To ja dorzucę swój przypadek, nigdy wcześniej nie miałem tak zaawansowanego automatu, w ogóle to jeden raz w swoim życiu corolle w automacie. Jak trochę depnę w podłogę i nagle trzeba się zatrzymać np na światłach to kilka sekund po zatrzymaniu czuć takie jedno szarpnięcie, jakby coś się odczepiało, przy spokojnym dojeżdżaniu do zatrzymania się tak się nie dzieje. Czy to normalne, jakieś np rozładowywanie nadmiernego ciśnienia w skrzyni, czy inny czort? Jak wspomniałem nie mam doświadczenia w automatach, nie wiem czy to norma, czy coś nie teges?

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

Tak nie powinno być.
Pewnie jeszcze trzyma na biegu i później "przepina" na luz - stąd czujesz to na aucie. Jednak to powinno być tak łagodne, że nieodczuwalne.

Czyli ASO?

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

Jeśli jest na gwarancji -jak najbardziej.
Jednak tego typu usterki sa niezmiernie "upierdliwe" w likwidowaniu ze strony ASO.
Poszukają błędów, zrobią adaptację skrzyni a w międzyczasie powiedzą 10 razy, że tak ma być

dasonen pisze: ↑25 mar 2020, o 17:49 Jeśli jest na gwarancji -jak najbardziej.
Jednak tego typu usterki sa niezmiernie "upierdliwe" w likwidowaniu ze strony ASO.
Poszukają błędów, zrobią adaptację skrzyni a w międzyczasie powiedzą 10 razy, że tak ma być

Dokładnie tak to się odbywa jak kolega opisał.

nori76 pisze: ↑25 mar 2020, o 17:11 To ja dorzucę swój przypadek, nigdy wcześniej nie miałem tak zaawansowanego automatu, w ogóle to jeden raz w swoim życiu corolle w automacie. Jak trochę depnę w podłogę i nagle trzeba się zatrzymać np na światłach to kilka sekund po zatrzymaniu czuć takie jedno szarpnięcie, jakby coś się odczepiało, przy spokojnym dojeżdżaniu do zatrzymania się tak się nie dzieje. Czy to normalne, jakieś np rozładowywanie nadmiernego ciśnienia w skrzyni, czy inny czort? Jak wspomniałem nie mam doświadczenia w automatach, nie wiem czy to norma, czy coś nie teges?

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

Nori76, udało Ci się rozwiązać problem? Mam dokładnie to samo w w205 22d 4matic. ASO zrobiło adaptację, potem rozebrało napęd i gdzieś go nasmarowali jakimś smarem (pomogło na pół dnia a zajeło im to 4dni). Aktualnie dostałem list z MB twierdzący że to zachowanie jest zgodne z samochodami referencyjnymi i nie jest to żadna usterka. Niestety jeżdząc po mieście nawet spokojnie na każdym czerwonym po zatrzymaniu po chwili się oglądam czy ktoś mnie z tyłu nie puknął w zderzak...

Kolego koziek713, na niemieckim forum doczytałem, że jest to naturalne, spowodowane oszczędnością paliwa, skrzynia jest odłączana od napędu aby zmniejszyć opór, przy wywołaniu autoholda lub wciśnięciu pedału hamulca z minimalną określoną siłą. I faktycznie tak jest u mnie, jak delikatnie go trzymam hamulcem to nie rozłącza i nie ma szarpnięcia. Ew. tryb sport lub sport+, tam z definicji nie rozłącza.

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

On zamiast hamować taśmami w skrzyni ( w 203 tak było)... bawi się w redukcje i jak to hamowanie silnikiem nawet w manualu nieraz wychodzi to jako tako ... mało przyjemne.
U mnie przestał tak robić ... chyba jak klocki hamulcowe wymienili i przegląd skrzyni był po 120 tys. km. Może teraz hamulce hamuję sprawniej i układ napędowy nie musi "dźwigać" wyhamowania .. albo jakaś akcje serwisową zaliczyło auto po cichu.
Nie wiem czemu takie coś wprowadzili ... śmierdzi mi to jakąś eco paranoją i odzyskiwaniem energii.