W moim C160 jest 1.6 i na wymianę też wlewam około 7 litrów, Mieści się w misce no bo niby gdzie?
Fakt, dużo w porównaniu do nawet wielu 2 litrówek gdzie 5,5-6 litrów wchodzi.
Zapewne chodzi o mniejsze rozcieńczenie oleju przy dłuższych okresach między przeglądowych.
Zaliczyłem już różne trasy i stwierdzam, że silnik jest w 100% wystarczający na nasze realia jazdy.
Ważniejsze żeby napęd był niezawodny i trwały - jak wiadomo wyciskanie większej mocy z silnika niekorzystnie wpływa na jego trwałość.
Na zawodach typy F1 czy innych wyścigach jest to konieczne
- do jechania 90 km/h za TIRami łamiącymi zakazy wyprzedzania na polskiej autostradzie zbędne.
Generalnie to nie było i nie ma dróg a ja nie dożyję czasów kiedy te drogi będą.
Moim kryterium oceny silnika jest jego zachowanie w trakcie prędkości podróżnej.
Jeżeli przy rozsądnej prędkości autostradowej silnik nie wyje jest cicho to mnie zadowala.
Tu w połączeniu z 9-g tronic przy 140 km/h obroty są w okolicy zaledwie 2 tysięcy/minutę
a jeździłem mocniejszymi autami które kręciły sporo wyżej co za tym idzie komfort jazdy spadał a zużycie paliwa rosło.
Różnica do C180 jest znikoma jak ktoś musi mieć więcej może ją szybko zniwelować tuningiem
- ja nie czuję takiej potrzeby. nawet trybów "Sport" nie włączam bo mnie denerwują -rośnie hałas i spalanie cierpi plynność jazdy itd..