Forum Mercedes C klasa W205 (od 2014 - )

Witam,
Mam pytanie, czy któryś z szanownych Kolegów orientuje się czy sprężyny tylnego zawieszenia od C63 bedą pasować do 220d a przede wszystkim czy taka sprężyna jest bardziej twarda od standardowej?

Powinny pasować. Zawsze możesz zmierzyć średnicę końcowych zwoi u siebie i poprosić sprzedawcę o to samo. Twardość masz oznaczoną kolorowymi kropkami. Już sam pakiet amg powinien mieć twardsze sprężyny o ile ktoś nie domówił komfortowych. Ale pamiętaj, że c 63 to nie tylko twardsze sprężyny. Tam są pewnie regulowanej twardości amortyzatory plus sztywniejszy stabilizator.
Nie wiem co chcesz uzyskać montując twardsze sprężyny. Większą ładowność czy stabilność w zakrętach. Bo jeśli to drugie zainteresuj się stabilizatorem.

hubertuss pisze: ↑7 mar 2021, o 13:04 Powinny pasować. Zawsze możesz zmierzyć średnicę końcowych zwoi u siebie i poprosić sprzedawcę o to samo. Twardość masz oznaczoną kolorowymi kropkami. Już sam pakiet amg powinien mieć twardsze sprężyny o ile ktoś nie domówił komfortowych. Ale pamiętaj, że c 63 to nie tylko twardsze sprężyny. Tam są pewnie regulowanej twardości amortyzatory plus sztywniejszy stabilizator.
Nie wiem co chcesz uzyskać montując twardsze sprężyny. Większą ładowność czy stabilność w zakrętach. Bo jeśli to drugie zainteresuj się stabilizatorem.

Chce narzekać na prowadzenie się auta .
Nie ma "drutowania" .. albo idą takie jakie mają być ... albo wymieniamy wszystko ... o przodzie tez nie zapomnij.
Zrobisz drutowanie .... wrócisz to tematu szybciej niż ci się wydaje .. szkoda chyba życia twojego i innych.

Dawno temu doświadczyłem tematu .. w pewnych warunkach na autostradzie .. auto zachowało sie bardzo nerwowo ... szybko kupiłem oryginalne sprężyny.

Marlink pisze: ↑4 mar 2021, o 19:36 Witam,
Mam pytanie, czy któryś z szanownych Kolegów orientuje się czy sprężyny tylnego zawieszenia od C63 bedą pasować do 220d a przede wszystkim czy taka sprężyna jest bardziej twarda od standardowej?

Mam duże wątpliwości. C63 ma zapewne inne zawieszenie niz 220D
Chcesz mieć sztywniejsze auto - wymień sobie amortyzatory na dedykowane do twojego auta, dostosowane do twoich sprężyn i majace większy współczynnik tłumienia (sztywniejsze). Wsadzanie samych sprężyn od najmocniejszej C-klasy do słabego diesla to IMO kiepski pomysł.

Wymiana stabilizatorów, sprężyn czy amortyzatorów to żadne drutowanie. Nie trzeba wymieniać też wszystkiego naraz. Wszystko zależy od tego co chcemy osiągnąć. Oczywiście wymienić należy na takie, które będą pasowały do naszego pojazdu tj da się je dobrze i bezpiecznie zamontować.
Jeśli chodzi o zawieszenie c 63 nie będę się tu jakoś mocno upierał. O ile nie ma pneumatyki a raczej nie ma. To sprężyny najprawdopodobniej będą pasowały do diesla. Producenci dążą do unifikacji jak największej liczby części miedzy wersjami i modelami. A sama sprężyna musi różnić się jedynie twardością kształt zwłaszcza promień zwoju w miejscu opierania się może być taki sam. Co innego stabilizator, który może być grubszy. Ale może też być tej samej grubości a twardszy. Wszystko do grzebania w katalogach lub gdzieś u sprzedawców używanych części.

8 cyl do 4 cyl .... ok ... toż ta masa dla sprężyn nieistotna ... unifikują wszystko.
A nie prościej po prostu dać komuś kto to tuninguje. Pewnie masa jest firm co do twojego robi zestawy i gwarantuje że będzie działać.
I jak będziesz sprzedawać auto nie będziesz świecił oczami czemu co innego po VIN pokazuje a co inne jest .... z reguły oznacza to auto po dzwonie i klienci uciekają. I 99% sprzedawanych W204 z przeszczepami od AMG ( udające je) takie właśnie było.

Ty rozumiesz co czytasz? Wydaje mi się, że napisałem wszystko jasno i wyraźnie po polsku. Przecież pisałem, że sprężyny różnią się twardością. Ale widać nie dotarło.
Jeśli chodzi o sprzedaż to zmiana tylnych sprężyn to godzina roboty. Możesz zmienić. Możesz też wytłumaczyć oddając stare dlaczego zmieniłeś.
Możesz też auto oddać do firmy tuningowej a oni wymienią te sprężyny za ciebie. Albo na takie od bardziej sportowego modelu tj amg lub na akcesoryjne.
Wszystko można. Pytanie jaki się ma na to budżet. Przy zmianie tylnych sprężyn na te od amg radzę też wziąć pod uwagę, ze będą niższe. Jeśli ktoś ma zwykły przód to będzie to trochę dziwnie wyglądało.

Nie wiem, na ile wiarygodny jest ten katalog: https://webautocats.com/pl/epc/mercedes ... 053241504/
w nim te same sprężyny moga być zastosowane w C220D jak i w C63 - więc mechanicznych (z możliwością zamontowania i pasowania wymiarami) problemów nie powinno być.

Z tego co na szybko znalazłem przy pomocy katalogu to np 2,2 cdi , c 43 i c 63 różnią się stabilizatorami tylnej osi. Co jest w sumie naturalne. Używane stabilizatory sa stosunkowo tanie na allegro. Patrząc na sposób montażu do karoserii jeśli nawet różnią się średnicą rury w co wątpię to powinny pasować jeśli ktoś by chciał zmienić.
Jeśli chodzi o sprężyny dla mojej wersji są podkładki między sprężynę a karoserię w których opiera się sprężyna o grubości 16, 18 i 20 mm. Nie wiem jakiej grubości ma amg.
Sprężyny jak pisałem są oznaczone kolorowymi kropkami. Katalog podaje aż 8 rodzajów na tył oznaczonych odpowiednią kombinacją szarych i zielonych kropek. Oznaczających pewnie różna twardość.
Dla przedniej osi jest aż 12 rodzajów.
A tak z ciekawości tylny wahacz w którym pracuje sprężyna jest taki sam w nowej e klasie w 213, - Unifikacja.
Jeśli kogoś interesuje taka przeróbka to części na allegro są tanie ale trzeba na własną rękę kombinować i sprawdzić czy będą pasowały do waszego auta.

Zaproś "prawdziwe" AMG .. rozbierz zawieszenie ... pospisuj oryginalne numery aż do poduszek amortyzatorów i ... będziesz miał różnicę.
Ja tak pisze z racji doświadczenia .... to co mi założyli ci co w zawierzeniach co robią od 50 lat .. wg. katalogu renomowanego "Bilestein" i zaczęło ... pękniętej sprężyny nie "czułem" ale tą modyfikacje w zawieszeniu niestety tak.
Później to poprawiałem po "specjalistach"... 2x tyle włożyłem jeszcze.

Fajnie to wygląda .. do umowy sprzedaży dokładam "oryginalne" zawieszenie .. na którym auto dostało homologacje .
Raczej sądzę że klient da drapaka.