bastion77 pisze: ↑28 paź 2017, o 18:57
Dobrze wykonane i zamontowane reflektory nie powinny parować !
Reklamuj niezwłocznie. Zrób jak najwięcej zdjęć z godziną i datą, bo jutro niedziela - ASO nieczynne, a znając życie, to jak pojedziesz na umówioną wizytę, to para zejdzie - a w ASO panowie z uśmiechem zawyrokują, że według nich, to jest wszystko OK :/)
Albo od rana w poniedziałek chociaż na oględziny do ASO i żeby sami zdjęcia zrobili i otworzyli zlecenie.
Zapowiadają deszcze, może para nie zejdzie tak szybko...
Bzdury gadasz. Będą parować ...bo nie są szczelne .. nie mogą być. Mają wentylowanie od tego .. para powinna po czasie "zejść".
Zaraz kamyczki z autostrady wypiaskują go i wtedy będzie brzydko wyglądać .. jakimś g. miękkim Eko to lakierują.
Witam , miałem ten sam problem zaraz po zakupie mojego W205 , po umyciu auta . Mieszkam w Niemczech , wiec na miejscu pojechałem do serwisu . Odpowiedź była dość zaskakująca , otóż pokazali mi z swojej oferty używanych aut mercedesa S , który też miał zaparowane lampki . Powiedzieli , że to nie problem , że to całkiem normalne , ponieważ ledy nie daja tyle ciepła co lampy starszej generacji i tak jeżdżę tym.od 4 lat i z lampami nic innego sie nie dzieje
Czy wymieniał ktoś samodzielnie osuszacze w reflektorach? Same wkłady osuszaczy to groszowa sprawa, a ASO żąda sobie 350-400 zł za wymianę.
Zastanawiam się czy one nie będą pod tą klapką, która trzyma się na 4 wkrętach?
Załączniki
20220923_184002.jpg (108.56 KiB) Przejrzano 2310 razy
Dla moich lamp z ILS katalog nie przewiduje czegoś takiego. A ta klapka to nie jest czasami jakiś moduł? Możesz podać numer katalogowy tych osuszaczy? Autonomis na swoim kanale pokazywał jak chyba w w213 już mocno zamoknięte osuszacze "wypuszczały" wodę i zalały moduły na dole lamp.
hubertuss pisze: ↑28 wrz 2022, o 07:24
Dla moich lamp z ILS katalog nie przewiduje czegoś takiego.
Do moich led-ów statycznych też nie, ale zamontowano mi je w ASO w ramach gwarancji. I zastanawiam się co oni dokładnie zrobili, bo gdzieś musieli upchnąć te osuszacze, pytanie tylko czy robili gdzieś jakiś otwór, czy np. przez tą klapkę widoczną na zdjęciu zamontowali?
U mnie są w miejscu twoich klapek żebrowane moduły. Więc może ci faktycznie do tych klapek przyczepili. Powinno się je dać wyjąć po zdemontowaniu tego kawałka nadkola widocznego na dole foty.
Przyszedł czas na wymianę osuszaczy (zaczęły mi znowu parować reflektory). Pierwszy raz zamontowano mi je w ramach gwarancji (po 2 latach proszenia się).
Jakby ktoś był ciekawy ile kosztuje wymiana osuszaczy w ASO: