waldi pisze: ↑23 lis 2019, o 09:11 Czy W205 tak potrafi? Niska prędkość i ostry skręt?

https://youtu.be/_mKGpJzzsmo?t=46

Nie potrafi.

W C klasie, przynajmiej przed liftowej te reakcje nie są takie głębokie. On rzeczywiście skręci po łuku ale nie aż do tego stopnia. Co by nie napisać to rzeczywiście pięknie to pracuje w tej A klasie.

Czy dla ciebie jest to priorytet przy kupowaniu samochodu? Przecież ta funkcja w zależności od prędkości trwa tylko od kilkunastu do kilkudziesięciu sekund. Czym szybciej jedziesz tym częściej musisz chwytać za kierownicę. Po za tym sam ci pasa nie zmieni, więc skoro musisz wyciągnąć rękę do dźwigni kierunkowskazu to bliżej masz do kierownicy. Uskładaj do W223 i w przyszłym roku jak będzie w sprzedaży i sobie kupisz to być może zadowoli twoje wymagania choć też nie spodziewaj się zbyt wiele. To są nowinki, które są rozwijane i w modelach produkcyjnych są jeszcze w krzakach.

A czy ktoś ma wersje po FL i może potwierdzić czy wersja po FL również nie skręca w ten sposób?

@Sylmicha: po co mam zbierać i czekać skoro w niższej półce (w177) jest to co mnie zadowala ? Chodzi mi o potwierdzenie, że C klasa nawet po FL jest gorsza pod tym względem niż A

waldi pisze: ↑23 lis 2019, o 10:44 A czy ktoś ma wersje po FL i może potwierdzić czy wersja po FL również nie skręca w ten sposób?

@Sylmicha: po co mam zbierać i czekać skoro w niższej półce (w177) jest to co mnie zadowala ? Chodzi mi o potwierdzenie, że C klasa nawet po FL jest gorsza pod tym względem niż A

Już ci napisałem. A jeśli chcesz dokładnie wiedzieć i się osobiście przekonać to umów się na jazdę próbną. Po za tym sory stary ale twoje kryterium to dziecinada. Kiedyś wcześniej napisałem ale miluch skasował, wynajmij kierowcę i będzie za ciebie skręcał. Inaczej będzie pan niezadowolony z obecnego systemu.

Nie rozumiem fascynacji jazda autonomiczną. Parę lat temu testowałem Infinity Q50. Sprzedawca zachwycał sie, jak auto 'samo' pięknie na autostradę po ślimaku wjechało, a ja ... siedząc na fotelu kierowcy.. nie poczułem nawet jak kiera skręca... Fajna ta jazda autonomiczna. Wyjechałem z infinity i kupiłem nową GT86 , gdzie jak najechałeś przednim kołem na monetę to nie tylko nominał byłeś w stanie na kierownicy odczuć ale nawet czy to górą jest orzeł czy reszka. Ale co tam kto lubi. Z tym , że imo Sylwek ma racje, chcesz , żeby auto samo jechał... weź taxi
Kolega rok temu zrezygnował z auta i po mieście wszędzie taxi jeździ.. mówi, że i taniej( bo srewis bo cena zakupu ,, bo opony, bo utrata wartości) i szybciej, bo bus pasy,bo korki, bo nie szuka miejsca do zaparkowania) Może to i pomysł

Kolega sylmicha lubi jak wszyscy mają takie samo zdanie jak on i tylko to co on kupił jest złotym środkiem. Wszystkie auta z innym wyposażeniem niż jego są albo biedne albo głupio przepłacone. Waldi znajdź auto z asystentem jazdy i sam oceń. Ja bym z tego nie zrezygnował. Mam wersję z przed FL i czasami jestem pasażerem w nowej klasie A. Różnice w możliwości pokonywania łuków są na korzyść klasy A, ale dalej nie jest tak, że auto pokona samo ostry łuk.

I jeszcze aby zamknąć temat tempomatu i dystansu. Poniżej zdjęcia - tempomat cały czas ustawiony na ten sam dystans największy przy 60km/h około 30m, przy 100km/h około 50m i przy 140km/h około 70m.

Kolega Wojtek lubi coś dodać i próbuje rywalizować. Nie wiem dlaczego to robisz jak nie masz nic za bardzo do powiedzenia. Wyraziłem swoje zdanie,jeśli chce auto z możliwościami A to niech kupi CLA,które jest nowszą konstrukcją. Lub czeka na W206,które ma o wiele większe możliwości niż A i CLA, a tym bardziej W205, który był konstruowany w już w 2011 roku.Skoro jesteś tak bystry to podoradzaj kolegom, którzy mają problemy natury technicznej ze swoimi samochodami. Pewnie nie tylko ja chętnie poczytam twoich porad i fachowych informacji.

Co do twojego uporczywego powrotu do aktywnego tempomatu to co znowu chcesz udowodnić? Rozumiem, że ciężko kilku osobom pojąć to iż można sobie samemu ustawić odległość i nie być narażonym na stres przez automatyczne ustalanie odległości przez samochód. Proponuję jeszcze raz dokładnie przeczytać i przeanalizować po kolei co napisałem i wyciągnąć wnioski i nie spamować na forum.

sylmicha pisze: ↑20 lis 2019, o 09:43 Różnica jest taka,że na ostatnim zdjęciu jest to oznaczone już pomarańczową liną ponieważ prędkość do odległości jest za wysoka. Ale w tym przypadku nie było samochodu z przodu i odległość jest ta sama. Gdyby jednak z przodu poruszał się inny samochód to wtedy ta odległość zostanie skorygowana przez moje auto na odległość bezpieczną. Ale gdybym ja jechał np 40km/h i pojazd przede mną też 40 km/h czy mniej to ze względu na moje ustawione 50 metrów będę jechał za nim 50 metrów. Jak ten pojazd się zatrzyma to mój nie stanie 50 metrów za nim tylko zatrzyma się w bezpiecznej odległości kilku metrów.

Czy te kilka zdań dla niektórych jest aż tak bardzo skomplikowane? I ponownie do tego musisz wracać?

@Wojtek: dzięki za uwagę odnośnie A klasy i ostrych łuków, CLA nie przemawia do mnie a w206 poza zasięgiem czasowym i pewnie finansowym

@Sylmicha: z tym wynajmem kierowcy nie rozumiem ?

@Michal: nie chodzi o fascynacje - wg. mnie to użyteczne ale nie namawiam na siłę nikogo

Wojtek pisze: ↑23 lis 2019, o 15:56 Kolega sylmicha lubi jak wszyscy mają takie samo zdanie jak on i tylko to co on kupił jest złotym środkiem. Wszystkie auta z innym wyposażeniem niż jego są albo biedne albo głupio przepłacone.

To już wiem czemu mnie tak nie lubi. Mam u siebie wszystko, od ogrzewania postojowego, poprzez airmatic, distronic i pakiet dodatkowych poduszek dla pasażerów tylnich foteli. O takich pierdołach jak dach szklany czy keyles go czy głupi comand to nawet nie wspominam. Nie ma co dodawać, nie ma o czym marzyć, aż głupio.

Cytując klasyka: "Złoty a skromny"