Zasada działania jest podobna , poza tym nie rozwiąże problemu a przeciągnie w czasie... Nie używam takich lepiszczy , wolę nabić powietrzem i znaleźć wyciek

Podobna, bo chodzi o uszczelnienie, ale nie taka sama, bo technologia jest inna. Ale jak kto woli. https://youtu.be/9MX_-t4sfkU?si=YYXWW57ahhrleOmN

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Rewelacja No to bez sensu cokolwiek naprawiać!
Są też inne produkty , do uszczelniania silnika , układu wspomagania, klimatyzacji , skrzyni biegów, tylnego mostu . Wow Kup potem auto od takiego ....
Druciarza .

Druciarstwo? Powiedz to w oczy inżynierom z Liqui Moly Ten preparat wlałem rok temu do układu prawie 20 letniej Yariski gdy pojawiła się delikatna nieszczelność. Zrobiłem to doraźnie, na próbę. Auto po 8kkm nadal nie ma problemu z chłodzeniem i ogrzewaniem. Więc jak kto woli.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Do starych strucli czemu nie , czasem naprawa jest droższa od wartości auta. Wtedy to ma sens... Musztarda w Żuku lub innej Nysie też uszczelniła chłodnicę

Mikun pisze:Musztarda w Żuku lub innej Nysie też uszczelniła chłodnicę

musztarda zdecydowanie robi robotę przy grillu, choć chłodnica też blisko "grilla" widać za młody jestem aby takie patenty znać, choć Żukiem i Nysą miałem okazję powozić



Wysłane przy użyciu Tapatalka

Wymieniłem korek i mu przeszło ale kupiłem w serwisie lepik 100zl jak 2000