Forum Mercedes C klasa W205 (od 2014 - )

Na kilometry nie ma co patrzeć, silnik który napędza samochód jeżdżący na krótkich odcinkach jest o wiele bardziej eksploatowany, zresztą nie tylko silnik tylko każdy element. Choćby tak banalne elementy jak stacyjka, zamek drzwi czy drzwi. Jedziesz w trasę, wsiadasz w auto odpalasz i jedziesz np 500 kilometrów. Jadąc autostradą rzadko hamujesz, przyspieszasz itd. Raz wsiadasz, raz odpalasz. Robiąc 500 kilometrów po mieście ciągle hamujesz, przyśpieszasz a więc zużywasz częściej hamulce,sprzęgło itd. Zanim zrobisz te 500 kilometrów odpalasz i gasisz silnik dziesiątki razy. Zamykasz,otwierasz drzwi, używasz stacyjkę, rozrusznik także dziesiątki razy. Wracając do silnika, częsty rozruch szczególnie zimą,jazda nie dogrzanym silnikiem powoduje podawanie większych ilości mieszanki, część tej mieszanki przedostaje się do oleju i go rozrzedza. Długo by tu na ten temat wykładać. W każdym bądź razie całe te długie interwały nie są dobre dla posiadaczy samochodów. Są dobre tylko dla tych, którzy jeżdżą autem trzy lata i sprzedają dalej. Olej powinno się wymieniać co 10-15 tysięcy kilometrów.

Nie rozumiem dlaczego wszyscy patrzą tylko na przejechany dystans. Jeżeli ktoś użytkuje smaochód głównie po mieście raczej nie zrobi 25 000km - prędzej będzie to przebieg rzędu 10 000 - 15 000km w większości wypadków Mercedes Assyst pokaże ilość dni do kolejnego serwisu.

Moim zdaniem i tak ten interwał serwisowy nie jest taki tragiczny jak chociaż to co ma Renault czy BMW.

Ja patrzę na przebieg ponieważ rocznie robię 60-80 tys kilometrów. Po za tym lepiej na autostradzie zrobić 20 tys niż po mieście 10 tys. Samochód używany po mieście i w koło komina ogólnie jest pod każdym względem dużo mocniej wyeksploatowany.

noc pisze: ↑3 gru 2017, o 07:03 Przeczytaj długoterminową prognozę pogody.Jeżeli temperatury będą często spadać poniżej -20 stopni, to wlej rzadszy.Unikniesz kłopotów z odpalaniem.

Przecież przy temperaturach ujemnych obydwa oleje,które podał czyli 0W30 i 0W40 są tak samo gęste. Różnica gestosci przy tych dwóch jest tylko w granicznych wysokich temperaturach. W naszej szerokości geograficznej leje się olej 0W30 lub 5W30. 40stka też może być ale ze wskazaniem na upalne lato.

ktos92 pisze: ↑25 lip 2018, o 09:28

Andrzej pisze: ↑24 lip 2018, o 22:45 Mi serwis zaleca 5W40 , i tu mam pytanie czemu 0W40 jest tańszy od 5W40

Taki Cie zalecaja, bo pewnie taki maja na stanie. Na polskie warunki powinieneś stosować 0W-40. Po pierwsze niskie temperatury w czasie zimy często grubo poniżej zera. Po drugie bardzo wysokie temperatury w czasie lata, często grubo ponad 30 stopni. W tych dwóch przypadkach olej 0W-40 zapewni lepsza ochrone w obu tych warunkach. Moim zdaniem 5W nie spisze się odpowiednio podczas bardzo zimnych startów z rana. Na warunki UK/Irl ja stosuje 5W-30 - nie mam zimnych zimnych może temperatura spadnie czasem do -3/-5 ale to bardzo rzadko, a w czasie lata nie skoczy wyżej niż 24.

bzdury piszesz drogi kolego, 0 w 40 olej to olej ktory zapewnia prace i odpowiedni rozruch silnika ponizej -30 stopni celcjusza, nie pamietam gdzie i kiedy ostatnio temperatura w Polsce spadala ponizej 30 stopni, ostatni raz jak ja pamietam uciazliwa zime to bylo 15 lat temu gdzie bylo u mnie - 23 stopnie , gdzie przy "do" -30 st 5 w spisze, co do 30,40,50,60 czyli klasy lepkosci ktora odpowiada za temperature wg mnie 40 tak jak zaleca producent jest sluszny, chodzi o czynnik temperatury na zewnatrz, np wyjazd na wakacje do chorwacji, wloch, francji czy hiszpanii latem, ale i jak widzisz w polsce bylo grubo ponad 30 stopni latem, ciezkiej nogi oraz samego silnika ktory wg mnie nawet bez palowania nagrzewa sie duzo bardziej niz np moj poprzedni mazdowski 2.2 diesel...wiec wg mnie najlepszym olejem bedzie wybor 5 w 40:)

zastanawia mnie zawsze czemu polacy tak kombinuja, to co serwis zaleca zle,testujemy naszze, inne, tansze...po co te kombinacje...

zalecaja lac 5 w40 to lac 5w40 a nie na sile testowania 5w30 czy 15 w 60, hehe

ale wasze auta, wiec "robta jak chceta"

micgor123 pisze: ↑26 paź 2019, o 03:17 co do 30,40,50,60 czyli klasy lepkosci ktora odpowiada za temperature wg mnie 40 tak jak zaleca producent jest sluszny, chodzi o czynnik temperatury na zewnatrz, np wyjazd na wakacje do chorwacji, wloch, francji czy hiszpanii latem

Wysoka temperatura pracy nie musi wynikać z położenia geograficznego i temperatury otoczenia. Ona jest pochodną pracy silnika i sposobu jego eksploatacji - jeżeli używasz wysokich obrotów na niskich biegach (jazda sportowo-dynamiczna) to osiągniesz wysoka temperaturę roboczą bez intensywnego chłodzenia opływającym powietrzem. Wtedy przyda się 40 lub więcej po "W".
Oczywiście - wysoka temperatura otoczenia zmniejsza skuteczność chłodzenia.

Dokładnie tak jak pisze kolega Dasonen. Jeśli samochód ma sprawny układ chłodzenia to wysokie temp. otoczenia maja tylko wpływ na szybsze osiągniecie optymalnej temp. silnika. Sportowa jazda spowoduje że silnik będzie miał cały czas optymalną temperaturę, ale w jej górnym zakresie. Generalnie z uwagi na nieco wyższe temperatury pracy silników benzynowych lepiej wlać 5W40, a do diesla z uwagi na niższą temp. 5W30. Oczywiście olej musi mieć odpowiednią tzw. aprobatę producenta samochodu. Nie jest tajemnicą, że producenci samochodów (a także serwisy) co jakiś czas zmieniają dostawców oleju i nie znam przypadku by producent samochodu był tez producentem olejów i innych płynów eksploatacyjnych. Najważniejsze aby przy ustalaniu kiedy wymienić olej brać pod uwagę nie tylko przebieg, ale np. także ile czasu silnik pracował podczas stania w korkach i nie trzymać się kurczowo tych zalecanych 20tys. - pamiętajcie że to jest MAKSYMALNY przebieg co wcale nie znaczy że dopiero wtedy należy go wymienić.

A słyszeliście o tym,że do gęstości oleju i odpowiedniego ciśnienia w układzie producent opracowuje średnicę magistrali olejowej w bloku silnika? Więc każdy z was ma tylko trochę racji. A jeśli kolego uważasz, że olej 0 powinno się lać dopiero jak jest surowa zima to jesteś w bardzo dużym błędzie. Po za tym lepkość/gęstość oleju to jedna bajka, a to z jakich baz jest wykonany to druga bajka. Weź sobie np olej Pennzoil Platinum Euro Lx 0w30 z normą 229.52 zalecany przez Mercedesa i wytłumacz mi dlaczego 5 litrów tego oleju to cena ponad 200 euro.

Wytłumacz mi też dlaczego np do silników Ecoboost Forda trzeba lać olej o lepkości 5w20 też w naszej szerokości geograficznej.

Sylmicha bez urazy ale w tym wątku rozpatrujemy opcje oleju dla silników MB. Co do Forda to nie wiem dlaczego ma takie wyrafinowane życzenia, zapewne ma swoje forum a tam swoich fanów i niech oni się martwią gdzie kupić taki olej. Wyjątki nie stanowią reguły. Co do cen różnych producentów, to cóż jest wolny rynek i każdy ma swoja politykę cenową. Mercedes też sobie nieźle liczy za niby swój olej. Ja wyznaję tą samą zasadę co i Ty czyli wymiana w połowie interwału czyli w PL co 10 tys. a wtedy lanie oleju po 200 euro z bankę nie ma sensu. I jeszcze jedno olej musi być z pewnego źródła. Sam przez wiele lat kupowałem Millersa, ale w zasadzie tylko dlatego, ze podobno produkowany jest wyłącznie w GB i poza producentem nie ma innych rozlewni, ale od kiedy mam sprawdzoną hurtownię wybieram też inne marki.

W ASO Wróbel Lubin powiedzieli mi, że do benzyniaków leją tylko 5w40 229.5
https://allegro.pl/oferta/olej-mercedes ... 7947412629