Forum Mercedes C klasa W205 (od 2014 - )

Zauważyłem że zaślepki osłaniające mocowanie bagażnika dachowego straciły swój kolor. Wyglada to tragicznie. Samochód ma półtora roku i taki zonk w marce premium. Myślicie że można to zgłosić na gwarancję?

Zdecydowanie tak. Ja ostatnio zgłaszałem nierówne spasowanie chromowanej listwy okalającej okna w tylnych drzwiach i wymienili mi bez problemu na nową.

IMHO odbarwienie od mocnej chemii.

Samochód myję na myjni ręcznej wiec szczerze wątpię żeby używali tam mocnej chemii szczególnie na dachu.
Zauważyłem to jak odebrałem samochód z ASO po wymianie przedniej szyby. Wcześniej były czarne.
Dzisiaj żona jedzie spowrotem do nich na wymianę czujnika deszczu bo po wymianie szyby nie działał prawidłowo to zgłosi to do nich. Zobaczymy co powiedzą. Wcześniej mówili że listwa jest aluminiowa a zaślepka plastikowa i to spowodowane jest różnicą temperatury.

Zgłoszone w ramach gwarancji, zobaczymy jaka będzie odpowiedź z centrali. Od pracownika serwisu dowiedziałem się ze nie pierwszy zgłaszam tą usterkę.

Zdziwiłbyś się jakiej chemii używa się na myjniach "ręcznych". Przy okazji zapraszam serdecznie na dzień otwarty w przyszłą Sobotę gdzie każdy będzie mógł uzyskać informacje, co, czym i jak dbać o auto
Nawet w ASO często używają dimera do mycia samochodów
https://www.facebook.com/events/127318734777414/

U mnie tez odbarwione zaślepki ,zauważyłem już wcześniej ale jakoś nie wnikam.

odświeżam temat zaślepek , bo zauważyłem w swoim samochodzie to samo , ktoś już zgłosił ? , jak z wymianą ? są problemy ?

Ja mam zgłoszone. Dwa miesiące i cisza. Jutro się im przypomnę.

Centrala Mercedes-Benz nie uznała reklamacji bo listwa długa jest z aluminium a klapki są z plastiku i dlatego może być inny kolor przy zmianie temperatury.
Na moje stwierdzenie że marka premium zrobiła takie gówno a ja mam z tym jeździć, pracownik ASO powiedział że to dosadne słowa ale tak to prawda. To samo występuje nawet w S-clasie.
No cóż mój pierwszy Mercedes ale marka mnie nie zachwyciła. Płaci się za logo a wykonanie takie same jak wszędzie.
Dla przykładu wcześniej miałem DS5, czyli świeża francuska marka premium. O ile technologicznie nie było to coś rewelacyjnego to disign, jakość materiałów, oraz wykonanie rewelacyjne a cena przy pełnym wyposażeniu w dieslu i automacie 160 tys zł. Oczywiście nie obyło się bez problemów, komplet hamulców wymieniono na gwarancji bo piszczały przy lekkich hamowaniu.
Coraz bardziej z zazdrością patrzę na model DS7.