Forum Mercedes C klasa W205 (od 2014 - )

hubertuss pisze: ↑17 kwie 2022, o 16:14 9 G zwłaszcza w dieslu robi robotę. Obroty są bardzo niskie silnika nie słychać i mało pali.

Co z tego jak EGR i DPF robią inną "robotę" i wszystkie zyski z paliwa trafi szlag.

Nie wiem o co ci chodzi z tymi DPFami.
Mam BMW z 2008r, kupiłem z przebiegiem 20 tys km w 2010r. Teraz ma 250 tys przejechane i DPF bezproblemowy. Zero problemów z EGRem, rozrządem, wtryskami.
Nie ma co generalizować, że DPF to problem

Rufio - to masz poliftowego E60 DPF bez dotrysku mocznika = bezproblemowy. Jeśli masz 3.0 to jeszcze pancerny, legendarny wręcz silnik Kolega ma takiego z przebiegiem 400 tys. km i nadal fabryczny DPF.

dasonen pisze: ↑27 kwie 2022, o 09:11 Rufio - to masz poliftowego E60 DPF bez dotrysku mocznika = bezproblemowy. Jeśli masz 3.0 to jeszcze pancerny, legendarny wręcz silnik Kolega ma takiego z przebiegiem 400 tys. km i nadal fabryczny DPF.

To niestety było kiedyś i jak mówi klasyk "to se ne wrati". Zieloni by chcieli by to co wylatuje z rury wydechowej było czystsze od powietrza które wpada do silnika.

dasonen pisze: ↑27 kwie 2022, o 09:11 Rufio - to masz poliftowego E60 DPF bez dotrysku mocznika = bezproblemowy. Jeśli masz 3.0 to jeszcze pancerny, legendarny wręcz silnik Kolega ma takiego z przebiegiem 400 tys. km i nadal fabryczny DPF.

Dokładnie to jest E93 (trójka cabrio) z legendarnym 3.0 M57 o mocy 231KM po delikatnym programie na 260 KM.
14 lat na karku i tyle pali na autostradzie przy średniej 160km/h (chwilowa była miejscami większa, żeby utrzymać średnia )

Rufio pisze: ↑26 kwie 2022, o 21:14 Nie wiem o co ci chodzi z tymi DPFami.
Mam BMW z 2008r, kupiłem z przebiegiem 20 tys km w 2010r. Teraz ma 250 tys przejechane i DPF bezproblemowy. Zero problemów z EGRem, rozrządem, wtryskami.
Nie ma co generalizować, że DPF to problem

Nie generalizuję ale bardzo często jest to problem zwłaszcza kiedy rzadko goni się auto w trasy - sam doświadczyłem i nigdy więcej.
Teraz i w benzynowych ludzie mają problemy z GPFami a miało być tak pięknie.
Inna sprawa, że w tamtych latach nagminnie wycinano te filtry już w nowych autach więc możesz go nie mieć tylko myśleć że masz.
Sam pamiętam jak przy rejestracji w wydziale komunikacji urzędnik proponował mi namiar na warsztat który się tym trudnił - kiedy zrobiłem wielkie oczy powiedział ze wycinają bo generują problemy. Wtedy nie myślałem, że to prawda do głowy by mi nie przyszło że fabryka wsadziła do auta takiego BUBLA, no ale po kilku latach jednak mnie te problemy dopadły.
Gdyby tym autem jeździła przysłowiowa "baba" a nie ja to już by dawno wylądowało na złomie.

Obecnie wszystkie spalinówki (z wyjątkami typu wolnossąca benzyna na wielopunktowym wtrysku do kolektora - nie bezpośrednim) muszą mieć te cuda więc to będzie przyczyna przerzucenia się na elektryki o ile wcześniej głupie ruski nie potraktują nas specjalną bombką .

Rufio pisze: ↑29 kwie 2022, o 09:29 Dokładnie to jest E93 (trójka cabrio) z legendarnym 3.0 M57 o mocy 231KM

A ja myślałem, że masz 5er Tutaj ten sam silnik w większym aucie i z 4x4, trasa znaaaacznie dłuższa niż 150 km

Przy takiej średniej 107kmh to i tak wysokie spalanie

Rufio pisze: ↑29 kwie 2022, o 09:58 Przy takiej średniej 107kmh to i tak wysokie spalanie

Miałem kiedyś E92 335d (m57) po programie na 340hp, przy prędkości autostradowej 120-140km/h paliło równe 7l przy dystrybutorze.

Rufio pisze: ↑29 kwie 2022, o 09:58 Przy takiej średniej 107kmh to i tak wysokie spalanie

No nie wiem. W Niemczech 200+, ale w Austrii już znaaaacznie wolniej Później we Włoszech do 180. Do tego trochę korków i stania z włączonym silnikiem.