Problem parujących lamp zgłosiłem do centrali Mercedesa jako oficjalną reklamacje, opisując ją jako wadę fabryczną. Dołączyłem faktury za naprawę modułu, który uległ uszkodzeniu wskutek wilgoci pomimo stosowania osuszaczy w reflektorach, które zamontowano mi na gwarancji i kazano wymieniać na własny koszt.
Niestety firma Mercedes-Benz olała mnie. W odpowiedzi jako argumentu użyli tego, że faktura za naprawę modułu lampy nie była zbyt dokładnie sprecyzowana (nie zawierała informacji z jakiego powodu moduł uległ uszkodzeniu). Oczywiście poprosiłem serwis, w którym naprawiałem lampę, aby to wszystko opisał. Jednak po dostarczeniu szczegółowych opisów na fakturze centrala Mercedes-Benz już się nie odzywa.
Podejście do klienta pierwsza klasa. The best or nothing...
Nic z tym nie zrobisz, tego nie da się naprawić metodą która podlega producentom . Ten problem w tym modelu nie jest rozwiązany i nie będzie. Trzeba zrobić rzeźbę żeby nie było problemu. Oficjalnie się nie da . W najlepszym przypadku wymienią lampy które nie będą pozbawione tego problemu. Ot tyle w temacie.