Mercedes Dashcam kamery OE

Mikun
Posty: 292
Rejestracja: 26 wrz 2021, o 07:50

Re: Mercedes Dashcam kamery OE

Post autor: Mikun »

Żadnej podsufitki nie luzujesz ,tym bardziej słupków...wszystko ładnie można upchnąć . Ostatnio montowałem u siebie wideorejestrator i kładłem kabel od lusterka na szybie do gniazda zapalniczki w bagażniku 😃 Wszystko bez żadnego rozbierania poszło dołem pod pod plastikowe listwy .
colonial
Posty: 22
Rejestracja: 26 paź 2021, o 20:49

Re: Mercedes Dashcam kamery OE

Post autor: colonial »

Tak, wiem, da się wcisnąć jak podważy się zabezpieczenie krawędzi podsufitki. No nie wiem jak z tym wciskaniem pod słupki bo masz poduszki a instrukcja mówi, żeby kabel zamontować nad poduszką, jak go wciśniesz na pałę to może się różnie stać w razie odpalenia poduszki. Tutaj obie kamery są na jednym grubym kablu, nie rozdzielisz go, w dodatku jest rozgałęzienie, które musi iść słupkiem A jeśli kładzie się dachem. A nie chciałbym żeby kabel obijał się o podsufitkę i hałasował, dlatego jak poluzuje się podsufitkę, to można go podkleić, tak jak jest w instrukcji montażowej. W dodatku mam panoramę. A gdyby puszczać dołem to i tak trzeba demontować słupki. Zresztą nie zajmuje to dużo czasu.
Załączniki
w205.png
w205.png (135.04 KiB) Przejrzano 879 razy
Mikun
Posty: 292
Rejestracja: 26 wrz 2021, o 07:50

Re: Mercedes Dashcam kamery OE

Post autor: Mikun »

Od lusterka ten kawałek na lewo pod podsufitką , następnie tak jak tu na foto 8 i odrazu dołem do samego bagażnika . Nic nie widać wszystko schowane , 30 min roboty z plastikową szpatułką .
colonial
Posty: 22
Rejestracja: 26 paź 2021, o 20:49

Re: Mercedes Dashcam kamery OE

Post autor: colonial »

Pomyślimy, oczywiście warto sobie ułatwiać :) Jest tutaj taki szkopuł, że kabel zasilający nie wychodzi z kamery, tylko jest zamontowany do przyklejanej podstawki i zobaczę jak to można by zamontować
colonial
Posty: 22
Rejestracja: 26 paź 2021, o 20:49

Re: Mercedes Dashcam kamery OE

Post autor: colonial »

Kamery zamontowane. Działają, wyświetlają obraz, nagrywają. Puściłem przewód tylnej kamery dołem, wystarczy zdjąć plastiki progowe i słupek b. Kabel puszczony duktami elegancko pospinany trytytkami gdzie potrzeba. Najtrudniejsze zadania to oczywiście klejenie kamer do szyb i wypięcie jednego wtyku (pinu) z instalacji w gnieździe bezpieczników (tutaj zamówiłem specjalny przyrząd KS Tools 154.0121 2,8 mm) i mimo tego wypinaka nie było łatwo, zajęło sporo czasu, trzeba docisnąć mocniej, kiedy myślisz, że już jest maksymalny opór (darujcie sobie zestawy za 30 złotych wypinaków z allegro - strata czasu. Klejenie do szyb to dramat, masz tylko jedno podejście, dlatego profilaktycznie zamówiłem dwa zestawy naklejek. Nie mogłem znaleźć miejsca aby pierwsza podstawowa naklejka całkowicie zakryła kropkowanie obrzeże szyby, może dokleję dopasowany element później. Do tylnej kamery można przyłożyć prostą listewkę i widać po liniach ogrzewania czy będzie patrzyła prosto, tylko trzeba jej soczewkę obrócić do góry żeby listewka się nie bujała na soczewce. Po naklejeniu czarnej bazy najlepiej zdjąć zagłówki i położyć głowę na półce i wtedy widzisz czy kamerę nakleisz prosto czy nie, trzeba kilkanaście razy na sucho ją przymierzyć przed klejeniem kamery do czarnej naklejki mocującej, dopiero wtedy bez pośpiechu zabrać się za finalne klejenie. Przebudowa instalacji to łatwa sprawa, oprócz wypięcia wspomnianego styku 2.8, dużo miejsca. Odkręciłem dwie śruby przednie fotela kierowcy, żeby odchylić wykładzinę, potrzebne to zwłaszcza do wpięcia masy do nakrętki pod gniazdem bezpieczników. Tu tylko klucz płaski. Na słupku A nie miałem mercedesowskich spinek do przewodów zakładanych na wystające gwintowane trzepinie, ale na złomowisku znajdziecie, dwa wystarczą, oczywiście przewody puszczamy nad poduszką i mocujemy zgodnie z instrukcją. Kluczyk po otwarciu auta wynieść poza furę, akumulatora nie odłączałem, ale miałem stracha, żeby gdzieś poducha nie strzeliła przypadkiem. Polecam demontaż osłon przeciwsłonecznych obu, odkręcenie cykorłapek (to też nie łatwe zadanie, jeśli nie chcesz zmasakrować delikatnych plastików czy ich połamać, zatyczki, które wydają się zapraszać do podważania śrubokrętem, wcale takie nie są, użyłem haczyka 90 stopni i od dolnej strony z wyczuciem wcisnąłem, obróciłem, zahaczone narzędzie pozwoliło z umiarkowaną siłą ściągnąć pionowo w dół zaślepkę, powtarzam pionowo w dół. Można delikatnie od przeciwnej strony podważać cienkim, szerokim śrubokrętem i pompować, wtedy łatwiej wyjdzie. Plastiki te jak i osłon przeciwsłonecznych są kotwiczone na metalowych spinkach. Należy je wyjąć, ściskając najlepiej bardzo dobrymi szczypcami precyzyjnymi - dlatego, że mogą wam wystrzelić do środka i wpadną w profil metalowy, jak wpadnie w dziurę cykorłapki to raczej kaplica i jeździcie z dzwoniącym metalem. Mi wpadła do profilu od osłony przeciwsłonecznej, ale złowiłem ją miedzianym drutem. Najniższy panel słupka B ma w podstawie dwie spinki do tapicerek, nie rwijcie na siłę, bo tych spinek nie ma w serwisie, na zamówienie z Niemiec, podobno znajdzie się je w poprzednich generacjach, więc wizyta na szrocie, albo allegro. Należy pamiętać o zdejmowaniu uszczelki drzwi, tam gdzie zdejmujecie stykające się panele. Instalacja połączona z fabryczną w gnieździe bezpieczników, bez druciarstwa i szukania zasilania od oświetlenia, czy innych elementów.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości