Witam Forumowiczow,

Autko nowe odebrane 3 tyg temu z salonu, po przejachaniu 800 km zaczely sie dziac dziwne rzeczy to moj pierwszy MB i moze przesadzam wiec wole podpytac.
Sprawa nr 1. przy delikatnym wciskaniu hamulca np. podczas dojazdu do swiatel hamulce piszcza i to dosc mocno, dzieje sie tak chyba tylko wtedy kiedy auto postalo na zewnatrz. Czy moze byc to spowodowane mrozami np? Czy cos sie jeszce uklada?
Temat nr. 2 szyba od strony kierowocy przy zamykaniu drzi kiedy sie domyka piszczy skrzypi... czy jest szansa ze to sie ulozy czy to jakas awria uszczelki? Dzieki za wszelkie podpowiedzi, nie chce wpadac w paranoje i oddawac auta po 3 tyg na serwis ale jak bedzie mus to trudno

W nowym aucie wszelkie takie tematy są nieakceptowalne. Po to masz gwarancję.
Hamulce mogą faktycznie po lekkim przykorodowaniu tarcz w wilgoci lekko szumieć czy piszczeć, ale tylko do pierwszego hamowania.

Co do hamulców to mnie też się zdarza że czasem przy dohamowaniu jak już auto prawie się zatrzymuje to zapiszczą i wg mnie to normalne wystarczy, że auto po umyciu będzie stało parę godzin i już może się nalot zrobić. Co do szyb to u mnie nic nie skrzypi więc możesz zgłosić lub poczekać do pierwszego przeglądu jak nie przejdzie to wtedy zgłosić. Gwarancja 2 lata także też nie ma co panikować od razu

A ja zadam pytanie z trochę innej beczki czy nie wiecie może kto jest dostawcą tarcz i klocków dla Mercedesa? Chodzi mi szczególnie o tarcze nawiercane jakie są w pakietach AMG.

Nie jesteś pierwszy ze skrzypieniem wewnątrz pojazdu:) Ja po przejechaniu 800km,zgłaszalem niepokojące dżwięki w kabinie,mam już 10k przebiegu byłem cztery razy i jakoś nie potrafią zlokalizować,twierdzą że to bardzo trudne do zlokalizowania. ja obstawiałem szybe tylną,lub szyberdach,bo jest to ewidentny dżwięk szkła,ale szukali gdzie indziej. Jeden odgłos został wyeliminowany,okazało się że fotel skrzypi,coś tam opiankowali ale drugi dżwięk mnie wykańcza w srodę jadę po raz 5ty Podobno mogą to być jakieś rolki w szyberdachu,ale daleki jestem od tego. Jednym slowem elementów wydajacych odgłosy w 205 jest zdecydowanie za dużo...nie ta marka za te pieniądze.
Kwintesencjując...widocznie ponad 200k za samochód to jeszcze za mało ,żeby mieć spokoj ducha Pozdrawiam

Tomaso nie zadroszcze ogolnie troszke zaczelo mnie dziwic podejscie Mercedsa do klienta. Chcialbym zaplacic za dodanie czegos np android auto ale nie na razie nad tym pracuja. Przez zagapienie wyszlo ze moje auto nie ma skaldanych elektrycznie lusterek (sam nie moge w do konca uwierzyc) tez sie nie da dokupic przez serwis.

Ja to nie wierzę, że nie mam czujników parkowania, więc lusterka to mały pikuś

Na szczęście,albo i nieszczęście czujniki parkowania mam,jak i składane lusterka he he...

szczerze mowiac w poprzednim aucie mialem skladane elektryczne lusterka,ktore uzylem przez 7 lat kilka razy
wiec patrzac z tej perspektywy sa drobne udogodnienia bardzo przydatne np.(czujniki parkowania) inne mniej i jak sa ok ,ale bez wiekszego zalu jak ich nie ma.
Oczywiscie to takie moje subiektywne zdanie

To jeszcze z tych dziwnych dźwięków, które mi się rzuciły w uszy to... hm... jakby to powiedzieć, takie jakby cykanie zegara... 3-4 krotne z kokpitu. Nie wiem z czym związane, bardzo nieregularnie występujące.

Ktokolwiek słyszał, ktokolwiek wie ?