sylmicha pisze: ↑25 sty 2020, o 04:59
... A jadąc 150 z silniczkiem 1,4 czy 1,6 mam świadomość tego, że już go męczę. Mam tu na myśli jazdę na odcinku kilkuset kilometrów prędkością 150 a nie 5 kilometrów ktoś sobie pojedzie i ma radochę, że jego 1,6 doskonale sobie poradził. Jedź w góry, jedź nawet na niziny ale nie jedź sam tylko z rodziną i bagażem i wtedy pogadamy jaki 1,6 jest zajebisty.
Nikt nie dyskutuje z faktami - Duży może więcej i mocny może szybciej.
Trzeba zdefiniować pojęcie "męczenia".
Dla mnie męczy się auto które aby jechać 140 km/h potrzebuje kręcić powiedzmy 3,5 tys obr/min.
Jeżeli auto szczególnie benzynowe jedzie z taką prędkością przy obrotach 2 tys to uznaję to za świetny wynik.
ten wynik nie pochodzi z mocy maksymalnej a z momentu obrotowego dostępnego JUŻ przy 1200 obr/min.!!!
Słabszy silnik z dobrą przekładnią może więcej niż mocniejszy z lipną bo o mocy na kołach decyduje nie sam silnik a cały zespół napędu.
Mógłbym tu przypiąć wiele aut z większą mocą a nie potrafiących przekroczyć 200 km/h a tymczasem C160 jest w stanie osiągnąć aż 215 km/h - jedyne co to dłużej mu zejdzie na rozpędzeniu się i tyle.
No i tu priorytetem jest sposób eksploatacji - jeżeli ktoś wciąż śmiga po trasach zależy mu na każdym kwadransie to potrzebuje auta o lepszych osiągach a ktoś może to mieć zupełnie gdzieś bo wmieście jestem tak szybki jak kolumna aut przede mną....
Obciążenie owszem trzeba brać pod uwagę -no ja nie przewiduję więcej jak 2 osoby i lekki bagaż.
Do cięższych zadań mam SUVa 180 KM diesla i 4WD. Pomimo większej mocy nie da rady przekroczyć 200 km/h ale takich prędkości SUVem lepiej nie osiągać.
Jeżeli wyjadę na autostradę to czas rozpędzenia do140 km/h ma znikome znaczenie w porównaniu do czasu przejazdu tysiąca km.
Z perspektywy czasu porównuję czas przejazdu trasy jaką robię do rodziny żony i wcale nie widzę postępu pomimo przejeżdżania jej słabymi i mocnymi autami - różnica na odcinku 250 km to może 20 minut? oczywiście z łamaniem przepisów bo zgodnie z nimi nie ma szans.
No a na koniec taka refleksja - śmierć jeździ szybko:
https://motoryzacja.interia.pl/zdjecia/ ... AId,354198