Strona 2 z 3

Re: Czarny czy Obsidian Czarny ?

: 8 sie 2019, o 17:18
autor: Michal
To prawda , raz miałem czarny samochód... i następnego czarnego nie będzie.

Re: Czarny czy Obsidian Czarny ?

: 8 sie 2019, o 17:47
autor: sylmicha
Wojtek pisze: 8 sie 2019, o 17:11 Każdy wybiera to co lubi, lecz każda osoba, którą znam (włącznie ze mną) mówi, że czarny samochód kupuje się tylko raz - wygląda super w salonie a później mu tylko rysek i innych wkurzających rzeczy przybywa. Nawet jak jest czysto i sucho to po kilku dniach jeżdżenia auto jest brudne - widać na nim kurz. Dlatego ja wybrałem biały (teraz już 2 z kolei). A najbardziej praktyczny jest srebrny nie widać ani rysek, kurzu ani brudu. Oczywiście jak będziesz czarnemu poświęcał czas to też będzie dobrze wyglądał tylko czy o to Ci chodzi?
Teraz pierwszy raz w życiu kupiłem czarny i jeśli będę kupował limuzynę to kolejna też będzie czarna. Na początku bardzo narzekałem, wystarczyło tylko odpowiednio przygotować lakier i problemów już z brudem nie ma. Oczywiście srebrny i pochodne są najbardziej uniwersalne tylko niestety przestały być modne.

Re: Czarny czy Obsidian Czarny ?

: 8 sie 2019, o 19:37
autor: Schnaider
O kolorach ciężko dyskutować co jest ładniejsze, bo każdy ma swój gust.
Dla mnie tylko czarna perła (i dodatkowo jasne wnętrze).
Natomiast jest to najtrudniejszy kolor do utrzymania i to nie podlega dyskusji... i zarazem najpiękniejszy kolor dla Mercedesa.

Re: Czarny czy Obsidian Czarny ?

: 8 sie 2019, o 22:24
autor: GLC X253
A ja miałem wiele aut i czarne i białe i żołte i niebieskie i zielone i jeszcze pare innych i wg mnie jedyny wybór to srebro a jeszcze lepiej szarość selenitu. Dopóki w Polsce ulice myje się tylko raz w roku i to nie wszystkie to nie ma innej opcji, chyba ze jesteście pasjonatami myjni.

Re: Czarny czy Obsidian Czarny ?

: 8 sie 2019, o 22:29
autor: sylmicha
GLC X253 pisze: 8 sie 2019, o 22:24 A ja miałem wiele aut i czarne i białe i żołte i niebieskie i zielone i jeszcze pare innych i wg mnie jedyny wybór to srebro a jeszcze lepiej szarość selenitu. Dopóki w Polsce ulice myje się tylko raz w roku i to nie wszystkie to nie ma innej opcji, chyba ze jesteście pasjonatami myjni.
Fakt masz rację. Jadę do Polski myję auto codziennie i odkurzam 3-4 razy w tygodniu. Jestem u siebie czarnego myję (płukam z kurzu) raz w tygodniu, a srebrnego raz czasami dwa w miesiącu. A odkurzanie raz na dwa tygodnie i nie jest brudno.

Re: Czarny czy Obsidian Czarny ?

: 9 sie 2019, o 22:45
autor: GLC X253
Co z tego ze odpicujesz auto na myjni jak zakompleksiony facet w zaropialym struclu zrobi Ci prysznic przy najbliższej kałuży, których na naszych koślawych ulicach nie brakuje.

Re: Czarny czy Obsidian Czarny ?

: 9 sie 2019, o 23:10
autor: sylmicha
Pojadę i opłuczę ponownie 😂zresztą tutaj raczej ciężko o koślawe ulice. Zdarzają się ale rzadko.

Re: Czarny czy Obsidian Czarny ?

: 22 sie 2019, o 08:48
autor: capricorn
Szarość selenitu, mega udany kolor w palecie,trzeba mieć wyczulone oko aby zauważyć rysy, praktycznie nie wymaga atencji by wyglądał "zajebiście". Biały to również dobry kolor ze względu na brak optycznego widzenia rys, ale przynajmniej raz do roku wymaga gruntownej dekontaminacji, tutaj osad drogowy jest mocno zauważalny.

Re: Czarny czy Obsidian Czarny ?

: 17 sty 2020, o 13:24
autor: BBbiker
capricorn pisze: 12 lis 2016, o 15:57 Od 4 lat prowadzę firmę detailingową i powiem z doświadczenia żebyście nigdy ale to przenigdy nie zamawiali zwykłego czarnego niemetalizowanego lakieru. Te lakiery dosłownie rysują się od samego patrzenia na nie.
Jeśli już czarny to tylko metalik.
No a ja właśnie taki zwykły czarny zakupiłem - wyboru nie miałem bo używka a czarny wizualnie najbardziej mi się na tym modelu podoba.
Faktycznie w świetlówce spojrzeć na maskę to jest dramat same rysy - moja 11 letnia Kia wygląda przy tym jak nowa.
Czy tej firmie nie wstyd tak malować auta za takie pieniądze?

Pytanie co można z tym zrobić? Wypoleruję oczywiście ale co dalej? Jak to zabezpieczyć?
Pokryć dodatkowo bezbarwnym?

Re: Czarny czy Obsidian Czarny ?

: 17 sty 2020, o 13:44
autor: sylmicha
Broń Boże nie paprz tego bezbarwnym. Wypoleruj mechanicznie czyli polerką, nie przekraczając 1800 obr na minutę. Zrób to gąbką twardość średnia (W zależności od producenta kolor pomarańczowy),użyj do tego najlepiej mleczka 3M z zieloną nakrętką. Potem zrób to gąbką miękką (W zależności od producenta kolor czarny) używając mleczka finiszowego. A potem przykryj lakier ceramiką lub kwarcem i problemy znikną, a auto będzie jak nowe.