Forum Mercedes C klasa W205 (od 2014 - )

Panowie , mylicie pojęcia. Po pierwsze oczywiście , że na terenie UE można kupić opony bez jakiejkolwiek homologacji albo z bez homologacji drogowej. Cała masa opon, klocków hamulcowych itd specjalnie na tor. Można sprzedawać, kupować, montować ale użytkować na drodze publicznej nie wolno.
Co do jazdy na takich oponach po drogach publicznych, w razie kolizji, ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania.
Mało możesz mieć w pełni dopuszczoną oponę do ruchu... ale w twoim aucie takowa nie była homologowana. Przykładowo auto ma homologacje (nawet w różnych wersjach silnikowych) dla opon w przedziale 155-225. Jeżeli założysz 255 (zakładam , że wszystko pasuje, nic nie wystaje, nie obciera) ... ubezpieczyciel może sie na ciebie wypiąć.
MO to natomiast homologacja producenta, zalecenie. Nie ma wpływu na ubezpieczenie gwarancje itp. Teoretycznie taka opona może być inna od takiej bez MO, np. nieco inna mieszanka. Ale najczęściej to jeden kij.

Dokladnei tak jak Michal napisal.
To MO nie ma zadnych konsekwencji. Jesli tylko macie odpowiedni rozmiar , index i wystarczajaco bieznika to jest wszystko OK i nie ma co sie stresowac.

Warto nadmienic jednak ze np brak zimowek podczas kolizji w warunkach zimowych moze byc powodem do odmowienia wyplaty odszkodowania z AC

Michał 100% zgoda.
Ubezpieczyciel może też odmówić odszkodowania za jazdę po alkoholu czy narkotykach, rażące złamanie przepisów drogowych oraz nie utrzymywanie samochodu w przyzwoitym stanie technicznym (np łyse opony, lub letnie w górach zimą). Myślę że to ostatnie jednak jest trudne formalnie do przeforsowania bo skoro nie ma np przepisów o obowiązku zimowych opon to na jakiej podstawie można to zanegować? Myślę tu o kokretnych zapisach prawnych, nie o domysłach typu: mogą nie wypłacić bo stwierdzą. Od takich decyzji są sądy co oczywiście nie zwalnia z dokładnego czytania zapisów polis ubezpieczeniowych itp.
Wniosek: w życiu lepiej mieć dobrego prawnika lub/i pilnować swoich spraw

W OC za brak zimowek odmowic wyplaty nie moga bo prawo w Polsce nie naklada obowiazku jazdy na zimowkach . Ale AC rzadzi sie juz swoimi prawami jest to tylko umowa ktora reguluja OWU. TU stiwerdzi ze jazda na letnich w zime byla zaniedbaniem wezwie bieglego ktory stwierdzi ze twoje letnie opony znaczaco przyczynily sie do wypadku i po odszkodowaniu.
Dlatego ja jezdze na zimowkach w zime. Raz dla bezpieczenstwa swojego i innych dwa dla swietego spokoju.
ta zmiana opon 2 razy w roku jest tansza niz jakikolwiek prawnik i oszczedza potencjalna strate czasu i nerwow.

Ale trzeba pamiętać, że modyfikacja pojazdu naruszająca homologacje może powodować kłopoty juz przy OC.
Znam historię , co prawda z drugiej ręki, gdzie GT86 miała dołożoną turbinę i znacznie szersze opony... nie tylko to ale o te dwie rzeczy się rozeszło przy wypłacie odszkodowania. Gość toyotą spowodował kolizje z 911. I ubezpieczyciel twierdził , że auto jest po poważnych modyfikacjach , na które nie ma homologacji i... nie poczuwa się do odpowiedzialności. Nie znam finału ale współczuje obu uczestnikom kolizji.
I jasne są sądy są prawnicy... tylko komu to na co.

Nie o to chodzi, żeby teraz każdy był prawnikiem i pisał co mozna, a co nie. Jak stanie się coś poważnego, to każda sprawa będzie indywidualnie rozpatrywana i przez różnych prawników. Mi raczej chodzi o to, a raczej nie rozumiem dlaczego nie kupujecie opon z MO jeśli są one inne od standardowej i dydykowane. Każdy tutaj będzie przekonywał, że jego opony są najlepsze i najwspanialsze (Michelin, Bridgestone, Pirelli, Dunlop), a tak naprawdę każda sprawdza się najlepiej w innych warunkach. Co do ceny to różnica ok 50zl, przy czym jak we wrześniu kupowałem zimówki to zapłaciłem taniej niż za standardową , a data produkcji była 06/19. Reasumując zapłaciłem taniej i śpię (a raczej jeżdżę) spokojnie.

C200 4Matic AirMatic pisze: ↑29 mar 2020, o 17:44 raczej nie rozumiem dlaczego nie kupujecie opon z MO jeśli są one inne od standardowej i dydykowane.

Tu chodzi o zakup opon w wymaganym rozmiarze i z wymaganymi indeksami prędkości i nośności.
Dla przykładu - na oponeo jest 16 opon na tył do mojego auta, ale tylko 3 z homologacją Mercedesa. Wśród nich nie ma Michelin 4s, są natomiast Michelin Super Sport. Te pierwsze są dobre od wyjazdu z garażu a te drugie wymagają dogrzania, bo na zimno "nie kleją" - wiem, bo je miałem. W tym przypadku lepiej założyć homologowane (niebezpieczne na zimo), czy te bez homologacji? Do którego wariantu przyczepi się ubezpieczyciel?
BTW - tylko jedna opona ma homologację "Mercedes AMG"

A czy faktycznie opony z MO różnią się czymś od opon bez MO - wie tylko producent i na pewno nam nie przyzna, że nie różnią się niczym, nawet jeśli tak jest

Ja kupiłem MO a nawet MO1. Cena była taka sama jak normalnych
A czy są inne...jak pisałem mogą nie muszą, bieżnik jest identyczny, może różnią sie mieszanką a może nie. Tego nie wiedzial nikt kogo pytałem.

Dasonen ale masz na myśli Pilot Sport 4S?? Nie jeździlem na nich ale słyszalem dużo bardzo pozytywnych opinii, aż sam sie nad nimi zastanawiam. Zdaje sie że to nastepca Pilot Super Sport . Chyba, że pomyliłeś z pilot sport 4(bez s) bo to akurat shitex.

Ja tez mam MO ale tylko dlatego ze byly w tym modelu i rozmiarze opony ktory chcialem kupic.
Jezdze na Pilot Sportach juz kilka kompletow w kilku autach z kolei i jak by dla nastepnego nie byly w MO czy tam innych oznaczen producentow to bym sie wogole tym nie przejmowal bo nie ma to dla mnie najmniejszego znaczenia. Nie scigam sie ani na torze ani na ulicach mam rodzinne kombi i zadnej roznicy nie odczuje osobiscie NIGDY
Ubezpieczyciel do braku MO tez sie nie przysra.

Michal pisze: ↑29 mar 2020, o 20:35 Dasonen ale masz na myśli Pilot Sport 4S?? Nie jeździlem na nich ale słyszalem dużo bardzo pozytywnych opinii,

Tak - Pilot Sport 4S. Jeździłem na nich w 2 autach. Mocniejsze to BMW F06 troche ponad 400KM. Opony są genialne - lepsze od super sportów.

Michal pisze: ↑29 mar 2020, o 20:35Chyba, że pomyliłeś z pilot sport 4(bez s)

Stanowczo nie 4S to 4S i każdy wie, o co chodzi. Na pewno nie o sporty 4.