Akumulator-wymiana na nowy

[Michal]

Po pierwsze...
Dyskutujemy ale merytorycznie, bez pyskówek i osobistych wycieczek prosze.
Po drugie... dasonen jak juz mnie cytujesz to tak aby nie zmieniać kontekstu tego co napisałem. Wklejanie połowy zdania w tym wypadku odwraca sens mojej wypowiedzi.
Pozatym chyba nie do końca wiesz co piszesz w dalszej części porównując to do przemysłu lotniczego czy zbrojeniowego.

[Jara]

Alku ... kupiłem oryginał .. taki jaki był jakieś 74 Ah ... mieli promocje na nie 940 PLN brutto ... NSO MB mi wymieniło ... w tej cenie mówi że się opłaca bo oryginały mają większa żywotność ( Varty sprawdzałem już chodzą pod 800 PLN )... można liczyć na 4 lata ... pozostałe 3 lata wytrzymują w naszych autach ... aku ma produkcje 28 tydzień 2019 .. są nowe bo się magazyn ostatnio Duda sfajczył.
Bo drodze padł ten aku dodatkowy ( mówił ze z nimi tak jest jak bateria już nie trzyma).. u nas to nie aku ... z 3 kondensatory z elektroniką ( pewnie sterownika oprogramowanie jest z 204-rek ) ... otworzył to przy mnie ... wylał się w nim jeden z kontestatorów. Ten sterownik napięcia ma już inny numer ... twierdzi że tak sie dzieje jak są wersje "poprawione" .. sa juz te sterowniki regenerowane ... tylko za wiele tańsze nie są.

[sylmicha]

Bo ten rzekomy dodatkowy aku pod nogami to właśnie "zbiorowy" kondensator. Akumulator AGM jak nie będzie miał dużych spadków napięcia bo tego nie znosi to spokojnie wytrzyma 6 lat. Dlatego jak ktoś mało jeździ, lub na krótkich odcinkach i często włącza/wyłącza silnik to ładowarką mikroprocesorową raz na kilka tygodni powinien doładować akumulator. Raz na kilka tygodni czyli np raz na miesiąc na kilka godzin.

[hord]

tym bardziej ,ze do klem nie potrzeba sie "dokopywac"
pod maska z lwej strony mamy wystajacy jakby "bolec" to masa ,minus
a troche wyzej po przesunieciu czerwonej a la klapki to +
inna opcja to taka ,ze nowoczesne ładowarki maja dodatkowe przewody , ktore na stałe przykrecamy do klem i pozniej laczymy na klik z ladowarka
Pisze o tym, aby sobie ulatwic a propos tego co radzi Sylmicha w kwestki cyklicznego doladowania ,zwlaszcza a moze przede wszystkim jezdzac na krotkich odcinkach Itd.

[Schnaider]

Dodatkowo aplikacja Mercedes Me również informuje o niskim napięciu akumulatora, jeśli komunikat "zatrzymać pojazd, przełączyć na P..." się pojawi.
Za tydzień mam ASO umówione, więc zobaczymy.

[sylmicha]

tym bardziej ,ze do klem nie potrzeba sie "dokopywac"
pod maska z lwej strony mamy wystajacy jakby "bolec" to masa ,minus
a troche wyzej po przesunieciu czerwonej a la klapki to +
inna opcja to taka ,ze nowoczesne ładowarki maja dodatkowe przewody , ktore na stałe przykrecamy do klem i pozniej laczymy na klik z ladowarka
Pisze o tym, aby sobie ulatwic a propos tego co radzi Sylmicha w kwestki cyklicznego doladowania ,zwlaszcza a moze przede wszystkim jezdzac na krotkich odcinkach Itd.

Nowoczesne ładowarki mają też adaptery, którymi np łączysz ładowarkę z akumulatorem przez gniazdo zapalniczki i w ten sposób ładujesz akumulator. Więc w dzisiejszych czasach nawet maski nie musisz podnosić.

[Schnaider]

Dzisiaj ku mojemu zaskoczeniu ASO mi oznajmiło, że bez problemu można ładować akumulator prostownikiem.

[sylmicha]

Dzisiaj ku mojemu zaskoczeniu ASO mi oznajmiło, że bez problemu można ładować akumulator prostownikiem.

Brawa dla nich. Tylko skoro są aż tak dobrze doinformowani to może też powiedzą Ci o ile szybciej wysiądzie ten akumulator?

Tak działa dobra ładowarka mikroprocesorowa przy ustawieniu na akumulator AGM oto cykle pracy podczas jednego ładowania:

1.Odsiarczanie-15.8V

2.Łagodny rozruch-5A ładowanie do 12,6V

3.Ładowanie-14,7V 5A

4.Przyswajanie-prąd do 14,7V

5.Analiza- czyli sprawdza czy napięcie spadnie do 12V.

6.Recond-(funkcja powinna być używana raz w roku lub przy bardzo wyczerpanej baterii)

7.Utrzymanie napięcia-13,6V bateria w pełni naładowania.

8.Ładowanie pulsacyjne-stosowane np przy zimowaniu akumulatora 12,7V-14,7V 5-2,5A.

Tak działa większość prostowników cykl pracy prostownika: przeważnie 14,2V-14,8V- i koniec. Pomijam fakt wysokiego tętnienia napięcia w prostowniku transformatorowym.

Oczywiście, że ładując akumulator zwykłym prostownikiem Twój akumulator nie wyleci w powietrze ani natychmiast nie wysiądzie. Ale zmniejszysz sprawność,a następnie skrócisz jego trwałość.

[Max]

Tylko że musiałbyś tak robić po każdym głębszym rozładowaniu - a normalnie przecież alternator i tak ładuje z maksymalnie dostępnym prądem który w zasadzie ograniczony jest mocą maksymalna alternatora minus aktywne odbiorniki no i oczywiście ograniczeniem napięciowym

[Jarek]

Tylko że musiałbyś tak robić po każdym głębszym rozładowaniu - a normalnie przecież alternator i tak ładuje z maksymalnie dostępnym prądem który w zasadzie ograniczony jest mocą maksymalna alternatora minus aktywne odbiorniki no i oczywiście ograniczeniem napięciowym

Nie prawda z tym ładowaniem na maksa...
Natężenie ładowanie zależne jest od stopnia rozładowania, spróbuj przed odpaleniem auta włączyć tryb warsztat i wówczas odpalić auto wtedy widzisz wartość napięcia ładowania UB oraz natężenie jakim aktualnie ładowany jest akumulator OB wartości natężenia i napięcia zmieniają się podczas jazdy. Masz też info o temp. akumulatora TB. oraz procencie naładowania akumulatora.

Na postoju z kolei widzimy jak prąd jest pobierany przed wszystkie odbiorniki.

U mnie zazwyczaj start/stop działa powyżej 85%