Pierwszy Mercedes, czy warto kupić?

Dział dla zamierzających nabyć Mercedesa W205.
Awatar użytkownika
davidsondv
Posty: 13
Rejestracja: 26 sty 2022, o 22:20
Lokalizacja: Leszno

Pierwszy Mercedes, czy warto kupić?

Post autor: davidsondv »

Cześć :D na forum jestem świeży głównie z tego powodu, że dotychczas woziłem się tylko BMW i nie było okazji się poznać.
Nadszedł czas na zmianę marki i padło na gwiazdę, a dokładnie model W205. Ostatnim modelem BMW było F10 535i jednak nadszedł czas na coś oszczędniejszego w spalaniu jak i rzekomo mniej awaryjnego niż silniki bmw w serii Fxx. Tylko i wyłącznie diesel. Auto użytkuje tylko weekendowo więc zejście segment niżej nie stanowi problemu, służy bardziej jako landrynka do głaskania.

Budżet na zakup jakim operuje to 80 tys. Mam już upatrzony motor 2.2 OM651, nic słabszego nie wchodzi w grę bo przesiadam się z aut, które miały po 300hp+. Jeśli chodzi o wymagania bardzo cenię sobie wyposażenia, brzydzę się golasami - ostatnie auta były napasione w nightvision, radar, asystenty toru jazdy, martwego pola, headup, itp. Mogę iść na pewne ustępstwa ale nie chcę schowka na karty zamiast przycisków :lol:

W oko rzuciło mi się takie ogłoszenie:
https://www.otomoto.pl/oferta/mercedes- ... Emgk8.html

Sprawdziłem wypadkowość, historię serwisową i wszystko wygląda ok. Zanim pojadę oglądać chciałbym się zapytać czy te auto jest warte takiej ceny, ewentualnie za jaką cenę byłoby go dobrze kupić?
Awatar użytkownika
dasonen
Moderator
Posty: 650
Rejestracja: 9 paź 2019, o 15:27
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pierwszy Mercedes, czy warto kupić?

Post autor: dasonen »

Skoro tylko weekendowo - to po co ci diesel? Na spalaniu może oszczędzisz, ale wydasz na sondy NOx i osprzęt AdBlue ;)
A przesiadka z 300+ HP na 170HP może boleć...
Przejedź się W205 przed zakupem (tak z 40km minimum - trasa również), bo przesiadka z F10 może być szokiem pod kątem wyciszenia :D Kiedy przesiadam się z F06 do W205 - mam wrażenie, że jakieś okno zostało otwarte :D
C43 AMG
hubertuss
Posty: 315
Rejestracja: 10 paź 2020, o 11:18

Re: Pierwszy Mercedes, czy warto kupić?

Post autor: hubertuss »

Budżet trochę skromny jak na wypasionego mietka.
Przebieg niby duży ale pytanie jak auto jeżdżone i jak serwisowane. Zagadka. Na pewno rozrząd do weryfikacji czy był robiony czy trzeba robić. W oczy rzuciły mi się zmatowiałe klosze lamp. A reszta no cóż do weryfikacji. Jak auto jeżdżone i utrzymywane z głową to przebieg nie straszny.
Co do mocy to silnik 2,2 na dwóch turbinach ma potencjał na tuning. Nie będzie to 300 plus ale biedy zwłaszcza po tym jak podnieśli mandaty nie powinno być.
Czy auto jest warte nikt ci nie powie. Oglądaj sprawdzaj i wszystko co wyciągniesz używaj do zbijania ceny. Na pierwszy ogień rozrząd jeśli nie robiony co kosztuje kilka tys. To jest już coś do negocjacji. Tarcze hamulcowe wyglądają jak by z rysami. Do sprawdzenia. Felga nie od tego pakietu niski profil opony to zawiecha do sprawdzenia. No i działanie wszystkiego jak choćby ils. I tym podobne.
C 220 d 4 matic
Awatar użytkownika
davidsondv
Posty: 13
Rejestracja: 26 sty 2022, o 22:20
Lokalizacja: Leszno

Re: Pierwszy Mercedes, czy warto kupić?

Post autor: davidsondv »

dasonen pisze: 31 sty 2022, o 05:45 Skoro tylko weekendowo - to po co ci diesel? Na spalaniu może oszczędzisz, ale wydasz na sondy NOx i osprzęt AdBlue ;)
A przesiadka z 300+ HP na 170HP może boleć...
Przejedź się W205 przed zakupem (tak z 40km minimum - trasa również), bo przesiadka z F10 może być szokiem pod kątem wyciszenia :D Kiedy przesiadam się z F06 do W205 - mam wrażenie, że jakieś okno zostało otwarte :D
Nie zamierzam wdawać się w większe dyskusję na temat opłacalności benzyny czy diesla. Jeździłem zarówno benzynami wolnossącymi, benzynami w turbo jak i dieslami w turbo. Jazda klekotem sprawia mi większą frajdę, choćbym nawet miał więcej wydać na serwis wole cieszyć się niższym spalaniem. Serwisu się nie boję bo auta i tak serwisuje samemu, w tym mesiu jest jeszcze niezrealizowana akcja na sonde NOx wraz z nieszczęsną aktualizacją, adblue zawsze można naprawić programowo jeśli będzie mocno problematyczne 8-)

Mniejsza o większość... może boleć, ale myślę że wystarczająco długo przespałem się z tym tematem - na co dzień jeżdżę dieslem 1.6 podkręconym na około 115-120hp. Nie jednokrotnie byłem zmuszony jechać nim już nad morze czy w góry i nie sprawiało mi to większego problemu.
Wybór takiego silnika spowodowany jest głównie tym, że nie ma w czym wybierać - BMW strasznie upodliło swoje legendarne jednostki 3.0, które spełniały by wymagania mocowe. Silniki kończą się przy przebiegu 200-300 tys. Ewentualny remont tej jednostki to koszt 20-25 tys. To zdecydowanie dla mnie nieakceptowalne, nie lubię ponosić takiego ryzyka 8-) Zapomniałem jeszcze wspomnieć, że nie szukam auta na zbyt długo - przez ostatnie lata eksperymentowałem sobie z różnymi modelami - średni czas użytkowania wynosi ok 6-12 miesięcy.
Swoją drogą F10 535I po przesiadce z E92 335d wydawała mi się bardzo toporna i ospała. Doszedłem do wniosku, że w wieku 24 lat kiedy nie mam jeszcze dzieci to nie potrzebuje komfortowej limuzyny, W205 to pierwszy model mercedesa, który robi na mnie wrażenie wizualne. Wszystkie starsze mercedesy wydawały mi się "dziadkowe", bardziej szły w elegancje niż agresywny design. Stąd ten wybór.
Awatar użytkownika
davidsondv
Posty: 13
Rejestracja: 26 sty 2022, o 22:20
Lokalizacja: Leszno

Re: Pierwszy Mercedes, czy warto kupić?

Post autor: davidsondv »

hubertuss pisze: 31 sty 2022, o 07:23 Budżet trochę skromny jak na wypasionego mietka.
Przebieg niby duży ale pytanie jak auto jeżdżone i jak serwisowane. Zagadka. Na pewno rozrząd do weryfikacji czy był robiony czy trzeba robić. W oczy rzuciły mi się zmatowiałe klosze lamp. A reszta no cóż do weryfikacji. Jak auto jeżdżone i utrzymywane z głową to przebieg nie straszny.
Co do mocy to silnik 2,2 na dwóch turbinach ma potencjał na tuning. Nie będzie to 300 plus ale biedy zwłaszcza po tym jak podnieśli mandaty nie powinno być.
Czy auto jest warte nikt ci nie powie. Oglądaj sprawdzaj i wszystko co wyciągniesz używaj do zbijania ceny. Na pierwszy ogień rozrząd jeśli nie robiony co kosztuje kilka tys. To jest już coś do negocjacji. Tarcze hamulcowe wyglądają jak by z rysami. Do sprawdzenia. Felga nie od tego pakietu niski profil opony to zawiecha do sprawdzenia. No i działanie wszystkiego jak choćby ils. I tym podobne.
Bardziej interesowało mnie czy ta cena, która obecnie jest na aukcji jest uczciwa w stosunku do wyposażenia i przebiegu, ponieważ "dopiero co" zacząłem interesować się Mercedesami. Z tego co patrzę na aktualne ogłoszenia w tej cenie nie da się znaleźć auta z takim wyposażeniem jak to. Ale chciałem zapytać o wasze zdanie. Jeśli chodzi o cenę to na pewno do negocjacji większych lub mniejszych, dzięki za wskazówkę o rozrządzie. Były jakieś sytuację że pękały jak w BMW czy raczej tylko wyciągają się przy takim przebiegu? Hałasują przy zużyciu?

Tak, widziałem zmatowiałe lampy - nie przeraża mnie to, bo na takie smaczki to pretekst do negocjacji ceny a uporam się z tym samemu.
Rozrząd nie był robiony z tego co wiem. Tarcze rzekomo były stosunkowo nie dawno wymieniane, ale przyjrzę się im z bliska. Według opinii sprzedającego auto na tych felgach jeździ w zasadzie od kilku tygodni bo trafiło się, że znajomy oddawał auto leasingowe i wymienił się z nim. W sumie to wysyłał mi jeszcze starsze zdjęcia na których auto było na oryginalnej feldze.
O mocy wypowiedziałem się wyżej, mogę jedynie dodać że tuning to must have w moim przypadku :mrgreen: Nie jeżdzę szybko, zawsze kręciło mnie przyspieszenie ale w tych czasach można się czasami zapomnieć i stracić prawko. Myślę, że 2.2 po tuningu wystarczy jak nie to za pół roku wrócę do BMW :lol:
hubertuss
Posty: 315
Rejestracja: 10 paź 2020, o 11:18

Re: Pierwszy Mercedes, czy warto kupić?

Post autor: hubertuss »

Z rozrządem to jest tak, że jeżdżony na krótkich trasach częste odpalanie szybciej zaczyna hałasować. Jak latane autostradą i silnik długo w ruchu nie gaszony to rozrządy wytrzyma dłużej. Łańcuch raczej nie pęka chyba, że ktoś totalnie zaniedba. Lukni sobie na kanał Pardi Mercedes na yt czy jakoś tak. On robi te silniki i mówi co tam jest zestawem obowiązkowym. Olej w skrzyni tam jest chyba co 120 tys już bo to 7g+ chyba. To też coś będzie kosztować. Ja myślę, że trzeba szykować do 10 tys na wszystkie sprawy. Ale oczywiście nie musi być to wszystko na raz i od razu do zrobienia. Rozrząd, tam chyba pęka jakaś podstawa filtra czy coś. Czyszczenie dolotu oczywiście wszystko z wyjęciem silnika. Plus olej w skrzyni. Może mniej jak 10 tys. no i nie wszystko musi być może na raz jak pisałem.Do tego rutyna olej filtr paliwa itd.
Tak na marginesie ostatnio kupiłem vw craftera 3 letniego motor 2 litry 177 KM przebieg 432 tys km. Silnik tylko cyka. Jak na razie heheh. Przebieg nie musi być straszny ale podstawa jak auto jeździło i jak było serwisowane.
Nawiasem mówiąc u Pardiego zobaczycie, że benzyny też się psują Ostatnio robił silnik w w 205 hybrydzie. Zatarty na ostatnim cylindrze przy chyba 200 tys km. Nie pamiętam.
C 220 d 4 matic
Awatar użytkownika
Schnaider
Moderator
Posty: 617
Rejestracja: 27 sty 2019, o 22:03

Re: Pierwszy Mercedes, czy warto kupić?

Post autor: Schnaider »

Moim zdaniem te lampy nie są zmatowiałe tylko ILS paruje. Temat na forum jest opisany.
Na zdjęciu 1 wyglądają OK, bo to szkło jest. Na pozostałych auto wyjechało chwilę wcześniej z myjni, stąd efekt zamglenia.
Auto jest rzeczywiście bogate, ale wg opisu jest to model wystawowy/reprezentacyjny - czyli służący do pokazywania osiągów potencjalnym kupcom.
Ten, który sprzedaje sam sobie wcześniej ściągnął go z DE. Nazywanie tego wisienką na torcie...Zależy jak na to popatrzeć.
Nie sądzę, żebyśmy mówili tutaj o przebiegu autostradowym.
Pytanie ile auto miało we wrześniu 2020 w momencie jego ściągnięcia do PL.
Sam wygląd - zabójczo piękny, bo w moim stylu :twisted:
Ale tutaj dobrze umówić się do Lubina na ASO celem sprawdzenia go.
Z Legnicy tam 20 km.
Obrazek
freel4ncer
Posty: 296
Rejestracja: 11 lip 2017, o 11:54

Re: Pierwszy Mercedes, czy warto kupić?

Post autor: freel4ncer »

Najtansze materialowe Fotele, piano black i brak obicia deski sprawiaja ze środek wyglada i bedzie w odczuciu strasznie biedny.
Siedzialem w takim zastpeczym i za glowe sie lapalem jaka jest roznica.
s205
Awatar użytkownika
davidsondv
Posty: 13
Rejestracja: 26 sty 2022, o 22:20
Lokalizacja: Leszno

Re: Pierwszy Mercedes, czy warto kupić?

Post autor: davidsondv »

Schnaider pisze: 31 sty 2022, o 11:14 Moim zdaniem te lampy nie są zmatowiałe tylko ILS paruje. Temat na forum jest opisany.
Na zdjęciu 1 wyglądają OK, bo to szkło jest. Na pozostałych auto wyjechało chwilę wcześniej z myjni, stąd efekt zamglenia.
Auto jest rzeczywiście bogate, ale wg opisu jest to model wystawowy/reprezentacyjny - czyli służący do pokazywania osiągów potencjalnym kupcom.
Ten, który sprzedaje sam sobie wcześniej ściągnął go z DE. Nazywanie tego wisienką na torcie...Zależy jak na to popatrzeć.
Nie sądzę, żebyśmy mówili tutaj o przebiegu autostradowym.
Pytanie ile auto miało we wrześniu 2020 w momencie jego ściągnięcia do PL.
Sam wygląd - zabójczo piękny, bo w moim stylu :twisted:
Ale tutaj dobrze umówić się do Lubina na ASO celem sprawdzenia go.
Z Legnicy tam 20 km.
Na ostatnim serwisie w 2018 roku auto miało 115tys km, w DE robiło średnio 30tys rocznie.
Z tego co właściciel mówił to pokonywał głównie trasy tym autem, wychodziło by z tego, że przez ostatnie 3 lata od serwisu ok. 50 tys. rocznie.
Lampy trzeba zweryfikować na miejscu bo przez telefon i tak nie liczę, że dowiem się prawdy :lol:
freel4ncer pisze: 31 sty 2022, o 11:57 Najtansze materialowe Fotele, piano black i brak obicia deski sprawiaja ze środek wyglada i bedzie w odczuciu strasznie biedny.
Siedzialem w takim zastpeczym i za glowe sie lapalem jaka jest roznica.
No i tu można by wiele dyskutować. Osobiście zdecydowanie bardziej cenie sobie wartości użytkowe auta takie jak tutaj są obecne tj.
radar, webasto, tv, gniazdo 230v, ils, headup, rozpoznawanie znaków, distronic plus, elektryczna klapa bagażnika, keyless, grzane fotele w pełnej elektryce podkreślając to, że dotychczas we wszystkich autach miałem już takie udogodnienia i jeśli miałbym przechodzić na biedną c klasę to bym nawet nie pomyślał o kupnie mercedesa. Druga strona medalu jest taka, że w tym budżecie to tak na prawdę jedyny egzemplarz który posiada jakieś lepsze wyposażenie niż elektryczne fotele czy lampy ILS.
Deska jest tragiczna to fakt, ale to już chyba wpisane w "standardy' tego modelu i ciężko będzie szukać samochodu biorąc pod uwagę jeszcze dekory. Fotele szczerze mówiąc... nie wiem, zawsze byłem zwolennikiem skóry tylko że w W205 chyba również bardzo ciężko o prawdziwą skórę, a zamiast tej ekoskóry pod dupą chyba już wole materiał.

Zdaje sobie sprawę, że dobrze wyposażony egzemplarz w tym budżecie nie może być idealny i jestem świadomy tego, że będzie wymagał jakiś poprawek. Trochę aut już 'przehandlowałem' i od zawsze uważałem, że dobrze wyposażony egzemplarz zawsze się sprzeda choćby miał więcej przebiegu i był do lekkich poprawek. Prawda jest taka, że 60-70% tych aut to modele z podstawowym wyposażeniem, których na portalach ogłoszeniowych jest masa. Od września na olx stoi taki golas bez ils, asystentów w pakiecie standard za 67tys do negocjacji, srebrny kolor, przebieg 240tys. Raz się do gościa odezwałem to dosłownie błagał mnie, że zanim o cokolwiek zapytam żebym przyjechał obejrzeć to się na pewno dogadamy bo każdy tylko dzwoni i nawet nie przyjeżdża oglądać.


Dostałem też ofertę z mojego miasta na takiego W205 2.2 CDI z przebiegiem 300tys za 65k do negocjacji, ale wyposażenie mnie nie urzekło, przebieg też nie zachęca więc raczej go odpuszczam.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Jeszcze wracając do tego z Legnicy, nie planuje nim jeździć dłużej niż 20-30tys km co przekłada się na 2-3 lata mojego użytkowania a realnie pewnie za rok będę chciał sprzedać. Zdaje sobie sprawę z tego, że jeśli wybije 300tys to wartość znacznie spadnie.
Awatar użytkownika
dasonen
Moderator
Posty: 650
Rejestracja: 9 paź 2019, o 15:27
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pierwszy Mercedes, czy warto kupić?

Post autor: dasonen »

Ten z Leszna to jakaś bieda-wersja i przesiadka na niego faktycznie może być szokiem :) Jeśli nie planujesz na dłużej niż 2 lata i koszty naprawy diesla cię nie ruszają - to spokojnie możesz umówić się w ASO na sprawdzenie W205 z Legnicy. Najlepiej umówić przegląd w ASO w Lubinie ale pojechać do Legnicy i później razem z właścicielem do Lubina (w Mercedesie). Zobaczysz, jak się auto zachowuje na drodze i jaki komfort jazdy daje.
wychodziło by z tego, że przez ostatnie 3 lata od serwisu ok. 50 tys. rocznie
sugerujesz, że przez 3 lata serwisu nie miał? :D
C43 AMG
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości