Forum Mercedes C klasa W205 (od 2014 - )

zmichal pisze: ↑13 lip 2020, o 16:01 Wreszcie zrealizowałem u siebie temat kompletnego wygłuszenia wnętrza. [...]
Efekt - pierwsza trasa (500km) po wyciszeniu wreszcie bez zmęczenia!

Gratuluję!

zmichal pisze: ↑13 lip 2020, o 16:01 - poziom podłogi podniósł się o kilka cm, co daje się zauważyć;

Jesteś pewien, że chciałeś napisać "kilka cm"?!

Kiedyś na gwarancji wymieniano mi te nieszczęsne diody LED w klamkach zewnętrznych. Aby tego dokonać trzeba zdjąć tapicerkę drzwi. Tak jak napisałeś, raz ruszone nie wraca juz do jakości "fabrycznego montażu", nie wiem, może to dlatego że elementy się delikatnie odkształcają przy siłowym demontażu?
Co do samego wyciszenia to rzeczywiście ciekawy jestem jaki jest finalny efekt, tak dla ucha, piszesz że dużo lepiej i pewnie tak jest.

dasonen pisze: Jesteś pewien, że chciałeś napisać "kilka cm"?!

no dobrze - 1,5 - 2 cm

Efekt wyciszenia zauważalny zwłaszcza powyżej 100km/h wybacza te wszystkie w sumie drobiazgi.
miluch - zapraszam na jazdę testową jakbyś był w okolicach Dęblina, ciekawie byłoby skonfrontować poziom hałasu z Twoja W213

Będę pamiętał o tym będąc w Twojej okolicy.
To samo Ty, jeśi będziesz się wybierał do stolicy daj znaka i coś się zorganizuje.

Ja też potwierdzam, zrobiłem to samo u siebie. Miałem kiedyś wrzucić tu dane z pomiarów ale jakoś tak zeszło że tego nie zrobiłem.
Mnie kosztowało to o niebo mniej z racji że robiłem to sam. W sumie coś około 3-4 tys. Wszystko na materiałach CTK.
No prawie sam bo kumpel robi to profesjonalnie i parę rzeczy podpowiedział i pokazał. Śladów demontażu prawie brak Podłoga jest około 1 do 1,5 cm wyżej faktycznie.

zmichal pisze: ↑13 lip 2020, o 16:01 …………….- to nie jest już ten natarczywy, "szorstki" szum od kół, który zawsze strasznie mnie męczył na długich trasach. Teraz to "miękki", łagodny szum, który nie męczy.
Powiem tak - gdyby do C-klasy dało się zamówić porządne dźwiękoszczelne szyby we wszystkich oknach to byłby poziom wygłuszenia jak w S-klasie, bo wstępnie mierząc smartfonowym decybelomierzem przy 100km/h jest teraz 60dB, a było 64dB

Reasumują - kupa kasy, odrobinę śladów montażu ale wreszcie w samochodzie można jechać w komfortowych warunkach, zwłaszcza po coraz częściej stosowanych betonowych, cholernie głośnych nawierzchniach.

W C klasie jeszcze tego nie zrobiłem ale problem z szumem opon w Sportage rozwiązałem …..kupując inne opony.
W porównaniu do oryginalnych letnich to był spadek hałasu ponad drugie tyle.
Gdyby jeszcze założyć węższe opony niż 235 też by się poprawiło no ale safety first. Póki co męczę te Continentale no bo używane są niesprzedawalne a bieżnik maja mało zużyty.

Co do szyb to za dużo przeróbek i kosztów - zastanawia mnie natomiast może są jakieś folie? Przy okazji przyciemniania można by i wyciszyć - cały zestaw tylnych szyb można modyfikować dowolni - przednie musza mieć przepuszczalność światła min. 70%.

No i ostatni ważny aspekt - nawierzchnie.
Na to nic nie można poradzić a jest to jedna z głównych przyczyn nieprzyjemnych hałasów.
Starsze asfalty były ciche te nowsze są generatorem huku zwłaszcza przy kontakcie z letnimi oponami.
Tutaj takie wyciszenie nadkoli i podłogi jest kluczowe. oczekiwałbym w aucie premium aby to było profesjonalnie zrobione w fabryce a nie żeby klienci rozbierali pół auta i godzili się na jakieś odstające to i tamto.

Ja dodzieram Micheliny CrossClimat, które wydają mi się dość głośne, zwłaszcza kiedy już są do połowy zużyte. Najcichsze jakie znalazłem według oznaczeń na etykiecie producenta powinny być aż o 4 dB cichsze co powinno dać też spory efekt. Ale najpierw muszę dodrzeć te nieszczęsne (pisałem o nich w wątku o oponach wielosezonowych) opony Michelina.

BBbiker, też drążyłem temat z oklejeniem szyb, rozmawiałem z kilkoma firmami wyciszającymi auto, i w każdej z nich stwierdzono, że to nie da praktycznie żadnych odczuwalnych różnic w hałasie. Myślę, że chyba to prawda, bo zauważ, że szyba akustyczna (dźwiękoszczelna) składa się z 2 warstw szkła, pomiędzy którymi jest stosunkowo gruba warstwa folii. Z tego co widać na krawędzi moich szyb w przednich drzwiach ta folia ma około 1-1,5 mm grubości. A jakiej grubości folię nakleisz na szybę?

Odnośnie nawierzchni to kompletnie nie rozumiem obecnych działań przy budowie nowych dróg - z jednej strony wszędzie stawiają kosztowne ekrany dźwiękochłonne, bo normy, ekologia itp, a z drugiej - buduje się głośne, coraz częściej betonowe nawierzchnie.

Tutaj bardzo ciekawy artykuł na temat hałasu w samochodzie. Co ciekawsze, nawet auta luksusowe (segmentu F) przy prędkościach autostradowych są w zasadzie na tyle głośne, że z punktu widzenia zdrowotnego długotrwała jazda przy tych np. 65dB zdrowa nie jest. A co dopiero mówić przy autach typu klasa C...
https://www.auto-swiat.pl/testy/testy-n ... he/eqlryxf

Micheliny CrossClimat a masz jakąś która wymaga większej ilości odważników przy wyważaniu ... mi właśnie taka hałasuje. W USA narzekają na nie że słaba trwałość mają .... i właśnie hałaśliwość to efekt tego. Sama opona jest wyraźnie lżejsza -> może ma to związek ze słabszym uzbrojeniem.
A USA tylko na wielosezowókach jeżdżą ... wiec mają wile lat "tradycji" w tym.

A wyciszenie ... kupić inne auto ... tylko w tej klasie uważam że wszyscy tak mają. Kogo pytam ten to samo ma w innych markach ... stawiam jak zwykle nic tylko E klasa ( może dalej tu zaczyna się prawdziwe MB) . Tu jest klientela "starsza" i nie mogą sobie pozwolić na "eksperyment". Kiedyś MB C był wyraźnie droższym autem ... teraz ucięli ceny i standard wykończenia do ogółu .. wiec ma to "walory" ogółu.
Ja mam Wersje Exclusive i już w niej jest o wiele mniej plastiku ... gołej wersji wyposażenia MB bym w życiu nie brał ( gdzie kiedyś golas MB C był nawet od tego Exclusive z lepszych materiałów zrobiony) ... za wszystko co było kiedyś w MB teraz trzeba płacić ekstra.

W210 a W211 też pamiętam że "oskubali" trochę z lepszych materiałów. Co nowy model "skubną" sobie sknerusy.

Ale w gruncie rzeczy w C jest dalej o wiele lepiej niż w tych B .. A klasach - to to chyba już dla znaczka kupują.

Jara pisze: ↑14 wrz 2020, o 17:03
A wyciszenie ... kupić inne auto ... tylko w tej klasie uważam że wszyscy tak mają. Kogo pytam ten to samo ma w innych markach ... stawiam jak zwykle nic tylko E klasa ( może dalej tu zaczyna się prawdziwe MB) . Tu jest klientela "starsza" i nie mogą sobie pozwolić na "eksperyment".

No nie wiem. Napaliłem się rok temu na E-coupe z 2015 roku miała mały przebieg (ale była po naprawie blacharskiej).
Pojechałem na jazdę i jak szybko wsiadłem tak szybciej wyskoczyłem. Hałas taki, że moja stara Sportage z dieslem to super komfort.
Z tyłu opony generowały taki huk, że cała przyjemność z jazdy poszła się paść.
Limuzyną też jeździłem było dużo lepiej no ale z pewnych względów nie kupiłem E tylko C..

Dziwne, miałem ten model (E250 CGI) i wprost przeciwnie, jak do tej pory najlepsze i najcichsze moje auto. Do Sportaga w dizlu porównać nie mogę, nie jeździłem nigdy takim autem. Z tego co piszesz wyłania się obraz E coupe wręcz dramatyczny, niestety nie mogę się z nim zgodzić na podstawie własnych doświadczeń.