Podjedziesz na serwis i sami ci akcję zrobią bo muszą,bez pytania o twoje zdanie. Nawet ci o tym nie powiedzą jak zechcą bo nie muszą.Chyba, że nie serwisujesz samochodu w MB. Dotyczy to Polski, bo na zachodzie nawet jak nie serwisujesz, a dostaniesz wezwanie. A dostaniesz i się nie wstawisz to zawiadomią urząd gdzie masz zarejestrowane auto i ci go wyrejestrują jeśli kolejny raz sobie ich okpisz.
BBbiker u ciebie diesel jest na miasto. Nie chodzi o to kto, jak, gdzie eksploatuje tylko kto i na co to przeznaczył. Przecież rowerem też możesz jeździć z Gdańska do Warszawy. Tylko czy takie jest jego docelowe przeznaczenie?

Venom0791 przyznam że dopiero kupiłem auto (używane) i pokazuje serwis za 15kkm czyli na 100kkm. Nie wiem ile taki serwis kosztuje na takim przebiegu, do tej pory auto cały czas serwisowane.
Auto podlega akcji i zaczolem czytać na temat aktualizacji i jak nie muszę nie będę tego na razie robić

Witam. Jeszcze nie slyszalem o przypadku "w Niemczech" zeby komus auto wyrejestrowali bo nie zrobil update (mimo otrzymania przypomnienia).
Nikt tak samo nie wykonuje update bez twojej zgody. Podpisujesz umowe serwisowa i mozesz odmowic wykonania czynnosci co np. ja zrobilem przy okazji wymiany oleju w skrzyni w salonie MB. Sam update zrobilem dopiero pozniej. To, ze addblue jest inaczej dozowane jest chyba jasne ale poza tym u mnie nic sie nie zmienilo. Czujniki NOx zostaly sprawdzone i okreslone jako nie podlegajace potrzeby wymiany.
Jak sie czyta o ilosci problemow z tymi czujnikami to wlos sie jezy jakie "smieci" sa montowane powoli w autach (w przypadku C-klasy tylko z nazwy) premium.

Kolego, które auto ma mieć aktualizację to o tym decyduje nie serwis tylko producent. Serwis nie ma nic do gadania i aktualizację musi zrobić jeśli ma u siebie samochód. I wcale nie ma obowiązku ciebie o tym informować tak samo jak nie musi informować o tym, że wymienił na gwarancji jakąś część lub w jaki sposób usunął usterkę. To jest tzw "sprawa wewnętrzna firmy,czyli Mercedes" bo to on finansuje,a nie ty.Co się tyczy wyrejestrowania samochodu z automatu bo nie reagujesz na wezwania to jest od dwóch lat bardzo popularny proceder na zachodzie. W ostatnich 2 latach w Niemczech wyrejestrowano około 2% nowych diesli bo ludzie unikali aktualizacji i w tej chwili np po Niemczech jeździ około 95% zaktualizowanych samochodów.Kolejną sprawą jest to, że jak pojedziesz na przegląd techniczny i masz stare oprogramowanie czy zmodyfikowane czytaj tuning,a nie takie jakie obowiązuje w danej chwili to nie zrobią ci przeglądu i masz 30 dni na wyprostowanie tego bo po tym czasie idzie pismo do urzędu gdzie samochód jest zarejestrowany i wracamy do początku tej rozmowy. Tak to wygląda na zachód od Odry. A akcje wyglądają tak na całym świecie. Więc serwisując samochód nawet nie wiesz, że już masz zmienione oprogramowanie. I możesz sobie pisać petycje nawet do Stuttgart. CKlasa to nie premium. Musisz kupić "S" bo dopiero to jest premium auto. Nie myl marki z modelem. "A" klasa nawet ta pierwsza to też Mercedes.

Musze powiedzec, ze pierdolisz trzy po trzy ... wiesz sporo ale opowiadasz takie farmazony w roznych tematach, ze szkoda nawet dyskutowac.
W DE dostajesz pismo od KBA czyli urzedu zajmujacego sie m.in. homologacja aut. Na pismie, ktore dostaja wlasciciele W205 jest napisane FREIWILLIG czyli dobrowolne. To samo widnieje na przypomnieniu, ktore dostaje sie po kilku miesiacach jesli nic z tym nie zrobisz. Nie myl tego z PFLICHTIG czyli obowiazkowe, ktore nie slyszalem aby otrzymal ktokolwiek z wlascicieli W205 w DE.
Dalej poniewaz nie jest to obowiazkowe serwis nie ma prawa wykonac tej czynnosci bez twojej zgody. Dostajesz do reki extra zlecenie na to, ktore ja np. odrzucilem ... to chyba musial byc przypadek, ze TÜV pozniej przeszedlem bez problemu co nie ?
Nie ma tu znaczenia kto co finansuje. Benz nic nie finansuje tylko wgrywa uzgodniona z KBA po kosztach poprawke mydlaca Ciebie, KBA i ekologow.
Za to oszustwo powinni inaczej beknac niz ponoszac tylko koszty akcji serwisowej. Zreszta w DE sporo osob zglosilo sprawe do prawnika i nie zdziwie sie jak skonczy sie tak jak z pozwami VW gdzie wielu wlascicielom musza placic.
A jak ktos jest debilem i nie patrzy co podpisuje albo ma auto w leasingu i mu na tym nie zalezy to mu serwis wgrywa soft do ECU i tyle.
Smiesznie jest tez nazywac auto kosztujace bez problemu 60 tys EUR "nie klasa premium". W mediach reklamuja sie inaczej. To, ze nie jest to wykonanie klasy premium nie podlega dyskusji.

Po pierwsze bez wulgaryzmów. Po drugie źle żeśmy się zrozumieli, sprawa dotyczy aktualizacji po Dieselskandal dlatego jest przymusowa i o tym piszę. Natomiast wszystkie kolejne aktualizacje nie mają już znaczenia bo ta pierwsza obowiązkowa wszystko już załatwiła. Kolejne już nie obowiązkowe poprawiają jej niedoróbki więc poprawiają parametry pracy. Marka jest premium, a nie A,B,C,E,CLS klasa Premium jest S,Maybach, GLS. Reszta to marketing. To jest takie samo premium jak to,że Mercedes produkuje samochody sportowe. Co do obowiązkowego z urzędu ja nie dostałem bo zrobili sami w serwisie bez pytania o zdanie. Natomiast moja żona dostała bo miała samochód nie serwisowany i oprogramowanie było fabryczne. Musiała pojechać i to zmienić. Około rok temu to było. Samochody nie z leasing tylko za gotówkę. Co do Verlauf Auto w serwisie to jedź i poproś o historię i dostaniesz tylko wydruk wymian olejów i filtrów. Nie dostaniesz ani jednej wzmianki o wymienianych częściach i naprawach. Nawet na żądanie, Mercedes zasłania się tajemnicą i informacją wewnętrzną firmy.Zanim napiszesz, że to nieprawda to najpierw sprawdź. W Polsce jeszcze dostaniesz choć też już nie wszędzie.

venom0791 pisze: ↑1 wrz 2020, o 13:07 To jest takie samo premium jak to,że Mercedes produkuje samochody sportowe.

Biorąc pod uwagę ilość zwycięstw w DTM, GT itp to masz racje
Ale tak gwoli ścisłości to znów mylisz pojęcie auta sportowego i wyczynowego. Tak czy owak , MB przez długie lata produkuje auta oby kategorii.

Nie myl samochodu usportowionego ze sportowym. Nawet 63 nie jest sportowy, ani zawieszenie, ani układ kierowniczy i jego możliwości. Po dłuższej ostrej jeździe masz w tym sportowym samochodzie pełno błędów do wykasowania. Do Audi ze swoimi możliwościami nawet nie dorasta, a co dopiero do samochodów sportowych.

Przeczytaj , ale ze zrozumieniem co napisałem wcześniej. Podpowiem Ci DTM , GT3 ... tam jeżdżą auta WYCZYNOWE,a nie sportowe( MB wyobraź sobie, miał nawet pewne sukcesy na tym polu).
Sportowe autka to właśnie takie RS5,M4, C63, RC-F itp. (niby mają osiągi ale nie są w stanie latać na torze za długo). AMG GT, R8 oczko wyżej, ale w serii tez dupy na torze nie urywają.
Są jeszcze usportowione, takie golfy gti , Toyoty Gt86 itp. I oczywiście Masseratti , Lexusy LC500 ... ale to już raczej GT. Teraz rozumiesz???
To tylko semantyka ale trzymajmy się tej ogólnie przyjętej. Innymi słowy nie mieszaj
Więc tak MB robi auta sportowe i robi auta premium. Tutaj znów mylisz pojęcia i coś co kryje sie pod łatką LUXURY CAR próbujesz wrzucać do premium... nie wiem czemu.
Nie W205 to nie jest ósmy cud swiata, niezależnie od wersji , po prostu auto. Ale nie rozumiem, czemu z uporem maniaka starasz sie zdyskredytować ten model.

venom0791 pisze: ↑1 wrz 2020, o 13:23 Nie myl samochodu usportowionego ze sportowym. Nawet 63 nie jest sportowy, ani zawieszenie, ani układ kierowniczy i jego możliwości. Po dłuższej ostrej jeździe masz w tym sportowym samochodzie pełno błędów do wykasowania. Do Audi ze swoimi możliwościami nawet nie dorasta, a co dopiero do samochodów sportowych.

Jak Audi wygra F1 to możemy pogadać kto komu nie dorasta he he.
=====================
W kwestii aktualizacji to tak ogólnie w wszystkich markach gdzie był problem "oszukiwania" w testach pogorszenie osiągów i wzrost zużycia paliwa jest normalną koleją rzeczy. W programie wprowadzono częstsze wypalanie filtra a to podnosi spalanie.
Znajoma miała takie problemy w Skodzie Octavii TDI.
Niestety ale ten system DPF/GPF jest konstrukcyjnym bublem.