Forum Mercedes C klasa W205 (od 2014 - )

W rocznicę "akcji WD-40" chciałbym jedynie utwierdzić nowo czytających, że działania opisane w tym temacie wyeliminowały problem jako rozwiązanie docelowe, a nie jedynie tymczasowe.

Powodów skrzypień zawierzeń jest wile .. w W203 przekonałem się że problem jest "globalny" ( VW i inne też miały to .. to czasy 2008 roku ) ... gumy drążka skrętnego skrzypiały i MB to przekonstruował wtedy. Aczkolwiek jak u mnie nowe gumy i preparat był też skuteczny.
A 205 .... jak w 203 ... tego Karschera ( myjki ciśnieniowej) to tak z "rozumem" używać i nie będzie problemu ze skrzypieniem.
"Problem" powstał jak ciśnieniowe myjki wymyślono
Za 5 - 10 tys. km pewnie pojawią się stuki

dasonen pisze: ↑5 maja 2020, o 06:39 No nie wiem... WD-40 to nie smar (choć zawiera w sobie trochę oleju, to składa się głównie z... benzyny?). Lepiej było dać tam coś, co naprawdę smaruje.

Jak to rzeczywiście było problemem.
To danie życie umarlakowi ... na 3-10 tys. km. Jak to się rozszczelniło to nie pożyje to .. cudów nie ma.

Czas jednak pędzi nieubłaganie.
Już dwa lata po "akcji WD-40" i bez żadnego nawrotu skrzypienia.
Na przeglądach żadnych luzów.
Czasami można problem rozwiązać najprostszymi sposobami.

Jara pisze: ↑30 sty 2021, o 22:09

dasonen pisze: ↑5 maja 2020, o 06:39 No nie wiem... WD-40 to nie smar (choć zawiera w sobie trochę oleju, to składa się głównie z... benzyny?). Lepiej było dać tam coś, co naprawdę smaruje.

Jak to rzeczywiście było problemem.
To danie życie umarlakowi ... na 3-10 tys. km. Jak to się rozszczelniło to nie pożyje to .. cudów nie ma.

Raczej nafty niż benzyny.

GLC X253 pisze: ↑21 lut 2022, o 22:02 Raczej nafty niż benzyny.

ok... w karcie produktu podają: "benzyna do lakierów"
https://cdn.wd40company.eu/wd-40/pl-PL/ ... erosol.pdf

Przeczytałem ta instrukcję i jakoś nie mogę znaleźć słowa "benzyna do lakierów". Być może kryje się pod jakimś symbolem. Inna sprawa to - co to jest "benzyna do lakierów", skoro mamy tak dużo rożnych typów lakierów.
A wracając do samego WD40, to jest wiele jego klonów. Mnie do celu jak w tytule wydaje się najlepszy taki z dodatkiem mikrocząstek teflonu.

GLC X253 pisze: ↑22 lut 2022, o 12:45 Przeczytałem ta instrukcję i jakoś nie mogę znaleźć słowa "benzyna do lakierów". Być może kryje się pod jakimś symbolem. Inna sprawa to - co to jest "benzyna do lakierów", skoro mamy tak dużo rożnych typów lakierów.

Strona 5, punkt 8.1

A tu wyjaśnienie co to jest ta benzyna: http://archiwum.ciop.pl/3815.html

Witam mam C250 i podczas wolnej jazdy po wybojach słychać takie piszczenie z przodu auta jakby guma ocierała o coś, jak ruszam kierownica na postoju to jest cisza.
Żadnych luzów w zawieszeniu nie ma a to skrzypienie coraz bardziej mnie denerwuje.
Miał ktoś podobny problem?

Tak .. ja po wjechaniu w "jezioro" tak miałem ubiegłej zimy. Jezioro na drodze powstało bo rura wodociągom puściła.
Nie hamowałem .. bo mogłoby to zaszkodzić hamulcom.
Samo przeszło.
Można tam myjką ciśnieniową w nadkole zajechać ( tylko bez detergentów ), stawiam na piach w obsadzie sprężyny i amortyzatora ... a po tym trochę autem pojeździć aby wodę wyprosić z niechcianych miejsc.

W starym MB tak miałem .. ale tam piach dostawał się pod gumę od stabilizatora. MB miał w miarę tanio wersje z poprawioną szczelnością ale ja już miałem patent na to ... co 3 lata gumki stabilizatora na 50 PLN mi mechanik wymieniał.
W 205 konstrukcja zawieszenia już się różni do tego co MB w C montował. Ale może tu też o stabilizator biega .