Pomoc przy zakupie W205

Dział dla zamierzających nabyć Mercedesa W205.
BBbiker
Posty: 650
Rejestracja: 17 sty 2020, o 09:24

Re: Pomoc przy zakupie W205

Post autor: BBbiker »

gim-kg pisze: 22 sty 2020, o 15:26 Chodzi ci konkretnie o C160? Jeżeli tak to muszę cię rozczarować. Ogólnie w modelu 205 jest dużo aluminium i może o to chodziło.
O W205 od pewnego rocznika kiedy ten silnik wprowadzono do oferty. Wszak nie było go wcześniej 156 KM był najsłabszą wersją.
Szczegółów nie znam czytałem gdzież, że nadwozie zostało dodatkowo odchudzone.
BBbiker
Posty: 650
Rejestracja: 17 sty 2020, o 09:24

Re: Pomoc przy zakupie W205

Post autor: BBbiker »

Rasta78 pisze: 22 sty 2020, o 20:10 Bbbiker nie masz pojęcia o jeździe nocnym autem. Nie ma sensu dyskutować .
A co Ty możesz wiedzieć o czym ja mam pojęcie?
Rasta78 pisze: 22 sty 2020, o 20:10 Jak jadę z rodziną, obie moje dziewczyny mają chorobę lokomocyjna i odpada jazda o jakiej bbbiker piszesz.
Jednak autem z dużą mocą mogę dużo płynniej wyprzedzać i mnie szarpać.
Nawet moja żona powiedziała, że mocne auto spokojniej jedzie bardziej od dołu i nie wyje tak przy wyprzedzaniu .
A ja nie jadę z rodziną i dla rodziny W205 bym nie kupił bo jest za małe. Auto dosyć długie ale kabina maleńka - długa komora silnikowa wyklucza wykorzystanie przestrzeni. W krótszym SUVie mam dużo więcej przestrzeni zarówno dla pasażerów jak i na bagaże.
Dlatego tez jedyne na co zwracałem uwagę to czy ja za kierownicą czuję się dobrze i tak jest w tym przypadku.
Problemu z płynnym wyprzedzaniem czy jazdą bez szarpania problemu nie mam - przejedź się do Chorwacji to się dowiesz dlaczego.
A jeżeli już trzeba sporadycznie wejść na obroty to co za problem? turbo się przeczyści.
Rasta78 pisze: 22 sty 2020, o 20:10 Nie myśl, że jak jadę z kimś kto ma chorobę lokomocyjna jestem piratem drogowym i bije rekordy prędkości.
Kup sobie coś mocniejszego to zrozumiesz.
Ta rozmowa mi przypomina tych co mówią nigdy automat , do czasu kiedy kupią pierwszy.
Nie muszę kupować - pod domem stoi RS córki i to mi uświadamia jak bardzo takie auto się marnuje w codziennej jeździe miejskiej.
W zupełności wystarczyłoby 1,4 no ale ….
Co do automatu to W205 jest moim pierwszym autem z tym wynalazkiem i musze przyznać fajnie pracującym - właśnie te tryby eco comfort sport pozwalają dobrać taki styl jaki mi pasuje do sytuacji a 9 biegów transferuje moc na koła optymalnie.
9s do setki i 2 tys obrotów przy 140 km/h są dla mnie parametrami wystarczającymi nawet na trasę.
Są jednak automaty, które pracują fatalnie i trzeba też zrozumieć że ktoś takie opinie wypowiada na bazie takich nie innych doświadczeń.
Na przykład jeździłem Mitsubishi ASX z automatem CVT - dla mnie to był dramat i w tym wypadku manual jest lepszym wyborem.
Rasta78 pisze: 22 sty 2020, o 20:10 Poza tym jak czytam Twoje posty to mam wrażenie, że masz tylko ten rower i pomyliłeś fora albo trolujesz . Mam na myśli twój post o oponach i oszczędności gumy 😂
A no widzisz niektórzy lubią wyżywać się na ulicy jadąc samochodem - ja to robię na rowerze stąd takie nie inne moje podejście do mocy silnika.
Guma w oponach dotyczy też samochodów - producenci często ci sami i mało tego opona do roweru kosztuje prawie tyle samo co do auta.
Z czym tu masz problem?

Ja też nie mam problemu że ktoś ma mocniejsze auto i go to cieszy.
Dyskusja zaczęła się od stwierdzenia jakie tu padło, że zakup C160/C180 to porażka.
Jeżeli ktoś taką wersje kupuje świadomie bo lepszej nie potrzebuje z uwagi na realia w jakich jeździ
a właśnie rzeczone koszty zakupu, eksploatacji, serwisu i utraty wartości ma na względzie to pogląd na sprawę ma zupełnie odmienny.
Dla mnie auto z silnikiem benzynowym jadące 140 km/h przy obrotach około 2 tys/min z przyspieszeniem 9s do 100 jest OK.
Na podróż np do Chorwacji idealne wręcz.
Zarówno w Czechach, Austrii, Słowenii i Chorwacji dozwolone maks. na autostradzie to 130 km/h - jazda ciągła bez szarpania hamowania a w wielu miejscach dodatkowo ograniczenia do 80 z odcinkową kontrolą prędkości, w tunelach też ograniczenia, dużo robót drogowych jedziesz 80 km/h - próba cwaniaczenia może zakończyć się sporym mandacikiem bo w Austrii poza kontrolą radarową jak kogoś wkurzysz zadzwoni na policję poda Twoje numery i masz kłopoty ot taki to naród.
A trasy krajowe jakie jeżdżę to podgórskie wioski południowy zachód-wschód - praktycznie 70% trasy to obszar zabudowany i jadąc tylko 70 km/h łamię przepisy. Do tego wąskie kręte drogi, po bokach drzewa, asfalt wyboisty ciągłe linie i traktorek na czele do tego fotoradary i patrole policji w krzakach.
Wytłumacz mi jaka jest w takich warunkach wartość dodana z 3x droższego auta z silnikiem o 3x większej mocy?
Bo wg mnie oczywista zaleta elastyczności napędu to jednak stanowczo za mało.
Jedyne czego rzeczywiście nie lubię w słabych autach to wycie silnika i hałas przy autostradowej prędkości bo to męczy w trakcie długiej podróży ale akurat C160 jest względnie cichy w takich warunkach a chwilowy warkocik przy sporadycznym wyprzedzaniu na pewno nie zmęczy dlatego dla mnie ten model porażką nie jest.
Poza tym około 70% aut na naszych drogach to porażki- taki klimat.
Awatar użytkownika
Michal
Posty: 422
Rejestracja: 22 sie 2017, o 22:10

Re: Pomoc przy zakupie W205

Post autor: Michal »

Wiesz... i w sumie to mogę się z Tobą zgodzić. Tak dlugo jak wiesz na co sie decydujesz i pasuje Ci to... wszystko ok. Ale tu ludzie pytają o poradę, czy warto kupić takie to a takie auto z takim a nie innym silnikiem. Lwia większość uważa ten silnik za zasłaby do tego modelu. Prezentujesz inna opinie...ok. Masz do tego świete prawo. Ale biorąc pod uwagę, że jesteś raczej odosobniony w tej opinii, to potencjalny kupujący też może uznać auto z małym, słabym silnikiem za porażkę.
Wszystko jest ok, jesli decyzja o wyborze malego silnika jest w podjeta ze swiadomoscia jego minusów. Jesli kupuje wymarzoną W205... ale mam kase tylko na C160... to może warto rozejżeć sie za W204 ale z mocniejszym silnikiem. Taka refleksja mnie naszła ;)
saephir
Posty: 46
Rejestracja: 14 paź 2019, o 15:41

Re: Pomoc przy zakupie W205

Post autor: saephir »

Wszystko zależy od potrzeb i wcześniejszych doświadczeń :)
Mój poprzedni samochód miał 34 KM (Volkswagen Garbus). Po przesiadce do Fiata z 95KM różnica w dynamice była bardzo duża.
Podejrzewam, że jak sprawdzę C180 156KM, to będę go postrzegał jako auto z mocnym silnikiem.
C180 FL kombi
Jimpam
Posty: 60
Rejestracja: 17 wrz 2019, o 22:37

Re: Pomoc przy zakupie W205

Post autor: Jimpam »

Mam auto z tym silnikiem C180 156km. Więcej kucy mam w motocyklu. Ale to spokojnie wystarcza. Oczywiście, że czasem przy wyprzedzaniu i dynamicznej jeździe trochę brakuje powera, ale 95 % osób będzie z osiągów C180 zadowolona. Pomijając spalanie :)
Rasta78
Posty: 93
Rejestracja: 21 maja 2018, o 18:09

Re: Pomoc przy zakupie W205

Post autor: Rasta78 »

BBbiker , że też chce Ci się tyle pisać i tak walczyć . Uważam że to trolowanie i tyle. Dla mnie moc 184 km z 2.0 w c klasie to zdecydowanie za mało aby czuć przyjemność z jazdy. C 250 już lepsze ale bez FM niestety. Jeśli tobie potrzeba mniej to ok.

Zgadzam się natomiast z Salehir , że to zależy od tego co się miało wcześniej i najlepiej dozować moc z auta na auto niż kupić jako pierwsze 300 konne .
BBbiker
Posty: 650
Rejestracja: 17 sty 2020, o 09:24

Re: Pomoc przy zakupie W205

Post autor: BBbiker »

Rasta78 co Ty tak męczysz z tym trolowaniem?
Czyżby brakowało argumentów?

Od lat obserwuję jakieś dziwne ciśnienie na moc i moc - dziennikarze testujący auta skrytykują każde które nie jeździ jak taczki bo po zakrętach się przechyli. Normalnie dramat z tymi wyścigami nie wiadomo po co komu potrzebnymi a dziennikarze kreują modę i chyba wpływają na marketing producentów - przez to jakby coraz mniej po prostu aut komfortowych które płyną po drodze jak np kiedyś Citroen XM tylko moc osiągi hałas i trzepanie mózgiem.
Przyjemność z jazdy? Co to jest? Jazda samochodem ostatnimi laty tylko męczy czymkolwiek by się nie jechało - takie realia drogowe - wypadki remonty duże nasilenie ruchu i tyle.
A może masz na myśli coś takiego również z udziałem C43 AMG??
https://www.youtube.com/watch?v=ATkZreNcXSk
Faktycznie przyjemność...
Chyba jednak brakło im mocy...

No i na koniec kasa. Ktoś woli wydać na mocne auto ktoś inny zadowoli się słabszym i tańszym w obrębie tej samej marki zostanie mu darmowe paliwo na wiele lat -prawda? Jak wtedy wyglądają argumenty o niższym spalaniu w trasie droższej wersji? Nijak bo tańsza jeździ jakby za darmo przez wiele lat -policz ile litrów benzyny można przepalić za 100 tys. PLN.
Ktoś kto pytał o C180 czy 160 z pewnością nie ma tyle kasy żeby dołożyć C43 AMG i chyba sobie zdaje sprawę z różnic osiągów - są podane w katalogu a na youtube są filmy można zobaczyć jak na autobahnie jadą różne wersje.więc twierdzenie o porażce jest niepoważne.
Z innej beczki - Za nawet najsłabszego Mercedesa W205 można kupić dosyć mocne auto tylko innej marki.
Uważasz że za te same pieniądze co C160 lepiej kupić np Skodę albo Kię czy Renault?
Kto wie może i tak bo kupiłbym młodsze albo i funkiel nówkę na gwarancji i na pewno z lepszymi osiągami !!!
No ale ja miałem taki kaprys i kupiłem słabego W205 i poniosłem porażkę....
BBbiker
Posty: 650
Rejestracja: 17 sty 2020, o 09:24

Re: Pomoc przy zakupie W205

Post autor: BBbiker »

Michal pisze: 23 sty 2020, o 11:52 Wszystko jest ok, jesli decyzja o wyborze malego silnika jest w podjeta ze swiadomoscia jego minusów. Jesli kupuje wymarzoną W205... ale mam kase tylko na C160... to może warto rozejżeć sie za W204 ale z mocniejszym silnikiem. Taka refleksja mnie naszła ;)
Owszem gdyby był z maleńkim przebiegiem bezwypadkowy zadbany itd. itp.
Wiesz co nawet jeśli jakimś cudem taki jest to nie dam za 6 letnie auto tyle co za dwulatka zwłaszcza że jak już pisałem nie ścigam się z nikim na 1/4 mili jak trzeba potrafię wyprzedzać nawet słabszymi autami w większości jeżdżę po mieście a trasy na autostradach nie wymagają niewiarygodnych przyspieszeń po to są 2-3 pasy i naprawdę mi to lotto czy osiągnę setkę w 9 czy 7 sekund nie ma to żadnego znaczenia.
W trasie liczy się płynna równomierna jazda, brak korków, komfort jazdy i bezawaryjność auta - nie jest przyjemne wzywać pomocy gdzieś w dalekim kraju bo siem popsiuło a prawdę mówiąc wiele już takich sytuacji widziałem.
Jeden ze znajomych zostawil we Francji Toyotę z zatartym silnikiem bo zgubila szybko olej w trakcie bardzo szybkiej jazdy z Hiszpanii - ta impreza kosztowała go dosyć sporo tyle mu przyszło z mocy.
Reasumując wolę słabsze ale młodsze na gwarancji i przede wszystkim komfortowe.
Przejrzysz oferty to kupisz nawet E klasse coupe z silnikiem V8 5l. Kupić to pikuś - co potem? Jaka gwarancja, że nie zespawane z dwóch?
Za duży pułap cenowy aby ryzykować wtopę.
Awatar użytkownika
Michal
Posty: 422
Rejestracja: 22 sie 2017, o 22:10

Re: Pomoc przy zakupie W205

Post autor: Michal »

Przestań juz z tym wypadkiem na Słowacji. Tam nie brakło mocy tylko mózgu. Nikt Ci nie każe kupować samochodu z dużym silnikiem. Wy starcza Ci jak auto rozpęda sie w 9s. Prosze bardzo. Ale nie wmawiaj, że każdy kto jeździ autem z mocnym silnikiem jest idiotą.
Jak sam napisałeś, MB ma bogatą oferte każdy wybierze coś dla siebie. Jasne w normalnej jeździe miejskiej i 50kW w zupełności wystarczy. Życze z całego serca aby Ci nigdy mocy nie zabrakło.
Awatar użytkownika
zmichal
Administrator
Posty: 1147
Rejestracja: 17 mar 2016, o 14:26

Re: Pomoc przy zakupie W205

Post autor: zmichal »

BBbiker pisze: 23 sty 2020, o 22:23 Od lat obserwuję jakieś dziwne ciśnienie na moc i moc - dziennikarze testujący auta skrytykują każde które nie jeździ jak taczki bo po zakrętach się przechyli. Normalnie dramat z tymi wyścigami nie wiadomo po co komu potrzebnymi a dziennikarze kreują modę i chyba wpływają na marketing producentów - przez to jakby coraz mniej po prostu aut komfortowych które płyną po drodze jak np kiedyś Citroen XM tylko moc osiągi hałas i trzepanie mózgiem.
Ja stanę w obronie kolegi BBbiker, bo moje podejście do tematu mocy, sporttowości auta itp. jest zbieżne. Z perspektywy czasu uważam, że zamiast kupować C250, które ma w sumie dość sportowe osiągi (6,6s do 100km/h), mogłem spokojnie wziąć C200 i dołożyć coś za zaoszczędzone pieniądze w konfiguratorze. W praktyce takich osiągów w 90% moich jazd nigdy nie wykorzystuję, na sprinty spod świateł jestem już za stary, więc uważam, że taki C180, a w skrajnym przypadku C160 do normalnej jazdy się nadaje. Jedynie zwróciłbym uwagę, aby miał skrzynię 9G aby na autostradzie nie mieć zbyt wysokich obrotów i tym samym wycia silnika.
Słusznie zauważyłeś też BBbiker, że obecne auta stają się coraz bardziej niekomfortewe w imię usportowiania ich za wszelką cenę. I tak Mercedes z producenta aut stricte nastawionych na komfort stał się producentem twardych, usportowionych aut obowiązkowo z coraz to niższym profilem ogumienia i pakietem AMG. Dla mnie to bardzo duży minus :(
C250 Estate
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości