Co do opon Run Flat się nie wypowiem... nie zakładałem takich... właśnie z obawy o twardość... więc nie wiem. Micheliny zimowe kupiłem w lecie i była na nie jakaś fajna promocja... jeżdżę na nich już trzeci rok i naprawdę są ok poza głośnością... zużycia praktycznie nie widać, a guma mięciutka... nie ma żadnych problemów z trakcją czy hamowaniem, na śniegu nie miałem żadnych problemów, ograniczeniem jest tylko wysokość zaspy...
Co do homologacji MO bym nie demonizował i nie stawiał tego jako konieczny warunek zakupu opon...
Większość wpisów dotyczących homologacji opon dla konkretnego producenta jest raczej za tym, że jest to wymysł producenta, żeby zarobić dodatkową kasę... chociaż czasami można kupić opony z homologacją taniej niż normalne... jak jest homologacja to dobrze, a jak jej nie ma to kompletnie nic się złego z autem nie stanie.
Uważam, że każda z tych opon, które podałeś będą jak najbardziej ok... jeździłem na Continentalach w poprzednim aucie i były bardzo dobre...
W drugim aucie mam Nokiany i też nie jestem w stanie złego słowa powiedzieć...
W swoim życiu zawiodłem się jedynie na Firestone i Kleberze... nie próbowałem innych wynalazków po za oponami tzw. "premium"... chociaż nie znaczy to, że inni producenci nie są równie dobrzy.
Popatrz sobie na testy opon dostępne w necie... i zobacz w jakiej kategorii dana opona jest najlepsza... jak jeździsz w górach to weź taką co wygrywa na śniegu... jak na nizinach (
)to taką co na mokrym...
Sam wiesz jakie są u Ciebie zimy...
Tak jak Ci napisałem wcześniej, przy 4Maticu masz tą przewagę, że ruszysz prawie zawsze... ważne jest żeby opona dobrze hamowała bo tutaj praw fizyki nie oszukasz...
Pozdrawiam