Witam wszystkich !

Po jutrze odbieram z salonu swoją pierwszą gwiazdę
z napędem na cztery koła. Niestety nigdzie nie mogę
znaleźć wiarygodnej informacji dotyczącej standardowego
rozkładu momentu obrotowego na przednią i tylną oś.
Podobno jest stały i w większości na tył.

Czy wiecie coś na ten temat ?


Pozdrawiam
Niemirad

Z tego co się orientuje 60/40 (tył/przód)

Na stronie MB opisany w dziale C-class opisują dokładnie tylko 4matic AMG co wcale nie musi być takim samym napędem.

O ile dobrze pamiętam ze szkoleń system 4-matic nie został stworzony jako zwykły system napędu na cztery koła.
Nie istnieje stały ani wstępny rozdział momentu obrotowego na osie.Przez cały czas w każdej milisekundzie te momenty się zmieniają.
Nie służy tylko do wygrzebywania sie z błota.Ma poprawiać komfort nawet na równej autostradzie.Reaguje na podmuchy wiatru przechylające wzdłużnie karoserię.Być może w wersjach AMG jest jakiś wstępny rozdział, ale AMG to bardziej sportowa niż komfortowa bajka.

Witam
już troszkę więcej wiem .
Oczywiście racje ma kolega noc iż moment w trakcie jazdy jest dynamicznie rozdzielany na każde z kół
lecz jak dowiedziałem się w MB bazowo w klasie C,E,i S (nie licząc AMG) moment trafia 45%na przód i 55% na tył.

Podczas pierwszego śniegu tej zimy sprawdziłem i przy wyłączonym ESP a jaszcze lepiej w trybie warsztatowym
z łatwością moje auto zamiata tyłem w bardzo przewidywalny sposób

I love 4matic ))))))))))))

Niemirad pisze: ...a jaszcze lepiej w trybie warsztatowym...

Jak to włączyć?

To dosyć proste a w efekcie nie działa ESP 4ETC ABS czyli żadnego kagańca

https://youtu.be/qg8CPdh34cQ

Pozdrawiam

Zacznijmy od tego, że w nowych damach nie jest to 4 MATIC tylko jakiś skundlony uproszczony system, a z pierwowzorem łączy go tylko skrót.
Powinien być jak i u innych nazwany x4.
Jazda W124 4 MATIC to komfort i przyjemność, a w nowych to wyrywanie kierownicy z rąk, wściekłe działanie ESP/ABR i żenujące wręcz ruszanie pod górę z jednym kołem w błocie.I co najgorsze przy jeździe po błocie/lodzie zrywanie przyczepności wszystkich kół na raz.
Tylko śmiech mieszający się z niedowierzaniem po jazdach próbnych.
Oczywiście to moja opinia po przejechaniu ~ 2000 km. W124 300E 4 MATIC i 6-8 km. nowiutkim W204 320CDI 4-matic. po zabłoconym asfalcie.

noc pisze:Zacznijmy od tego, że w nowych damach nie jest to 4 MATIC tylko jakiś skundlony uproszczony system, a z pierwowzorem łączy go tylko skrót.

Niestety tu z kolegą się nie zgodzę.
Nic po kilkudziesięciu latach badań i rozwoju technologi nie może być takie samo i to całe szczęście bo nadal siedzieli byśmy w jaskiniach. Choć marketing w dzisiejszym wydaniu nie do końca mi się podoba

Co do napędu to faktycznie w "małych" Mercedesach takich jak A,CLA, GLA mimo napisu 4matic napęd jest na przekazywany na przód a w momencie uślizgu "sprzęgła" rozdzielają moment do max 50% przód i max 50%tył

w klasie C i wyżej nadal mamy centralny mechanizm różnicowy i możliwość przekazania na tył czy przód 100% momentu

Pozdrawiam

Wersje C43 AMG mają stały rozkład momentu przód tył 61/39.
Szarpania kierownicą nie stwierdzono.

Auto przewidywalne, nie ma nic gorszego niż przerzucanie napędu przód/tył