drżenie/mrowienie kierownicy przy hamowaniu po wymianie tarcz i klocków na nowe

dellx
Posty: 85
Rejestracja: 29 wrz 2021, o 08:13

drżenie/mrowienie kierownicy przy hamowaniu po wymianie tarcz i klocków na nowe

Post autor: dellx »

Panowie potrzebuje drobnej pomocy....bo już mnie to drażnić zaczyna...
Wymieniłem tarcze i klocki z przodu ponieważ stare tarcze były już poniżej minimum i przy mocny hamowaniu bardzo mocno drgała kierownica + przy zatrzymaniu na światłach hamował pulsacyjnie.

Nowy zestaw do pakietu AMG - tarcze Brembo + klocki brembo no i powinno wszystko rozwiązać problem, ale nie rozwiązało.
Mam też zestaw już 4 miesiące i zrobiłem na nim jakieś 5 tys km. Przy mocnym hamowaniu hamują świetnie, przy autostradowym również, ale przy delikatnym dohamowywaniu czuje czasem mrowienie na kierownicy a czasem drganie.

Po założeniu nowego zestawu drgała czasami całą buda. Pomyślałem że pewnie tylne tarcze też do wymiany, ale drgania budy przeszły w drgania/mrowienie kierownicy. Dla świętego spokoju zdjąłem wszystko i własnoręcznie dla świętego spokoju przeczyściłem piasty + zmierzyłem czujnikiem bicie. Na krawędzi tarczy (założonej już na piastę i dokręconej wszystkimi śrubami z siłą 60 Nm) bicie nie przekracza 0,05 mm - czyli w teorii w granicach normy.

Po tym zabiegu jest lepiej pod tym względem, że...drganie/bicie kierownic raz jest raz go nie ma. Czasem mogę zrobić 200 km i kierownica nawet nie drgnie, a czasem przy delikatnym dohamowywaniu czuć mrowienie a innym razem wyraźne (widoczne gołym okiem) ruchy kierownicy na boki.

Zawieszenie sprawadzne na SKP i nic nie zauważyli. Sprawdzał również mechanik i też nic nie zauważył.

Już jestem głupi co może być przyczyną. Nie wiem czy trafiłem na jakieś wadliwe tarcze, czy co? Zestaw kosztował mnie prawie 1500 zł i nie uśmiecha mi się kupować kolejnego. No ale gdyby tarcze były krzywe to przecież drgania byłyby za każdym razem a nie co jakiś czas. Logika mi podpowiada że to może być jakiś luz w zawieszeniu - sworzeń wahacza, albo końcówka drążka.
Może coś nie tak z którąś z opon? Miał ktoś taki przypadek? Może ktoś podpowie co jeszcze sprawdzić?
Awatar użytkownika
esszead
Posty: 89
Rejestracja: 10 lis 2022, o 06:46

Re: drżenie/mrowienie kierownicy przy hamowaniu po wymianie tarcz i klocków na nowe

Post autor: esszead »

jak pomierzyłeś sam tarcze, to ciężko tam czegoś szukać. U mnie powodem drżenia było uszkodzenie łożyska na przedniej osi (C43), więc sporo roboty żeby wymienić łożysko za 30zł... Ale to było widać gołym okiem, bo łożysko nie miało osłony i nie trzeba było żadnych kwalifikacji żeby to zauważyć.

Ja bym stawiał na koła i opony... Jeszcze raz zdjąć, jeszcze raz sprawdzić bicie na obwodzie koła, czy nie ma gdzieś niespodzianki i sprawdzić dokładnie opony czy gdzieś nie ma gwoździa albo jakiegoś fizycznego uszkodzenia.
S205 C43
dellx
Posty: 85
Rejestracja: 29 wrz 2021, o 08:13

Re: drżenie/mrowienie kierownicy przy hamowaniu po wymianie tarcz i klocków na nowe

Post autor: dellx »

Mierzyłem też same piasty bez tarcz i bicie było około 0,02 mm czyli niby też w granicach normy.

Ale gdyby coś było krzywe to przecież drżenie byłoby zawsze. A potrafię zrobić 200 km i nic się nie dzieje.
Nawet w ciągu jednej jazdy drgania potrafią się raz pojawić a raz nie. Mogę hamować raz i nic nie ma a później drugi raz po kilku kilometrach i drżenie jest, albo na odwrót jest, a po kilku kilometrach przy kolejnym hamowaniu nie ma.

Kwestia opon też się niedługo wyjaśni. Za kilka dni pewnie ociepli się na tyle że będzie już można myśleć o wymianie na opony letnie.
Awatar użytkownika
dasonen
Moderator
Posty: 650
Rejestracja: 9 paź 2019, o 15:27
Lokalizacja: Wrocław

Re: drżenie/mrowienie kierownicy przy hamowaniu po wymianie tarcz i klocków na nowe

Post autor: dasonen »

dellx pisze: 5 kwie 2023, o 09:21 Przy mocnym hamowaniu hamują świetnie, przy autostradowym również, ale przy delikatnym dohamowywaniu czuje czasem mrowienie na kierownicy a czasem drganie.
Więc drgania są tylko przy delikatnym hamowaniu? Przy mocnym drgań nie ma?
Wtedy sprawdziłbym prowadnice klocka i zacisku. Może czasem klocek się klinuje, nie odbija i tarczę przegrzewa?
Jak również to, czy klocek jest ułożony w dobrym kierunku (względem kierunku obrotu tarczy hamulcowej).
dellx pisze: 5 kwie 2023, o 09:21
zmierzyłem czujnikiem bicie. Na krawędzi tarczy (założonej już na piastę i dokręconej wszystkimi śrubami z siłą 60 Nm) bicie nie przekracza 0,05 mm - czyli w teorii w granicach normy.
0,05 to jest NAJWIĘKSZA DOPUSZCZALNA wartość a nie środek normy. A to nie jest tak, że tarcza zaczyna bić dopiero wtedy, kiedy norma jest przekroczona (np. 0,051mm) a kiedy jest "w normie" - czyli 0,05mm to nie bije :)
C43 AMG
dellx
Posty: 85
Rejestracja: 29 wrz 2021, o 08:13

Re: drżenie/mrowienie kierownicy przy hamowaniu po wymianie tarcz i klocków na nowe

Post autor: dellx »

dokladnie tak - tylko przy lekkim hamowaniu i to w dodatku nie zawsze.
Przy mocnym hamowaniu jest żyleta - nic sie nie dzieje i to nigdy,

Z tymi normami to też nie jest wyznacznik, Czytalem gdzieś, że opel ma maksymalna granice 0,1 mm.
Pytalem sprzedawce tarcz jaka norme dopuszcza BREMBO bo zastanawialem sie czy nie oddac tarcz na gwarancje i dostalem odpowiedź że BREMBO nie podaje takiego parametru...zatem na jakiej podstawie rozpatrza gwarancje skoro nie podają norm...
Jak ktoś nie wykonywał takiego pomiaru to ciężko też to opisac, bo jak chce sie zakrecic tarczą to czujnik już reaguje na samo dotkniecie tarczy

Nie da sie też idealnie zmierzyć tarczy z dziurkami. Niby powinno sie dostawic miernik około 1 cm od krawedzi - ale nie da sie tego zrobić bo zawsze trafimy w jakąś dziurkę. Pomiar zrobilem przy samej krawedzi wiec im blizej krawedzi i im wieksza tarcza tym odchylenie bedzie wieksze. Pewnie jakbym dokrecił koło na 120 Nm (czyli tak jak dokreca sie kolo) a nie na 60 Nm to i wynik też pewnie byłby mniejszy

No ale gdyby to byla wina tarczy to przecież czułbym to przy każdym delikatnym hamowaniu bo przecież nagle cudownie tarcza sie nie prostuje sama

P.S. 0,05 mm - to jest mniej niż grubość włosa
Awatar użytkownika
dasonen
Moderator
Posty: 650
Rejestracja: 9 paź 2019, o 15:27
Lokalizacja: Wrocław

Re: drżenie/mrowienie kierownicy przy hamowaniu po wymianie tarcz i klocków na nowe

Post autor: dasonen »

dellx pisze: 5 kwie 2023, o 18:22 dokladnie tak - tylko przy lekkim hamowaniu i to w dodatku nie zawsze.
Przy mocnym hamowaniu jest żyleta - nic sie nie dzieje i to nigdy,
Więc to raczej nie są krzywe piasty ani tarcze!
Sprawdzić tłoczki, klocki, prowadnice i sworznie w wahaczach i drążkach kierowniczych.
Tutaj mamy wibracje do momentu przyłożenia większej siły - wtedy nagle wszystko znika. To nie tarcze, tylko coś, co w początkowej fazie stawia opór i powoduje pulsacje - dopiero przyłożenie większej siły pokonuje ten opór i wibracje znikają.
dellx pisze: 5 kwie 2023, o 18:22 Pewnie jakbym dokrecił koło na 120 Nm (czyli tak jak dokreca sie kolo) a nie na 60 Nm to i wynik też pewnie byłby mniejszy
Alb o większy - tarcza bardziej by się odkształciła.
C43 AMG
dellx
Posty: 85
Rejestracja: 29 wrz 2021, o 08:13

Re: drżenie/mrowienie kierownicy przy hamowaniu po wymianie tarcz i klocków na nowe

Post autor: dellx »

Mały update z wczoraj.

Tak jak wspominałem jakieś 2 tygodnie temu zrobiłem około 200 km i kierownica nawet nie drgnęła.

A wczoraj na zimnych hamulcach przy zwalnianiu z 70 do 50 kierownica tak latała w prawo i w lewo że było to widać gołym okiem.
Podczas tej samej drogi przy zwalaniu kierownica czasem drgała a czasem nie.
Z dwa razy mialem też okazje hamować intensywnie z 160 do 60 i....idealnie jak po szynie - nic nawet nie drgnęło.

Może mam jakieś mylne wyobrażenie, ale gdyby tarcze były skrzywione to przy tak intensywnym hamowaniu wyrywałoby mi kierownice.
To wyglada tak jakby mocne hamowanie coś usztywniało. Czy jest jakiś luz w zamieszeniu/maglownicy, czy któryś z klocków źle dociska tarcze przy delikatnym hamowaniu....

Hamowanie jest bardzo skuteczne, ale mimo wszystko drażni mnie to strasznie...aż odechciewa się jeździć
Mikun
Posty: 298
Rejestracja: 26 wrz 2021, o 07:50

Re: drżenie/mrowienie kierownicy przy hamowaniu po wymianie tarcz i klocków na nowe

Post autor: Mikun »

To nie wina zawieszenia, luzy w zawieszeniu nie mają wpływu na drgania kierownicy przy hamowaniu. Szukaj w układzie hamulcowym . Na samym początku piasta do zmierzenia 0,01 - 0,02 max przy samej krawędzi piasty . Tarcze 0,04 - 0,05 max centymetr od krawędzi tarczy , przy wierconych jest to problematyczne ... Tuleje prowadzące zacisku muszą być nowe - nie smarujemy nigdy ! Ważny jest stan tłoczka hamulcowego , ma być błysk ! Trzeba przed montażem wysunąć obejrzeć pod kątem uszkodzeń zmatowień itd . Nasmarować lekko bremse cylinder paste ATE lub inną wazeliną. Wciskamy tłoczek po odkręceniu odpowietrznika , ma wejść jak w pi...czkę :⁠-⁠) ! Bardzo ważne są przewody gumowe które powinny być wymienione max po 5 latach użytkowania... Mogą wydawać się ok , ale często w środku są rozwarstwione i nawet blokować czy przegrzewać hamulce . Jarzmo zacisku na błysk w styku klocków i też od środka przylgnie przy śrubach montażowych jarzma. Zdarzają się często jarzma krzywe , szczególnie jak ktoś ostro tyra heble :⁠-⁠) czasem też mały luz na łożysku płata figle . Sprawdzamy na samej piaście z przykręconym kołem ( bez tarczy) No to tyle raczej w skrócie. Z doświadczenia wiem że tarcze Brembo to śmietnik gdyż jest mega dużo podróbek i można źle trafić ... Czasem pomaga też wymiana klocków na inne , potrafią być źle wykonane itd .
dellx
Posty: 85
Rejestracja: 29 wrz 2021, o 08:13

Re: drżenie/mrowienie kierownicy przy hamowaniu po wymianie tarcz i klocków na nowe

Post autor: dellx »

Mikun...piasta ma max 0,02 mm.
Tarcza max 0,05 mm wiec teoretycznie mieszczą się w zakresie.
Ja już sam nie wiem czy oddać je na gwarancje czy też przyczyną jest coś innego...
Czy dać je do lekkiego przetoczenia - właściwie to wyrównania?

Kojarzę że siedzisz trochę w mechanice więc powiedz mi czy możliwe byłoby żebym przy krzywej tarczy potrafił zrobić 200 km bez problemu a następnego dnia było drżenie?

Mam w razie czego stare klocki - włożył je poprzedni właściciel. Dopóki stara tarcza się nie wykrzywiła to hamowały ok. Są właściwie zużyte w połowie więc można sprawdzić na próbe jaki będzie efekt po podmianie.
Mikun
Posty: 298
Rejestracja: 26 wrz 2021, o 07:50

Re: drżenie/mrowienie kierownicy przy hamowaniu po wymianie tarcz i klocków na nowe

Post autor: Mikun »

Jeśli bicie piasty jest jak piszesz i tarczy max 0.05 to powinno być ok . Z resztą zależy jakie auto :⁠-⁠) jednym nie przeszkadza 0,08 a inne już trzepią przy 0,03 np BMW :⁠-⁠) Co do przetoczenia to hmm , zależy od tokarki i jej bicia :⁠-⁠) i tokarza ... Jeśli już ,zrobiłbym to na aucie... czasem nie ma innego wyjścia :⁠-⁠|
Co do tych 200 km bez bicia to możliwe,ale od razu po montażu nowego zestawu. W zasadzie jeśli są krzywe, wadliwe tarcze to bicie powinno być od początku i cały czas. Czasem jak piasta jest krzywa a tarcze proste, z montażu na szybko bez mierzenia bicia to tarcze się krzywią po ok 1000 km i reklamacja jest odrzucona , to widać i nikt celowo nie odrzuca reklamacji :⁠-⁠)
Klocki oczywiście podmienić możesz na próbę...
Pytanie tylko , czy zrobiłeś pomiar ponownie po wystąpieniu bicia czy tylko raz przy montażu?
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości