Opinie o silniku 1,6 diesel 136 KM OM626

Mattw8
Posty: 1
Rejestracja: 16 sty 2020, o 13:02

Opinie o silniku 1,6 diesel 136 KM OM626

Post autor: Mattw8 »

Witam,

Szukam informacji na temat żywotności, eksploatacji silnika 1,6 w c200d. Jakie są jego słabe strony na co zwrócić szczególną uwagę? Czy w połączeniu ze skrzynią automatyczną będzie to samochód w miarę dynamiczny?
sylmicha

Re: Opinie o silniku 1,6 diesel 136 KM OM626

Post autor: sylmicha »

Największą jego wadą jest moc. W205 z tym silnikiem ciężko przypisać do czego się nadaje. W trasy za słaby, a po mieście idea diesla przeczy sama sobie i tylko będą z tego powodu wynikać same problemy. Jeśli diesel to 220D 170/205/184 konie lub 200D z silnikiem 2,0 160 koni ale nie 1,6. Najmniej kłopotliwym dieslem jest OM 651 C220D 170 i 205 KM i C300D 245KM z tym samym silnikiem.
freel4ncer
Posty: 296
Rejestracja: 11 lip 2017, o 11:54

Re: Opinie o silniku 1,6 diesel 136 KM OM626

Post autor: freel4ncer »

Co za różnica czy manual czy automat .
Max 0.5s na sprincie do 100km/h w idealnych warunkach a w praktyce automat przerzuca te biegi sprawniej niż 99% kierowców.
s205
miluch
Moderator
Posty: 454
Rejestracja: 3 cze 2016, o 15:48

Re: Opinie o silniku 1,6 diesel 136 KM OM626

Post autor: miluch »

sylmicha pisze: 16 sty 2020, o 13:51 Największą jego wadą jest moc. W205 z tym silnikiem ciężko przypisać do czego się nadaje. W trasy za słaby, a po mieście idea diesla przeczy sama sobie i tylko będą z tego powodu wynikać same problemy. Jeśli diesel to 220D 170/205/184 konie lub 200D z silnikiem 2,0 160 koni ale nie 1,6. Najmniej kłopotliwym dieslem jest OM 651 C220D 170 i 205 KM i C300D 245KM z tym samym silnikiem.
Ten silnik 1,6 d, to jest ten od przyjaźni z Renault?
W204 C180 Kompressor ---> był :roll:
W207 E250 CGI ---> był :roll:
W205 220d Estate ---> był :roll:
W213 220d All Terrain ---> jest :lol:
sylmicha

Re: Opinie o silniku 1,6 diesel 136 KM OM626

Post autor: sylmicha »

miluch pisze: 16 sty 2020, o 14:17
sylmicha pisze: 16 sty 2020, o 13:51 Największą jego wadą jest moc. W205 z tym silnikiem ciężko przypisać do czego się nadaje. W trasy za słaby, a po mieście idea diesla przeczy sama sobie i tylko będą z tego powodu wynikać same problemy. Jeśli diesel to 220D 170/205/184 konie lub 200D z silnikiem 2,0 160 koni ale nie 1,6. Najmniej kłopotliwym dieslem jest OM 651 C220D 170 i 205 KM i C300D 245KM z tym samym silnikiem.
Ten silnik 1,6 d, to jest ten od przyjaźni z Renault?
Tak to ten silnik.
Awatar użytkownika
Michal
Posty: 422
Rejestracja: 22 sie 2017, o 22:10

Re: Opinie o silniku 1,6 diesel 136 KM OM626

Post autor: Michal »

freel4ncer pisze: 16 sty 2020, o 14:04 Co za różnica czy manual czy automat .
Max 0.5s na sprincie do 100km/h w idealnych warunkach a w praktyce automat przerzuca te biegi sprawniej niż 99% kierowców.
Kiedyś była spora różnica, dziś... zależy od oprogramowania skrzyni i... pierdyliarda innych rzeczy. Zresztą wystarczy przejechać się starą suprą czy m3 i porównać to z dzisiejszymi autami. Niby kiedyś mocy było mniej a auto jakby jeździło bardziej, jeśli wiesz co mam na myśli.
Cóż ale to raczej temat dla aut wybitnie usportowionych /sportowych. Przeciętny kierowca w cywilnym samochodzie różnicy nie poczuje.
Swoją drogą...
Chciałbym zobaczyć w akcji takiego typowego nosacza , co to woli mieć kontrole nad biegami, jak jedzie autem 500KM/800Nm ze skrzynią manualną :D
mariusz1913
Posty: 6
Rejestracja: 29 gru 2019, o 17:43

Re: Opinie o silniku 1,6 diesel 136 KM OM626

Post autor: mariusz1913 »

Posiadam takie autko. Na trasę bardzo mile lecę sobie 150-160 cisza w aucie. Dość bogato wyposażone i to mnie skusilo, dobrze operować gazem i jedzie się mega przyjemnie przy dobrej ekonomi. Spalanie 5-6l w automacie. Oczywiście że może być silniejszy ale czasem jest lepsza cena i bogatsze wyposażeni niż nie jeden 220d
Mam już 140 tys przebiegu maly problem z wtryskiwaczem adblue. Poza tym nie było żadnych problemow
damianw
Posty: 37
Rejestracja: 24 lis 2018, o 22:53

Re: Opinie o silniku 1,6 diesel 136 KM OM626

Post autor: damianw »

Też posiadam tą wersję. 7Gtronic oczywiście.
Generalnie źle nie jest, ale...
Dla mnie to niestety ciut za słabe połączenie. Niestety 1.6 (i nieważne, że ma 136KM i 300Nm momentu) to za mało.
Napęd tył i skrzynia automatyczna zabierają trochę mocy temu silnikowi. Gdyby połączony był z manualem i przednim napędem to może byłoby lepiej.
Jak już kiedyś napisano dane na papierze to jedno a jazda codzienna to drugie.
Autem przejechałem jakieś 60 tys. km (obecnie prawie 86 tys. km). Przesiadłem się z A4 B8 2.0tdi 120KM i 290Nm, manual i napęd na przód. Więc parametry podobne (choć po jakimś czasie w A4 zrobiłem program na 168KM i 370Nm). Niestety ale charakterystyka zupełnie inna. Porównanie do dziś, bo auto zostało w rodzinie i co najmniej raz na 3 miesiące nim jeżdżę.
Po kolei:
- Klekot jak na diesla charakterystyczny, na wolnych obrotach w aucie dość przyjemniej jednak wyższe obroty to klekot narasta znacznie i taki charakterystyczny dla mniejszych pojemności (podobnie do Focusa, miałem okazję jeździć i tam praca była całkiem podobna). W Audi klekot jest znacznie "niższy" jeśli można tak to opisać (niższe częstotliwości), które są w zakresie całych obrotów.
- Ruszanie z zatrzymania, pedał w podłogę i tu jest niestety słabo strasznie. Dopóki turbo nie wstanie (jakieś 1500-1600 obrotów) jest dość mocny lag. Zamulenie. A piszę to w kontekście ruszania dynamicznego na skrzyżowaniu, z podporządkowanej lub po prostu szybszemu wystartowania, kiedy trzeba uciec. Gdy turbo już dmuchnie to jako taki. Jest to kilkusekundowy stan, ale jak sami wiemy czasem sekunda to za długo. Niezależne od programu: C, S i S+ tak samo. Co ciekawe na zagranicznym forum przeczytałem, że podobne zjawisko występuje w mocniejszych wersjach diesla. Pytanie czy to w związku z ochroną skrzyni i napędu? Nie wiem.
- Mocy powyżej 3,5 tyś obrotów też tyle co kot napłakał. Silnik "wyje" (oczywiście prze kolorowane, ale słychać wyższe obroty) a przyspieszenia już w ogóle nie czuć. 1., 2. i 3. bieg o wyższych nie wspomnę.
- Charakterystyka silnika w połączeniu ze skrzynią. Sytuacja kiedy zjeżdżamy z ronda albo skręcamy w boczą ulicę w trybie E czy C. Silnik ok. 1200 obrotów skrzynia na 3. biegu i teraz normalne operowanie pedałem gazu więc skrzynia nie zrzuca biegu a auto bardzo powoli przyspiesza gdzie powinno dość dynamicznie i dopiero po wspomnianych 1500 obr. czuć mocniejsze przyspieszenie bez głębszego wciśnięcia gazu. Jeśli jednak w tym czasie zechcemy szybciej przyspieszyć skrzynia wrzuci na 2. bieg i ciągnie to do 3,5 - 4000 obrotów gdzie pojawia się wycie i mimo odpuszczenia pedału gazu znów jest lag ze zmianą biegu na 3., mimo że ewidentnie odpuściliśmy pedał gazu (jakby przeciągał). I nie jest to wina skrzyni a podejrzewam zgrania tych dwóch podzespołów. Może adaptacyjnej skrzyni biegów.
- Spalanie: różnie, w trasie potrafi i 5,6l/100 i 6l (trasy po 1700km ze średnią koło 100-110km/h), w mieście ok. 7-7,5l/100 w zależności od stylu jazdy. Przesadnie oszczędny nie jest. Skrzynia trochę podwyższa spalanie. W Audi mam podobnie i czy przed czy po programie, a tam 2 litry i manual.
- Skrzynia to też mam wrażenie żyje swoim życiem, czasem całkiem normalnie pracuje, czasem zamula a czasem przeciągnie. Tryby pracy E i C - biegi przerzuca dość nisko, za to S i S+ moim zdaniem ciut za wysoko. Brakuje coś pomiędzy. Fakt można manetkami manualnie się pobawić.

I na koniec nie dodam jeszcze jazdę latem. Mówię tu o temp. 30 stopni, kiedy wsiadamy do auta, klima na maksa, kompresor i wiatraki na maksa. I tutaj to już ewidentnie ten mały silnik pokazuje ile mocy jest z pojemności a ile daje turbo. Wszystkie te zamulania o których pisałem wcześniej (przy dynamicznym ruszaniu ze skrzyżowania czy też ten motyw ze zjazdem z ronda i przyspieszaniem na 3. biegu) jeszcze się zwiększają. Na serio auto staje się bardzo zamulone. Oczywiście "odmula się" po czasie kiedy kompresor od klimy schłodzi już czynnik, ale jego pracy przy tym silniku jest odczuwalna.

To są moje przemyślenia. I choć nie przesiadłem się z super mocnego auta, wręcz porównywalnego na papierze, jednak odczuwam znacznie różnice w charakterystyce. Wszystko też zależy z jakiego auta się przesiadasz, bo to też ważne jakie będziesz miał odczucia. Ja podczas jazdy próbnej przed zakupem nie odczułem tego prawie w ogóle, jednak po przejechaniu kilku tysięcy (tak do 10 tys.) już zacząłem odczuwać te wszystkie niedogodności. Czasem mi to przeszkadza, irytuje, a czasem po prostu wiedząc o tym i to że tak to już jest olewam. Czasem jest to po prostu niekomfortowe.

Podsumowując to niestety, ale silnik ten jest za mały do tego auta i w tej konfiguracji. Turbo robi tu dużą różnice i jest odczuwalne kiedy zaczyna dmuchać. W Audi przyrost mocy jest bardziej liniowy i od dołu czuć przyrost mocy. Tutaj jednak turbo dziura jest i podejrzewam, że jest to właśnie wynikiem pojemności i zestrojenia tego silnika ze skrzynia.
Nie sądzę, że nowy soft dużo zmieni. Wszystko jest w tym silniku zminiaturyzowane, pojemności nie ma, intercooler pewnie malutki, wtryski też nie za wiele pompują a i turbo to zapewne średnicy kieliszka. A żeby coś podciągnąć na hamowni to trzeba mieć z czego. Poza tym ten sam silnik był w wersji C180 ze 116KM i 250Nm. Więc różnice podejrzewam, że tkwią tylko w oprogramowaniu i reszta jest ta sama. I tylko zastanawiam się, że jeśli moje auto ze 136KM i 300Nm i tym samym silnikiem tak jeździ to jak zachowuje się wersja C180?
Dziwi mnie tylko, że Mercedes zaoferował takie rozwiązanie. Nie jeździłem tym autem w innej konfiguracji silnikowej z dieslem na pokładzie, ale podejrzewam że jest zdecydowanie lepiej.
Długi wpis, ale chciałem opisać koledze moje spostrzeżenia z 3-letniej jazdy autem w takiej konfiguracji.
hipass30
Posty: 1
Rejestracja: 5 lut 2021, o 09:47

Re: Opinie o silniku 1,6 diesel 136 KM OM626

Post autor: hipass30 »

Posiadam c-klase W205 z tym silnikiem od półtora roku, nie narzekam. Byłem w Holandii, Hamburgu kilka razy i daje radę. Generalnie "jak dbasz, tak masz"
136KM niby nie duzo ale na trasie spokojnie mozna lecieć 140-150 i jakoś tam wielce nie hałasuje czy się nie męczy. Wiadomo mozna i 180Km ale to nie demon predkości, w końcu to 1.6.
Bardzo dużym plusem jest spalanie, na trasie miałem śmieszne 6,5l przy 120-140km/h przebieg mam 160tys km, przy 100-120km/h niecałe 5,5l. W cyklu mieszanym ok 6l w mieście niecałe niecałe 7l / 100km
Np z Poznania do Uski w ta i z powrotem dojechałem za 160zł przy cenie ropy ok 4,4
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 48 gości