Czy ktoś miał zimowe Bridgestone Blizzak lm001 RFT?
Albo inne run flat?
Jakie opinie?

Miałem we wcześniejszym BMW bodajże jakieś Bridgestone'y.
Twarde, głośne i w mieście tylko w jednym serwisie oponiarskim mieli do nich maszyny. Zmieniłem na zwykłe opony i miałem wrażenie, że jest ciszej a auto lepiej klei się do asfaltu.

Potwierdzam bardzo ,,glosne'' i twarde.

mienczyslaw2 pisze: ↑10 lis 2020, o 17:17 Miałem we wcześniejszym BMW bodajże jakieś Bridgestone'y.
Twarde, głośne i w mieście tylko w jednym serwisie oponiarskim mieli do nich maszyny. Zmieniłem na zwykłe opony i miałem wrażenie, że jest ciszej a auto lepiej klei się do asfaltu.

Miałem identyczne w BMW E90 z fabrycznego montażu (225/45/17) i powiem tylko tyle, ze ja nie widziałem kolein na drodze, a samochód widział i jechał jak po wypiciu pół litra dobrej gorzały - makabra. Być może teraz technologie się zmieniły, ale ja na pewno takich nie kupię. Nadal nie każdy serwis radzi sobie z nimi.

Ba wielu wulkanizatorów odmawia wręcz wymiany. Ponoć ich sprzęt się niszczy. Co do komfortu jak najbardziej zgoda. Ja u siebie rozważam dojazdówkę i opony mam tradycyjne.

Wlasnie,dojazdowka tyle ,ze miejsca w bagazniku sedana nie za wiele .
Jak skoncza sie fabryczne run flaty też chce je zastapic innymi.

Dojazdowke juz kupiłem rok temu,polecam również tzw sznur butylowy który mnie uratował jak jeździłem na Run Flatach bo jak złapałem gumę w niedziele 6rano to ani Adac ani mobile garantie mi nie pomogło czekać 2h nie miałem zamiaru ,10min roboty i pojechałem dalej.

Sznur butylowy spoko rzecz. Już tak owy zestawik posiadam. Można kupić na alledrogo za nie duże pieniądze. Jednak gdy się przetnie oponę to sznur nie pomoże.
@Marek wozisz dojazdówkę w bagażniku w pokrowcu czy jakoś ją pod tą podłogą/wykładziną da się zmieścić? Bo jeszcze się temu jakoś dokładnie nie przyglądałem.

Tez polecam sznur butylowy. Teraz to nawet wulkanizatorzy korzystają z tego sposobu. Kompresor (najlepiej markowy jaki dają w zestawie z samochodem) + zestaw ze sznurem powinien wystarczyć na 99% przypadków. Warto mieć lewarek bo nie zawsze łatwo znaleźć uszkodzone miejsce.

Dojazdowka jest w bagażniku,pod podłoga brak miejsca,kupiłem tez pokrowiec i zamocowałem szekla tzn karabińczykiem do tego ucha na siatkę przy oparciu siedzenia, jak kolega wyżej zauwazyl trzeba też kupić kompresorek, lewarek no i klucz do kol, dojazdowke mam właśnie w przypadku przecięcia opony,pamiętaj przy zakupie dojazdowki o śrubach muszą być krótsze.