tak robi to są takie efekty. Natomiast przyjedź za granicę i metodę z Polski o jakiej piszesz każdy wyśmieje. Ozonowanie robi się co dwa lata i dzięki temu jak ktoś nie jada w aucie nie ma grzybów wrośniętych w parownik.
Nie twierdze, że doraźne ozonowanie nic nie zrobi, ale jak już auto ma kilka lat i nigdy nic przy parowniku nie było robione to samo ozonowanie nie pomoże za dużo. A jak już piszemy o interwałach to niestety ale co dwa lata to za mało i średnio co roku powinno się taką procedurę z ozonowaniem zrobić.
Re: Odgrzybianie, ozonowanie
Chcąc rok temu zrobić to w Polsce powiedziano mi,że ozonem nie robią wcale. Mieli to robić chemią i parą więc tylko taka robota wyczyści z zewnątrz tylko parownik i nic więcej. Samo ozonowanie trwa co najmniej 45 minut. Kolega piszący to zapytanie zapewne miał na myśli jakieś gotowce ze sklepu, o których już napisałem ile są warte.
Re: Odgrzybianie, ozonowanie
Ozonowanie to tak jak użyć dezodorantu zamiast mycia. Lepszy efekt będzie jak się wcześniej porządnie umyjemy. Tylko profesjonalna chemia w postaci piany podana bezpośrednio do parownika jest skuteczna bo rozpuszcza osady z kurzu itp i powoduje ich fizyczne usunięcie. Odradzam preparaty wpuszczane przez kratki nawiewu bo nie mamy pewności czy sięgnęliśmy aż do parownika a przy okazji możemy uszkodzić system klap rozdziału powietrza.
ZW (GLC 250 - 211KM)
Re: Odgrzybianie, ozonowanie
Oczywiście, że chemia plus ozonowanie jest skuteczniejsza, natomiast sama chemia czyści właściwie tylko parownik,a nie tylko o to tu chodzi. Wiele zależy też od tego jak jest użytkowany samochód, czy np spożywa się w nim jedzenie przez co resztki czytaj okruchy gdzieś tam sobie w zakamarkach leżą.
Re: Odgrzybianie, ozonowanie
I ozon te okruchy usunie? Nie szukaj argumentów za wszelką cenę. Na okruchy najlepszy odkurzacz.
ZW (GLC 250 - 211KM)
Re: Odgrzybianie, ozonowanie
Dzwoniłem dzisiaj do ASO. Serwis twierdzi, że do parownika dociarają poprzez kanały wentylacyjne. Czy to najlepsze rozwiązanie? Czy ktoś zna sprawdzony warsztat w Warszawie, który wykonuje to wspomnianą metodą Tunap?zmichal pisze: ↑9 sie 2019, o 13:55Normalnie jakbym czytał papkę marketingową z folderu firmy oferującej usługi ozonowaniasylmicha pisze: ↑9 sie 2019, o 11:40 Ozon, jako cząsteczka trójatomowego tlenu dąży do utlenienia przez co sterylizuje wszystko z czym ma kontakt. Ozonując, odgrzybiając klimatyzację, automatycznie ozonujesz również wnętrze samochodu.Ozonowanie zabija: grzyby, zarodniki, pleśnie, roztocze, wirusy, wszelkie formy przetrwalnikowe.Ozon usuwa wszelkie zapachy (np. dym papierosowy, stęchlizna)
Ja z mojego doświadczenia na kilku autach powiem tak - zazwyczaj warsztaty oferujące ozonowanie posiadają chiński generator ozonu kupiony za kilkaset złotych celem zarabiania pieniędzy. Nie da się tą metodą usunąć grzybów, które często już wrosły w parownik. Jak już z klimy zacznie śmierdzieć to można tak sobie ozonować i 10 razy i za moment też będzie śmierdzieć! To wywalanie kasy w błoto!
Dlatego np. procedura w ASO to podanie specjalnej piany bezpośrednio na parownik, aż wypłynie odpływem na skropliny + ozonowanie na koniec, aby pozbyć się różnych zapachów. I tylko taka metoda ma sens i jest skuteczna.
Poza ASO polecam warsztaty pracujące na metodzie Tunap - to w sumie to samo - trzeba dostać się do parownika i porządnie zalać go chemią, ozonowanie może być przysłowiową wisienka na torcie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości