Czy W 205 rdzewieje

Andrzej
Posty: 298
Rejestracja: 6 kwie 2016, o 23:49

Czy W 205 rdzewieje

Post autor: Andrzej »

Zauważyłem odbicie lakieru na nadkolu i pojawiła się rdza , słabo widzę przyszłość tego samochodu . Auto bez wypadkowe . W poprzednim W204 miałem odbitki na przedniej masce i przez 2 lata rdza się nie pojawiła .
hubertuss
Posty: 315
Rejestracja: 10 paź 2020, o 11:18

Re: Czy W 205 rdzewieje

Post autor: hubertuss »

maski przednie często są z aluminium. Tylne błotniki i drzwi to stal. Z przednimi błotnikami bywa różnie. Nie wiem jakie są w w 205. W sumie poszycia drzwi we współczesnych samochodach tez bywają z aluminium. Ciężko powiedzieć.
C 220 d 4 matic
Awatar użytkownika
gim-kg
Posty: 588
Rejestracja: 26 paź 2016, o 22:34
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Czy W 205 rdzewieje

Post autor: gim-kg »

Jest 30 lat gwarancji a perforacje nadwozia .... o ile robi się przeglądy w ASO.
To zdjęcie tylnej klapy w jednym z zastępczych samochodów z początków produkcji
Załączniki
BA00D522-8B3E-42F6-B5BB-567DFFE00D00.jpeg
BA00D522-8B3E-42F6-B5BB-567DFFE00D00.jpeg (119.67 KiB) Przejrzano 3205 razy
Było C200 4 Matic —> jest Tesla Model 3 LR
Andrzej
Posty: 298
Rejestracja: 6 kwie 2016, o 23:49

Re: Czy W 205 rdzewieje

Post autor: Andrzej »

gim-kg pisze: 18 lis 2020, o 18:16 Jest 30 lat gwarancji a perforacje nadwozia .... o ile robi się przeglądy w ASO.
To zdjęcie tylnej klapy w jednym z zastępczych samochodów z początków produkcji
Masakra , po 5 mercedes mówię dość . Idę w Lexusa .
hubertuss
Posty: 315
Rejestracja: 10 paź 2020, o 11:18

Re: Czy W 205 rdzewieje

Post autor: hubertuss »

Widać Mercedes dochowuje tradycji. W końcu modele takie jak w 123 czy w 124 znane z trwałości mechanicznej też lubiły się biodegradować.
C 220 d 4 matic
Andrzej
Posty: 298
Rejestracja: 6 kwie 2016, o 23:49

Re: Czy W 205 rdzewieje

Post autor: Andrzej »

U mnie jest taki taki taki kwiatek
Załączniki
IMG-96114e74d22f3221097b5a1cf46d86f2-V.jpg
IMG-96114e74d22f3221097b5a1cf46d86f2-V.jpg (33.09 KiB) Przejrzano 3135 razy
Awatar użytkownika
gim-kg
Posty: 588
Rejestracja: 26 paź 2016, o 22:34
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Czy W 205 rdzewieje

Post autor: gim-kg »

Nie widzę dokładnie, ale zdaje się że to odprysk i nie zabezpieczona blacha rdzewieje. Na zdjęciu przedstawionym przeze mnie rdza pojawiła się pod lakierem.
Było C200 4 Matic —> jest Tesla Model 3 LR
Andrzej
Posty: 298
Rejestracja: 6 kwie 2016, o 23:49

Re: Czy W 205 rdzewieje

Post autor: Andrzej »

Tak odprysk , o to chodzi że podkład nie trzyma się blachy . Odchodzi jak w najlepszych latach W 203.
konrad.z
Posty: 106
Rejestracja: 6 kwie 2019, o 21:08

Re: Czy W 205 rdzewieje

Post autor: konrad.z »

Nie wiem jak to jest z tym aluminium - myślałem, że większość karoserii z tego jest. Pewny nie jestem ale przetarłem sobie auto rok temu o słup w garażu (tylne nadkole i część drzwi) - mocno, lakier zdarty i głębokie rysy. Nie mogłem się zebrać żeby to z AC zrobić przez prawie rok i mi nic rdzy nie wyszło - nawet minimalnie - dlatego myślałem, że te elementy jednak z alu są.
Jara
Posty: 744
Rejestracja: 22 sie 2018, o 23:50
Lokalizacja: Wrocław

Re: Czy W 205 rdzewieje

Post autor: Jara »

Maska i błotniki to alu .. toż to łatwo rozpoznać .. ugina się to pod palcem jak diabli.
Jedynie co u mnie z 2014 grudzień koroduje w kombi to obudowy siłowników klapy bagażnika.

Początek 205 to 2012 u mnie w ASO nie ma takich roczników w autach zastępczych ... odpryski zawsze zarabiam zaprawką jak je zauważę .. to 2 minuty trwa.
203 wy nie mieli chyba .... 5 latek u mnie już były drzwi na dole naprawiane .. tak to już podobno 2 latki to dopadało. Lakier w 203 był o wile lepszy niż 205 ... twardszy i grubszą warstwę miał .. tam kiepskie blachy były i tyle.
A parcha ... ciężko powiedzieć jak sie nie jest właścicielem od nowości ... mój stary 5 latek jak miałem 203 tez miał parcha na klapie od poczatku... okazało sie że było to już malowane jakieś .. jakaś drobna stłuczka i na zgrzewnie jednak coś już się rozszczelniło ...

A czym można sobie załatwić ..:
Ja tak kiedyś zimą w innym aucie uszkodziłem sobie ... przy skrobaniu ... za daleko z tym skrobaniem zaleciałem .... wiadomo łapy zmarzły czucia nie ma, ciemno i spieszy sie ... zahaczyłem pary razy lakier i na wiosnę parch właśnie w tym miejscu wyskoczył. Lakieru oczywiście wtedy nie uszkodziłem nic z wierzchu, śladu nie było nawet .. ale ciekawe że to uderzenie skrobaczką zaszkodziło mu.
Ostatnio zmieniony 19 lis 2020, o 16:02 przez Jara, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 79 gości