Strona 2 z 2

Re: drżenie/mrowienie kierownicy przy hamowaniu po wymianie tarcz i klocków na nowe

: 8 kwie 2023, o 16:07
autor: dellx
Historia jest w ogóle zagmatwana
1) Po wymianie przednich tarcz i klocków (a było to grudzień/styczeń) drżała mi cała buda....myśle sobie pewnie tył też do wymiany
2) Jeździłem tak kilka miesięcy i drgania budy znikły...ale pojawiły się drgania/mrowienie kierownicy. Jeździło kilka osób i stwierdziło że nie mam zwidów - faktycznie przy delikatnym hamowaniu było coś czuć
3) Zrobiłem na tym zestawie dobre 5000 km i mówię no to ryzyk fizyk kupuje miernik i sprawdzam
4) podejrzenie padło na prawe koło bo przy jego obracaniu tarcza szurała o klocek bardzo nieregularnie...ale pomiar pokazał max 0,05 mm
5) Lewe strona natomiast ku naszemu zdziwieniu pokazała 0,1 mm...no to mówię mamy to. Ściągnęliśmy tarcze. Oczyściliśmy piastę ponownie i bardzo bardzo dokładnie...pomiar pokazał max 0,02 mm. zakładamy tarcze (oczywiście oczyszczoną od wewnątrz) i pomiar poprawił się z 0,1 mm do 0,05 mm
6) Zrobiłem tak dobrych kilkaset km i nie było żadnej różnicy
7) Jadę któregoś dnia w dalszą trasę do Poznania i w trakcie tej jazdy nic się nie zmieniło aż do drogi powrotnej kiedy to nagle stał się cud! Wszystko się naprawiło. Zaczął hamować aksamitnie...jeszcze takich hamulców w zadym aucie nie miałem
8) Kolejnego dnia jadę w kolejną trasę i wszystko super, aż do drogi powrotnej podczas której nagle przy którymś hamowaniu drgania powróciły

Wspólnym mianownikiem jest to że zarówno kiedy stał się cud jak i wtedy kiedy drgania powróciły było to że jechałem prostą drogą. Żadnego skręcania czy zawracania, żadnego wpadnięcia w dziurę itd. Po prostu nagle w trakcie jazdy się naprawiło a później tak samo nagle zaczęło drżeć.

Po zniwelowaniu odchylenia z 0,1 mm do 0,05 mm dałoby się wyjaśnić poprawę tym że klocki na nowo dotarły się do tarczy albo tarcza się lekko naprostowała...tylko że czemu ten efekt potrwał raptem 150-200 km, po czym dolegliwości wróciły.

Rozumiem że mógłbym być sobie sam winiem bo po zamontowaniu mogło być za duże odchylenie i sam mogłem skrzywić tarcze, ale...czemu nagle cudownie wszystko się naprawiło po czym znów zaczęło drgać.

Cały czas to obserwuje i mam dziwne wrażenie że nagłe mocne hamowanie sprawia że w drgania na jakiś czas maleją lub jeśli są małe do nagłe ostre hamowanie sprawie na jakiś czas że wzrastają aż do kolejnego nagłego ostrego hamowania...

Re: drżenie/mrowienie kierownicy przy hamowaniu po wymianie tarcz i klocków na nowe

: 8 kwie 2023, o 17:01
autor: GLC X253
Zwróciłbym uwagę na to co już koledzy pisali, czyli na zaciski i prowadnice klocków. Jeśli zaciski są wielotłoczkowe to szczególnie należy sprawdzić czy tłoczki pracują równomiernie.

Re: drżenie/mrowienie kierownicy przy hamowaniu po wymianie tarcz i klocków na nowe

: 9 kwie 2023, o 09:16
autor: egisek78
Witam...
Delx...,a a a a mam pytanko z ciekawości jakiej marki tarcze i klocki wrzuciłeś ... ?
Pozdrawiam i życzę by problem się wyeliminował...

Re: drżenie/mrowienie kierownicy przy hamowaniu po wymianie tarcz i klocków na nowe

: 9 kwie 2023, o 11:28
autor: dellx
Było pisane w pierwszym poście. Cały zestaw (klocki i tarcze) BREMBO.
Do pakietu AMG nie ma alternatyw...albo oryginału, albo Brembo, albo Zimmermann

Re: drżenie/mrowienie kierownicy przy hamowaniu po wymianie tarcz i klocków na nowe

: 10 kwie 2023, o 10:25
autor: dasonen
dellx pisze: 9 kwie 2023, o 11:28 Do pakietu AMG nie ma alternatyw...albo oryginału, albo Brembo, albo Zimmermann
Albo ATE :)
Faktycznie - nie m alternatyw :D

Re: drżenie/mrowienie kierownicy przy hamowaniu po wymianie tarcz i klocków na nowe

: 10 kwie 2023, o 12:13
autor: dellx
do pakietu stylistycznego AMG (średnica tarczy 318 mm) nie widziałem ATE.
Była mowa o TRW, ale różnica w cenie była niewielka i były niedostępne. Ewentualnie BOSCH

Re: drżenie/mrowienie kierownicy przy hamowaniu po wymianie tarcz i klocków na nowe

: 19 kwie 2023, o 11:22
autor: dellx
Robię mały updade.

Znalazłem kartę gwarancyjną od moich tarcz i okazuje się, że Brembo wyraźnie wskazuje dopuszczalne bicie o wartości maksymalnej 0,1 mm.
Ponownie wszystko rozebrałem i wyczyściłem.

Lewe tarcza ma bicie 0,04 mm (piasta 0,01 mm), natomiast gorzej jest z prawej strony - tarcza ma bicie 0,08 mm (piasta 0,03 mm)

Niby mówi się że bicie nie powinno być mniejsze niż 0,05 mm, ale Brembo w instrukcji dopuszcza 0,1 mm - więc nawet jakbym oddał tą tarcze na gwarancje to i tak pewnie zostanie odrzucona.

Podmieniłem też klocki hamulcowe i na klockach ze starego kompletu jest znacznie znacznie lepiej! Przy mocnym hamowaniu jest ok, przy lekkim hamowaniu w zasadzie też, ale do pewnego momentu.

Hamuje delikatnie z powiedzmy 110 km/h i nic się nie dzieje....lekkie drganie kierownicy pojawia się w okolicy 70-80 km/h i ustaje przy 50 km/h przy czym jeśli w momencie pojawienia się tego drgania docisnę mocniej hamulec to drganie ustaje.

Spotkał się ktoś z czymś takim?

Byłem na stacji diagnostycznej - rozłożyli ręce - wszystko sztywno.

Czy to może wciąż kwestia tego że te podmienione klocki nie ułożyły się do tarcz (zrobiłem dopiero jakieś 300 km), czy może wina leży w tej prawej tarczy? A może któraś z tarcz jest przegrzana? Czy na próbę wymienić piastę z prawej strony?

Re: drżenie/mrowienie kierownicy przy hamowaniu po wymianie tarcz i klocków na nowe

: 24 maja 2023, o 19:35
autor: dellx
Wrzucam małą aktualizację mojej sprawy.
Niestety problem nadal pozostaje nierozwiązany.
Ktoś podpowiedział mi żeby obrócić tą tarcze z większym biciem. Olałem śrubkę podtrzymującą i faktycznie udało mi się zmniejszyć bicie.
Teraz po lewej stronie jest 0,04 mm, a po prawej bicie zmniejszyło się z 0,08 do 0,035 mm.
Przy mocnym hamowaniu wszystko jest ok, natomiast przy delikatnym hamowaniu drżenie kierownicy pojawia się mniej więcej przy 70 km/h i ustępuje przy 50 km/h.

Cały czas zachodzę w głowę czy to jednak nowe tarcze są problemem czy też coś innego...

ROZWIĄZANIE: drżenie/mrowienie kierownicy przy hamowaniu po wymianie tarcz i klocków na nowe

: 4 wrz 2023, o 12:52
autor: dellx
Zostawiam odp. dla przyszłych pokoleń.
Okazało się że sprawcą całego zamieszania były te nowe tarcze i klocki hamulcowe marki BREMBO (sprzedawca zarzekał się że oryginalne).
Zestaw poszedł na reklamacje, która została uznana i zwrócono mi pieniądze.
Póki co jeżdżę na starym zestawie i niestety będą musiał podejść do tego tematu raz jeszcze bo czeka mnie wymiana nie tylko przodu ale też tyłu. Nie chce mi się do tego zabierać żeby znów co kilka tysięcy kilometrów nie robić jakiejś gimnastyki z optymalizacją/wymianą/przekładaniem.