Jako ciekawostkę w odniesieniu do ceny serwisów ASO... miałem stłuczkę, Pani nie wyhamowała i przed przejściem dla pieszych wjechała mi w tył Vw Golfem...
Uszkodzony zderzak, delikatnie wgięty rant klapy no i plastiki pod zderzakiem... generalnie autem wróciłem do domu. Auto oddałem do ASO, podpisałem dokumenty, wsiadłem w auto zastępcze (E klasę)
i pojechałem... po 1,5 tygodniu moje autko zrobione - zresztą bardzo ładnie ASO Czach w Rzeszowie... Wymieniona klapa, zderzak, końcówka wydechu, wnęka w bagażniku i w cholerę innych pierdółek... i teraz najciekawsze... FV na naprawę na 27,000 PLN.
Oczywiście szkoda z OC więc nic mnie to nie kosztuje itd... ale żeby za zderzak i klapę była FV na taką kwotę... a gdzie reszta samochodu
hahahaha...
Wiem, ze likwidacja szkody z OC w ASO to dla ASO kura znosząca złote jaja - wszystkie cenny z katalogu- detal, nikt się nie targuje... wymieniają wszystko - nawet tylną wewnętrzną lampę na klapie bo podobno rysa była...
Podsumowując... tak jak ktoś z Was napisał to wcześniej... niestety ASO nie zarabiają na sprzedaży samochodów tylko na ich serwisie....